Zakopywanie chrząszczy Włączanie tusz do szkółek w nowym badaniu mikrobioty

$config[ads_kvadrat] not found

MAGO - realizacja dla OBI

MAGO - realizacja dla OBI
Anonim

Przygotowanie żłobka dla młodych jest dla wielu rodziców rytuałem przejścia. Ludzie mogą wypełnić narożny pokój gondolą, bujanym fotelem i telefonem komórkowym z wirującymi gwiazdami. Zakopujące chrząszcze są równie czułe: odnajdują zwłoki martwego zwierzęcia, usuwają jego włosy lub pióra, a następnie rozmazują ciało wydzielinami ustnymi i odbytowymi. Dopiero wtedy naukowcy piszą w nowym Materiały z National Academy of Sciences studium, są rodzicami gotowymi przynieść swoje dzieci na świat.

W opublikowanym w poniedziałek badaniu zespół niemieckich naukowców pokazuje, jak Nicophorus vespilloides, potocznie zwany chowem chrząszczy, kolonizuje gnijące ciało w imię rodziny. Co niezwykłe w tych żłobkach, to że nie gniją, gdy jaja chrząszczy są w środku. Zwykle zwłoki ssaków rozkładałyby się do pokrytego grzybami bałaganu, ale zespół odkrył symbiotyczny związek między chrząszczami a bakteriami w jelitach, co pozwala im wytwarzać przerażające szopki.

„Oprócz tego, że jest to źródło pożywienia, tusza służy również do przechowywania larw”, autor naczelny Shantanu Shukla, Ph.D. mówi Odwrotność. „Larwy rezydują i żywią się w tuszy, konsumują ją, a następnie migrują w otaczającej glebie, aby przepoczwarczyć, gdy padlina padnie ciało martwego zwierzęcia”.

To odkrycie wymagało prawdziwych eksperymentów. W jednej parze rozpłodowych chrząszczy podano tuszę myszy. Gdy chrząszcze zajmowały się ciałem, opierały się degradacji i zawierały niskie stężenia lotnych związków związanych z rozkładem. Tymczasem zwłoki kontrolne zgniły i upłynniły się, sugerując, że wydzieliny z ust chrząszcza i odbytu robią coś ze zwłokami, aby zapobiec ich rozkładowi.

Sekwencjonowanie RNA rybosomalnego ujawniło, że zwłoki zmodyfikowane chrząszczami stały się gospodarzami dla społeczności bakteryjnych i grzybowych, które odzwierciedlają mikroflorę jelitową samych chrząszczy. Matryca podobna do biofilmu, w której mieści się jeden konkretny gatunek drożdży, Yarrowia, powstały wokół tusz, gdy społeczności drobnoustrojów zakorzeniły się. Wydawało się, że odgrywa rolę ochronną: kiedy naukowcy usunęli go, odkryli, że mniej larw jest w stanie przetrwać i rosnąć.

Naukowcy piszą, że obserwacje te sugerują, że zadbane tusze są gospodarzami „wspólnej społeczności drobnoustrojów, która promuje optymalny rozwój larw, prawdopodobnie poprzez trawienie pozajelitowe za pośrednictwem symbiontu i detoksykację składników pokarmowych padliny”. Innymi słowy, istnieje skoordynowana strategia adaptacyjna między chrząszczami i ich mikrobiom. Kiedy wydzielają się nad martwym ptakiem lub myszą, flora jelitowa chrząszcza przenosi się na tuszę i pomaga zachować świeżość i brak zarazków, tworząc bezpieczny dom dla nowej generacji potomstwa chrząszczy. O tym marzą wszystkie młode larwy.

Wizualnie nie jest to także dla słabych serc. Jeśli naprawdę chcesz zobaczyć, jak wygląda ten proces, obejrzyj poniższy film i pamiętaj, że to już nie jest mysz, teraz jest to przedszkole dla niektórych dzieci:

$config[ads_kvadrat] not found