„Outlander” Stumbles „Przydatne zajęcia i oszustwa”

Outlander “The Devil’s Mark” Review (Episode 11)

Outlander “The Devil’s Mark” Review (Episode 11)

Spisu treści:

Anonim

Outlander jest pełen sass, schematów, snarky Szkotów i seksu. Co tydzień rozbijamy najważniejsze momenty. Zanurkujmy w 3 odcinku sezonu 2 „Przydatne zajęcia i oszustwa”.

Sassenach Sass

Obawa Claire w tym tygodniu obejmuje oba bieguny: wygraną i irytację. Jej seks z Mary Hawkins („Mary, wierzę, że musimy trochę pogadać”) i jej dziwaczna reakcja na mistrza Raymonda wyglądającego na przytulnego z hrabią St. Germain („czy zawsze jesteś taki przyjacielski ze swoim … zwani wrogami? ”) należą do pierwszej kategorii. Claire to nic innego jak kameleon: odważnie wyróżnia się na tle otoczenia, rozmawiając wszędzie i wszędzie. W takich sytuacjach jest uroczy i wygrywa.

Mimo to, jej czas w szpitalu należy do kategorii „irytującej” Claire Sass. Podczas gdy jej frustracje związane z poczuciem bezużyteczności są współczujące, stawia to show w trudnej sytuacji. Łącząc narrację tak ściśle z Claire - spoczywającą na barkach jej głosu i charakteryzacji - kiedy czuje się bezcelowa, tak samo robi Outlander. Odcinek zaczyna się pod koniec, ale przez pewien czas, gdy obserwujemy, jak Claire gra pielęgniarkę w sposób, który nie ma nic wspólnego z fabułą, powtarzamy uczucia Claire: Czuje się, jakby straciła poczucie celu w Paryżu; podobnie, serial się zatrzymał.

Tymczasem z Murtaghem

Podobnie jak w zeszłym tygodniu, Murtagh po raz kolejny jest główną atrakcją tego odcinka. On naprawdę okazuje się być Outlander Jest MVP. Tym razem jego rola jest mniej komiczna i bardziej wspierająca - jego kontakt wzrokowy, gdy Claire przytula Jamiego na końcu, nie chcąc zrujnować jego szczęścia wiadomością o Black Jacku, jest wyjątkową chwilą - choć wciąż ma trochę czasu na jakiś interes z pokojówką Claire.

Je suis prete

Jamie kontynuuje popisywanie się swoim politycznym doświadczeniem w tym tygodniu, chociaż podobnie jak Claire jego opowieść rozgrywa się w drugiej połowie odcinka. Pierwsza połowa dostarcza niezdarnego dialogu, jak ta linia: „Co to jest polityka, ale szachy na wielką skalę?” Jamie mówi to, grając w szachy - weź to?! - na wypadek, gdyby metafora nie pokonała nas wystarczająco mocno.

Ale kiedy Jamie zatrudnia Fergusa („Właściwie to Claudel, ale zgodziliśmy się, że to nie było bardzo męskie”), sprawy zaczynają rosnąć zarówno w przypadku Jamiego, jak i Outlander.

Kiedy Jamie wyjaśnia swoje zamiary wykorzystania Fergusa do kradzieży listów, a Claire komplementuje jego plan, spojrzenie na jego twarzy bardziej rozwiewa napięcie między nimi niż jakikolwiek dialog.

Outlander jest w najlepszym wydaniu, gdy bohaterowie nie wyjaśniają otwarcie swoich motywów, bez względu na to, czy chodzi o lektor, czy gra w dosłowne / metaforyczne gry w szachy. Znajduje to również odzwierciedlenie w związku Jamiego i Claire. Gdy przedstawienie przeciąga się z powodu zbyt długich scen i niepotrzebnych ekspozycji, relacja Jamiego i Claire jest mniej przekonująca. Staje się dominującym mężem, ona jest sfrustrowaną gospodynią domową; i to nie jest zabawne ani dla postaci, ani dla widzów. Kiedy pismo jest ściślejsze, ich związek jest nadal burzliwy (decyzja Claire, by utrzymać śmiertelność Black Jacka w tajemnicy), ale ich dynamika jest o wiele bardziej interesująca.

Z pewnością powieść Ważka w bursztynie jest obciążony problemami ze stymulacją, a spektakl wykonał godną podziwu robotę w destylowaniu go w spójną historię o silniejszym znaczeniu celu. Ale, jak mówi Claire: „Książę Karol długo ma retorykę i mało szczegółów.” Ten sam opis dotyczy Ważka w bursztynie, i Outlander zanurza się w tej króliczej dziurze w pierwszej połowie odcinka. Choć meandry „Przydatne zawody i oszustwa”, napięte zakończenie, przywitanie Fergusa i powrót chwalebnie szyderczego hrabiego św. Germaina, są pomyślnymi znakami na przyszłość.

Bezpańskie Perły

  • Bouton, psia pielęgniarka, zdobywa nagrodę za najsłodszego nowego członka obsady.
  • Naprawdę nie mogę podkreślić, jak wspaniale jest szyderstwo Comte St. Germain. Nawet jeśli jego oczywista łotra nie ma nic wspólnego, musi być obecny w każdym odcinku, aby dać Claire wygląd kompletnej pogardy.
  • Służący Jamiemu: „Poszukiwanie drewnianego stworzenia węża trwa nadal”.
  • „Teraz, jeśli nie masz nic przeciwko, mam trochę roboty z twoją służącą do skończenia.” Nigdy się nie zmieniaj, Murtagh.