Czy „Captain America: Civil War” naprawia największe błędy w Comics?

WINTER SOLIDER DID WHAT?!?! PART 3 REACTION CAPTAIN AMERICA CIVIL WAR

WINTER SOLIDER DID WHAT?!?! PART 3 REACTION CAPTAIN AMERICA CIVIL WAR
Anonim

Podstawowym problemem związanym z „wojną domową” w komiksach Marvela jest to, że nie ma to sensu. Tony Stark, który początkowo sprzeciwia się rejestracji superbohatera, kupuje nieco, a następnie staje się w pełni faszystowski, pomagając stworzyć tajne więzienie w innym wymiarze. Kapitan Ameryka przewodzi opór bez żadnego spójnego powodu poza tym S.H.I.E.L.D. prewencyjnie go wkurza. Wydarzenie wojny secesyjnej miało przynieść tragedię wszechświatowi Marvela, ale było tak źle pomyślane, że skończyło się na śmieszności niż traumatyce.

Ogromnym problemem było to, że Marvel wybrał dokładnie niewłaściwego pisarza Wojna domowa w Mark Millar. Teraz Millar (pisarz Skopać tyłek, Ultimates i nie tylko) ma swoje mocne strony - jego nihilistyczne poczucie humoru często łączy wolę z jego brutalnie napędzającym opowiadaniem w zabawny sposób. Ale kiedy masz ideologiczne Wojna domowa wymaga to od obu stron sympatycznych, spójnych postaw politycznych … nie zatrudnisz Millara, którego idea polityki rzuca kilka rzeczy, które słyszy w wiadomościach na ścianie, a potem żartuje na ten temat. Jako takie, wybranie rzeczywistych tematów tekstu „wojny domowej” prowadzi albo do skrajnie prawicowych fantazji paranoicznych, albo do świadomego uznania własnej niespójności.

Kapitan Ameryka Wojna Domowa ma okazję naprawić swoje podstawowe problemy motywacyjne, czyniąc je osobistymi: Cap chce pomóc Bucky'emu, ale rząd tego nie robi. Z tej prostej osobistej motywacji wynika cały konflikt ideologiczny - indywidualna wolność Capa i dążenie Starka do stabilności.

To pomaga tutaj Mściciele filmy w dużej mierze koncentrowały się na osobistych konfliktach tych dwóch dominujących mężczyzn - aczkolwiek do tej pory w stosunkowo przyjazny sposób. Kiedy oddziaływali, zawsze było napięcie. Konflikt nigdy nie wydawał się nieunikniony, ale też nie czuł się mało prawdopodobny.

Druga ważna zaleta Wojna domowa film jest taki, że jest Kapitan Ameryka film. Komiks cierpiał z powodu próby przedstawienia dwóch wyraźnie nierównych punktów widzenia jako oddzielnych, ale równych. „Po czyjej jesteś stronie?” Domagał się całego marketingu, podczas gdy rzeczywisty tekst przedstawiał Iron Mana i jego sojuszników bardziej jako totalitarnych dyktatorów, którzy dosłownie programują superpotężnego robota, by zamordować czarnego bohatera.

Umieszczając Cap i jego subiektywne doświadczenie w centrum filmu - czyniąc go bohaterem, a Stark sympatycznym antagonistą - Kapitan Ameryka Wojna Domowa ma okazję opowiedzieć historię „wojny domowej” jako rzeczywistą, całą historię, zamiast niespójnego bałaganu z wielkimi opowieściami pobocznymi. Potencjał jest tam. Za sześć miesięcy dowiemy się, czy Marvel w końcu to osiągnie.