Dziwaczne życie pozagrobowe .su, nazwa domeny i ostatni bastion ZSRR

$config[ads_kvadrat] not found

Как Получить Бесплатный Домен в зоне .ru?

Как Получить Бесплатный Домен в зоне .ru?
Anonim

19 września 1990 r. Niezapominane wydarzenie nie zmieniło biegu historii ludzkości. Internet Assigned Numbers Authority wyznaczył Związek Radziecki.su jako swoją domenę najwyższego poziomu. Prawdopodobnie miałoby to znacznie większe znaczenie, gdyby „Imperium Zła” nie upadło 15 miesięcy później, ale.su, w szczególności, nie załamało się w jego kraju. Domena żyje, a teraz, 25 lat później, robi dziwny i niepokojący powrót.

Zacznijmy od początku: ccTLD są jak kody krajów używane w międzynarodowych rozmowach telefonicznych. W przeciwieństwie do domen najwyższego poziomu, takich jak.com (dla podmiotów komercyjnych) lub.org (dla organizacji działających w interesie publicznym), ccTLD są zarezerwowane do użytku przez osoby lub grupy działające w określonym kraju, stanie lub terytorium - w większości w każdym razie. Kiedy internet stał się popularnym narzędziem, różne kraje zaczęły rejestrować własne ccTLD. W 1985 roku Stany Zjednoczone otrzymały.us, USA dostały.uk, a Izrael dostał. Rok później Australia (.au), zachodnie Niemcy (.de), Francja (.fr), Japonia (.jp) i kilka innych osób zarejestrowało swoje własne ccTLD.

Rosjanie byli przewidywalnie spóźnieni na imprezę. Kraj miał wiele inne problemy do rozwiązania w tym czasie, więc nie można naprawdę obwiniać Moskwy za nie zauważenie Internetu. W owym czasie na ogół oznaczało to kolejkowanie buraków.

Po tym jak inni z komunistycznego bloku ol - jak Polska (.pl), Jugosławia (.yu) i Wschodnie Niemcy (.dd) - zarejestrowali swoje ccTLD, Sowieci w końcu przeszli do rejestracji.su. W tamtym czasie istniało niewiele stron ZSRR, a większość z nich była wykorzystywana przez naukowców próbujących połączyć się z kolegami z całego świata. Czteroliterowa domena.ussr byłaby bardziej odpowiednia, ale sugestia 19-letniego fińskiego studenta prowadzi do.su. (To rodzi wiele pytań o to, jak duży wpływ wywarł międzynarodowy młodzież na kierunek cyberprzestrzeni w Związku Radzieckim i czy mogło to rozszerzyć się na inne części rosyjskiego życia. Może wyjaśniać dziesięciolecia wojowniczej, wojowniczej polityki zagranicznej).

Gdy kraj w końcu rozwiązał się w grudniu 1991 r., Domena miała zostać wycofana, podobnie jak w przypadku innych, takich jak.dd i.yu. Ale to nie poszło miękko:.ru nie było nawet przypisane do 1994 r., Co oznacza, że ​​był dwumiesięczny okres, kiedy każdy świeżo upieczony Rosjanin, który chciał stworzyć stronę internetową, musiał użyć.su. Kiedy IANA, która jest teraz częścią ICANN, miała w końcu wycofać.su, rosyjscy urzędnicy - lojaliści po modzie - mieli wystarczająco dużo pushbacków i użytkowników, aby przekonać ich do oszczędzenia życia.

Szybko do 2001 r., Kiedy menedżerowie domeny, Rosyjski Instytut Sieci Publicznych, otworzyli.su na nowe rejestracje, pomimo publicznej woli ICANN, aby ją zakończyć. Na dzień dzisiejszy zarejestrowanych jest 119 423 stron.su. Każdy - a naprawdę mam na myśli ktoś - może dostać jedną za zryczałtowaną opłatę w wysokości 29,95 USD rocznie. Wszystko, co musisz zrobić, to przejść do Register.su i podać niezbędne informacje.

Co dziwne, strona jest obsługiwana przez zespół z Nowego Jorku. Odwrotność Powtarzające się próby skontaktowania się z nimi nie powiodły się, ale osoby zainteresowane zarejestrowaniem własnej strony internetowej.su muszą skontaktować się z Register.su telefonicznie lub e-mailem. Rejestracja trwa zwykle jeden dzień roboczy (zakładając, że płacisz za pośrednictwem PayPal).

Ze względu na to, jak łatwo jest się zarejestrować, domena.su wzbudziła duże zainteresowanie cyberprzestępców poszukujących bezpiecznego schronienia do prowadzenia operacji. Administratorzy rosyjskiej domeny.ru rozpoczęli zaostrzanie przepisów pod koniec 2011 r., Co spowodowało migrację do.su począwszy od 2012 r. „Moim zdaniem ponad połowa cyberprzestępców w Rosji i byłym ZSRR korzysta z niego”, Andriej Komarow z rosyjskiego internetowego organu nadzorczego Group- IB, powiedział The Guardian w 2013 roku.

Działania te obejmują wysyłanie spamu, uruchamianie ataków DDoS na inne strony internetowe, pośredniczenie w sieciach porwanych komputerów, które mogą opróżniać konta bankowe, a także publikowanie zapisów kredytowych należących do zwykłych obywateli i osobistości znanych osobistości. Ponadto wielu rejestratorów w innych krajach, którzy nadal prowadzą tajemne domeny, będzie ignorować prośby o usunięcie nielegalnych i obraźliwych stron internetowych. Jeśli masz stronę internetową.su i masz udział w nielegalnych działaniach, prawdopodobnie nie tracisz adresu URL.

Użytkownicy.su mają podobno antyrosyjskich Ukraińców, którzy przyjmują domenę byłego Związku Radzieckiego jako sposób na powrót do „antyfaszyzmu” bloku komunistycznego. Jeśli więc masz dużo wolnego czasu i zainstalowanego na komputerze aktualnego oprogramowania antywirusowego, zacznij podłączać witrynę.su do paska adresu URL i przejdź się w dół najdziwniejsze części internetu.

Następnym razem, gdy upuścisz swojego MacBooka w Petersburgu, na pewno będziesz chciał udać się do lokalnego интернет-кафе i przejść do ironbook.su. Do każdego zgodnie z ich potrzebą….

$config[ads_kvadrat] not found