Plan Donalda Trumpa, aby pomóc w „Wewnętrznym Mieście” wzywa do demograficznej podróży w czasie

$config[ads_kvadrat] not found

Joe Biden Beats Donald Trump in 2020 Election | The Tonight Show

Joe Biden Beats Donald Trump in 2020 Election | The Tonight Show
Anonim

W niedzielny wieczór w debacie prezydenckiej Donald Trump nie mógł przestać mówić o naprawianiu „miast wewnętrznych”. Kandydat poruszył temat na wczesnym etapie, nazywając ich „edukacją na wypadek katastrofy, zorientowaną na pracę, bezpieczną” i mówiącą, że „zamierzał pomóc Afroamerykanom”. W ten sposób zademonstrował swoją ignorancję w kilkudziesięcioletniej historii miasta. Rozwój nie był całkowicie zaskakujący, ale był dość zaskakujący, biorąc pod uwagę, że mężczyzna był deweloperem przez prawie pół wieku, zanim zaczął zabiegać o „Czarnych”.

Trump użył terminu „centrum miasta” podczas tych wyborów tyle razy, że jasne jest, że łączy on tę koncepcję z rzeczywistością współczesnych, miejskich społeczności afroamerykańskich. „Byłbym prezydentem dla wszystkich ludzi” - powiedział podczas ratusza. „Afroamerykanie.Miasta wewnętrzne ”. Oświadczenie nie było tylko dezorientacją gramatyczną, ale chwilowo zaskakiwało w Ameryce po gentryfikacji.

Oto prawda: Wewnętrzne miasta nie są już takie czarne. „Biały lot”, migracja rasy białej klasy średniej do spokojnych przedmieść w okresie miejskich społecznych i demograficznych wstrząsów, był zjawiskiem z połowy XX wieku. W XXI wieku badania wskazują, że centra miast nie są koniecznie tam, gdzie żyje większość czarnych populacji. Na przykład dane ze spisu ludności z 2010 r. Pokazały, że większość czarnoskórych mieszkańców Cleveland mieszka obecnie we wschodniej części miasta. W San Francisco i Nowym Jorku „centrum miasta” jest fantastycznie bogate. Gdyby był czarny, Afroamerykanie mieliby z tego wiele radości. (To nie jest)

Jeśli cokolwiek, biali ludzie powracający do tych centrów miast są przyczyną bieżących problemów. Kwarc zwraca uwagę, że gentryfikacja sprawia, że ​​czynsz jest zbyt drogi dla osób, które mieszkają na tych terenach od lat. To wymusza na społecznościach koloru, które muszą przenieść się gdzie indziej, aby znaleźć mieszkanie gdzie indziej. Przedstawiając te społeczności jako piekielne getta, Trump opowiada historię, która wydaje się przemawiać do jego w dużej mierze białej bazy. Problem z tą historią - na bok rasistowskie opinie - to czysta fikcja.

I to nie pierwszy raz, kiedy Trump mylił się co do miast. Na początku tego roku w sierpniu napisał na Twitterze, że przestępczość w tych obszarach osiąga rekordowy poziom.

Przestępczość wewnątrz miast osiąga rekordowy poziom. Afroamerykanie zagłosują na Trumpa, ponieważ wiedzą, że powstrzymam rzeź!

- Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 29 sierpnia 2016

Strona internetowa Politifact zebrała dane zebrane przez FBI i obaliła oświadczenie Trumpa. Gwałtowne przestępstwa stale się zmniejszają. W niektórych miastach nastąpił niewielki wzrost, ale może to w pewnym stopniu zaatakować - choć z tą logiką łatwo jest pójść daleko.

Za każdym razem, gdy Trump zachwala swoje plany na lepsze życie w „Inner Cities”, zwraca uwagę na to, co może być jego największą wadą jako kandydata: całkowite niezrozumienie amerykańskiego krajobrazu kulturowego.

$config[ads_kvadrat] not found