„Hunters” Showrunner Natalie Chaidez w „How Her New Syfy Show” „przestraszy” i „prowokuje”

Queen of the South Season 3 Featurette | 'Showrunner Natalie Chaidez' | Rotten Tomatoes TV

Queen of the South Season 3 Featurette | 'Showrunner Natalie Chaidez' | Rotten Tomatoes TV
Anonim

Najnowszy program Syfy Łowcy jest niepodobne do niczego, co kiedykolwiek widziałeś, nawet jeśli ma jakieś precedensy science-fiction. Opowieść o inwazji obcych o elitarnej grupie rządowych komandosów, której zadaniem jest usunięcie z nas złych istot pozaziemskich, luźno dostosowanych z książki Alien Hunter Whitley Strieber to wyjątkowy spin w tym gatunku.

Stworzenie cudzoziemców ponownie było głównym celem twórcy Natalie Chaidez, weterynarza z branży, który jest znawcą wszystkich zawodów w serialu - służąc jako showrunner, producent wykonawczy i scenarzysta za tym wszystkim. Miała dobrą pomoc: legendarny producent wykonawczy Gale Anne Hurd (która pomogła stworzyć najbardziej kultowe filmy i programy telewizyjne wszech czasów, takie jak Obcy, Terminator, i The Walking Dead).

Rozmawialiśmy z Chaidezem o jej doświadczeniu science fiction, pracy z bohaterami i budowaniu od podstaw mitologii.

Od kilku lat rozwijasz Hunters z producentem wykonawczym Gale Anne Hurd dla Syfy, jeszcze przed pracą nad 12 małp dla sieci. Jak myślisz, dlaczego tak długo trwało, zanim ta historia dotarła do małego ekranu?

W środku rozwoju Łowcy z Gale dostałem telefon od Syfy z pytaniem, czy chcę być showrunnerem 12 małp i skoczyłem na tę okazję. Syfy był bardzo zadowolony z tego, co zrobiłem na tym koncercie i myślę, że to była duża część w zdobyciu Łowcy odebrany.

Zrobiłeś swój sukces z 12 małp pomóc w podjęciu decyzji Łowcy ?

Zdecydowanie. Pomogłem trochę w przełamywaniu historii w drugim sezonie 12 małp, ale potem pojechałem do Melbourne, żeby strzelać Łowcy przez 5 miesięcy. Myślę, że ludzie byli zadowoleni z pierwszego sezonu 12 małp ale także z fanem i krytyczną odpowiedzią. Byłem naprawdę dumny z tego sezonu i naprawdę bardzo im się to udało, ufając mi w innym show Łowcy.

Pracowałeś także nad takimi programami jak Bohaterowie, Kroniki Sarah Connor, the V zrestartuj i więcej. Co szczególnie przyciąga cię osobiście do gatunku science fiction?

Dorastałem w dwujęzycznym dziecku w Los Angeles. Moja mama jest Meksykanką, a mój tata był biały. Zawsze czułem się trochę jak outsider i myślę, że wielu ludzi przyciąga gatunki takie jak science-fiction, ponieważ znajdujesz się w innych światach. To ta perspektywa z zewnątrz, ponieważ mówisz do siebie. „Naprawdę nie pasuję.” Myślę, że pierwotnie przyciągnęło mnie to do science fiction i fantasy jako dziewczyny. Potem miałem syna, więc kiedy go wychowałem, żyłem nim od nowa.

Co dorastałeś oglądając lub czytając w tych gatunkach?

Klasyki. Przeczytałbym także książki z antologii science fiction, które też po prostu odbierasz. Wtedy odkryłem takie rzeczy Blade Runner i Obcy i Obcy.

Jak to jest pracować z kimś tak kultowym jak Gale Anne Hurd, która stworzyła te filmy, w tym Terminator i czy ktoś, kto jest pionierem kobiet pracujących w science-fiction?

Praca Gale była dla mnie jak objawienie. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Sarę Connor, było to tak: „O cholera! Nigdy nie widziałem czegoś takiego! ”W tym czasie, tak jak wyglądała Sarah, nigdy wcześniej nie widziałeś takiej kobiety. Teraz jest dość powszechne, że ktoś jest taki chudy i wybredny, ale w tamtym czasie było to po prostu „O mój Boże”. To był dla mnie punkt zwrotny, a jej filmy pojawiły się mniej więcej w tym samym czasie, kiedy zacząłem pisać filmy szkoły filmowej UCLA.

Powiedziałeś, że impulsem do przedstawienia było sprawienie, by obcy znów byli przerażeni. Jak myślisz, dlaczego widzowie zostali znieczuleni na kosmitów?

Obraz był na poziomie znajomości. Wchodząc w obcy film lub program telewizyjny, ludzie wiedzieli, co nadchodzi. Nie widzieliśmy niczego oryginalnego. W przeciwnym razie istnieje taka koncepcja „przyjaznego obcego” Bliskie spotkania i E.T., więc obcy stali się trochę obrażeni.

Jednym z moich celów i Gale było wprowadzenie nowej ikonografii dla kosmitów. Aby nie robić świateł na niebie ani Roswell, i odwracać wszystko, co myślisz, że wchodzi w kosmiczną serię.

Jak to zrobiłeś?

Zadając sobie pytanie, co mi się nie podobało. Jak gdyby byli tutaj i są tak potężni, co zabiera im tak dużo czasu? Doprowadziło mnie to do przekonania, że ​​są tutaj, ale nie są wszyscy potężni - są zdesperowani i głodni, a nie ma ich zbyt wielu. To doprowadziło do alegorii, że mogą być terrorystami.

Chciałem zrobić coś innego. To doprowadziło mnie do neurologa z Brown University o imieniu Seth Horowitz, a on i ja współpracowaliśmy nad planetą, ich anatomią i tym, jak będą działać na ziemi. Dało to poziom oryginalności, ponieważ zbliżyliśmy się do niego od środka.

Dlaczego chciałeś zanurkować i być tak dokładnym, jeśli większość ludzi nie zna tych danych?

Bo to zabawne! Ale ty też chcesz wiedzieć, żeby to było spójne. 90 procent rzeczy, o których mówiliśmy Seth i prawdopodobnie nigdy nie trafią do serialu.

A co z wyglądem myśliwych. Czy możesz porozmawiać trochę o próbach uzyskania pewnego wyglądu kosmitów, którzy są powierzchownie humanoidalni, ale nadal nie są z tego świata?

Gale i ja czuliśmy się naprawdę zaangażowani w praktyczne działania. Gale wywodzi się z wielkiej tradycji Rogera Cormana, gdzie rozpoczęła współpracę z Jamesem Cameronem, budując wszystkie te małe statki w studiu Cormana - tak się poznali.

Na początku mieliśmy szczęście znaleźć wspaniałego faceta z protetyki w Australii o imieniu Justin Dix, a on jest jak Greg Nicotero z Australii. Wszedł i zaczęliśmy w ten sam sposób z budynkiem świata z Sethem. Powiedział, że chce zacząć od systemu szkieletowego, a więc wraz z artystą koncepcyjnym i Sethem zbudowali zarówno myśliwego o rodzimym charakterze, jak i łowcę postaci ludzkiej.

Współpracowaliśmy również z naszymi aktorami, którzy grają łowców postaci ludzkiej, takich jak Julian McMahon i Britne Oldford, i kazali im trenować z trenerami ruchu. Mieliśmy trenerów, którzy badali system szkieletowy myśliwego i sprawili, że aktorzy zaczęli się czołgać i dowiedzieć się, jak inaczej się poruszać. Aktorzy naprawdę to przyjęli.

Dlaczego apel „Obcy-jako-terroryści” pokazu się wam spodobał? To bardzo wyjątkowe podejście do inwazji obcych. Czy to po prostu idealny rodzaj alegorii?

Bardzo bardzo mocno. Myślę, że tak robi fantastyczna science fiction. Potrafi przyjmować wielkie idee, a nawet przyjmować pomysły polityczne w sposób, który może zapewnić społeczny komentarz z dystansu. Idziemy na to.

Zaczęliśmy rozwijać program trzy lata temu i niestety niektóre pomysły w tych odcinkach są strasznie prorocze. Miejmy nadzieję, że będzie to sposób na radzenie sobie z obawami ludzi. Terroryści to potwory naszych czasów. Kropka. Tego się boimy. Są wszędzie. Nie wiemy, kiedy zostaniemy zaatakowani. Dla mnie alegoria i analogia są prawdziwe i mają sens.

Czego fani mogą oczekiwać od pierwszego sezonu serialu?

Ludzie będą się bać. Ludzie będą sprowokowani. Ludzie będą myśleć. Mam również nadzieję, że damy ludziom świetną przejażdżkę.