Twój szef nadal nie jest fajny z twoim widocznym tatuażem

$config[ads_kvadrat] not found

tw* clearing it up

tw* clearing it up
Anonim

Niedawne badanie Harris Poll wykazało, że co trzeci Amerykanin ma co najmniej jeden tatuaż. I niespodziewanie milenijni dostają taty o wiele szybciej niż jakikolwiek inny wiek demograficzny.

Sondaż nie tylko pokazuje niezwykłą zmianę w kwestii tego, kto otrzymuje tatuaże, ale także w postrzeganiu ludzi o tatuowanych ludziach. Częstotliwość tatuaży była równomiernie rozłożona na przynależność polityczną, geografię i - co zaskakujące - rodzice byli prawie dwa razy bardziej narażeni na spędzanie czasu na fotelu jako ludzie bez dzieci. Większość respondentów, niezależnie od tego, czy sami mają tatuaże, doniosła, że ​​ufają nauczycielom, trenerom, księgowym, a nawet kandydatom na prezydenta atramentem do ciała.

Ponieważ jednak naród spędza więcej czasu w salonach tatuażu - i w dużej mierze czuje się lepiej z innymi ludźmi uprawiającymi tusz - pracodawcy nadal wykazują tę samą tradycyjną niechęć do zatrudniania lub utrzymywania pracowników z widocznymi tatuażami. Podczas gdy Harris Poll pokazuje, że większość respondentów czuje się komfortowo widząc tatuaże na ludziach - nawet w zawodach umysłowych, takich jak lekarze i prawnicy - ponad 60% specjalistów ds. Zasobów ludzkich odpowiedziało, że widoczne tatuaże będą miały negatywny wpływ na szanse wnioskodawcy zatrudniony.

Nawet jeśli zatrudniona jest osoba z tatuażami, pracodawcy mają prawo zakazać widocznych tatuaży jako części ogólnego ubioru. Przypuśćmy, że obecny pracownik decyduje się wyjść i dostać ten tatuaż na szyi, o którym myślał; może nabyć gówno w puszce na miejscu, chyba że jest skłonny i może to ukryć w sposób zgodny z istniejącym kodem ubioru firmy.

Co dziwne, wygląda na to, że pracodawcy mogą się dostać więcej ścisłe zakazanie tatuażu w czasie, niż nie. Chociaż uzyskują oni prawie dwa razy więcej atramentu niż jakikolwiek inny demograficzny wiek, badanie University of Tampa wskazuje, że milenium może być bardziej konserwatywny w odniesieniu do widocznych tatuaży w miejscu pracy niż Gen Xers. Badanie pokazuje, że 73 procent respondentów uznało, że pracodawcy powinni mieć prawo do dyktowania widoczności tatuaży, a 61 procent wskazało, że jeśli byliby menedżerem ds. Zatrudnienia, spojrzyliby negatywnie na widoczne tatuaże w miejscu rozmowy.

Milenijni są również bardziej doświadczeni niż Gen X, jeśli chodzi o umieszczenie ich atramentu. Ponad 90 procent odpowiedziało, że potencjalne zatrudnienie odgrywa rolę w wyborze części ciała do tatuażu. Podczas gdy badanie Pew Research wykazało, że prawie 30 procent ludzi z tatuażami ma je w „widocznych” obszarach, 95,2 procent respondentów z tysiąclecia z badania University of Tampa wykazało, że ich tatuaże nie będą widoczne w strojach biznesowych.

Dla wszystkich miłośników tatuażu, oto zła wiadomość: jeśli chodzi o prawo, nie ma czegoś takiego jak dyskryminacja tatuażu. Z prawnego punktu widzenia, tatuaże są chronioną wolną mową zgodnie z Konstytucją; możesz mieć tyle tatuaży, ile tylko zapragnie twoje serce, nie uzyskując aresztowany. Jednakże, chyba że tatuaż jest bezpośrednio związany z ekspresją religijną, nie ma prawa zabraniającego wynajmu lub wypowiedzenia ze względu na widoczne tatuaże lub kolczyki.

Jest do bani, ale najlepiej jest pamiętać o tym, gdzie ten następny tatuaż idzie ze względu na twoje obecne lub przyszłe zatrudnienie.

$config[ads_kvadrat] not found