Autor Tony Bertauski znajduje Zen w science fiction | Proszenie Proroka

$config[ads_kvadrat] not found

The Best SCIENCE-FICTION Movies 2020 & 2021 (Trailers)

The Best SCIENCE-FICTION Movies 2020 & 2021 (Trailers)
Anonim

W Proszenie Proroka, badamy mózgi pisarzy science-fiction i science fiction. W tym tygodniu rozmawialiśmy z Tony'm Bertauskim o filozoficznym science-fiction, sztucznej inteligencji i YA.

Skąd masz swoje pomysły?

To, co jest zabawne w science fiction, to to, że możesz sięgnąć aż do śmiesznej przyszłości, jak chcesz. Wiele moich głównych pomysłów dotyczy tego, co dokładnie znaczy być człowiekiem, czym jest świadomość kontra sztuczna inteligencja, a także co to znaczy być człowiekiem, jeśli chodzi o posiadanie ludzkiego ciała, a nie posiadanie ludzkiego ciała.

Wiele głównych rzeczy, o których piszę, ma wiele wspólnego z moją historią związaną z zen i buddyzmem oraz świadomością i świadomością - duchowymi korzeniami, które łączyłem z pasją do science fiction.

Pewnego razu wpadłem na ten szalony pomysł, że zamierzam napisać powieść romantyczną. Po prostu chciałem to napisać, ponieważ romans to duży gatunek i pomyślałem, że będę zarabiać. Doszedłem do połowy i zdałem sobie sprawę, że nie mogę już tego pisać, po prostu nie dbam o to. Nie czytam romansu, więc jak do cholery mam o tym pisać? Myślałem tylko o napisaniu kolejnej powieści science-fiction. Wydaje mi się, że miałem szczęście, ponieważ gdy już zacznę opowiadać historię, mam tyle zabawy, że ją piszę i mam nadzieję, że inni ludzie lubią ją czytać.

Czy dużo badasz i czytasz o sztucznej inteligencji?

Choć brzmi to dziwnie, czytałem science fiction, kiedy byłem młodszy, ale ostatnio odeszłem do punktu, w którym minęło trochę czasu, odkąd przeczytałem nawet powieść. Wiem, że niektórzy wielcy pisarze uważają, że jeśli chcesz zostać pisarzem, powinieneś być zapalonym czytelnikiem. Jedną z korzyści, które znalazłem w braku bycia zapalonym czytelnikiem fikcji, jest to, że nieumyślnie nie podnoszę pomysłów. Uważam, że poświęcam więcej czasu na słuchanie audiobooków o neurobiologii io tym, gdzie jesteśmy. Fajne jest to, że niektóre z pomysłów, o których napisał science-fiction, teraz widzą wiadomości, które pokazują nie tylko, że jest to możliwe, ale może nie być zbyt daleko w przyszłość, abyśmy mogli zobaczyć, jak to się dzieje. To jest właśnie taka zabawa w pisaniu fikcji: Możesz wyskoczyć w śmieszną przyszłość, a potem nagle zobaczysz, że części rzeczywistości zaczynają z tego wynikać.

Czy istnieje jakakolwiek koncepcja naukowa, która szczególnie cię ostatnio zafascynowała i wysłała twój mózg w wir pomysłów sci-fi?

Były historie o możliwości pobierania świadomości lub możliwości tworzenia kopii zapasowych świadomości. To naprawdę trafia do korzenia wielu historii, które piszę. Czy świadomość jest zbiorem wspomnień? Czy to coś innego? Czy możemy to całkowicie zidentyfikować? Jest też jeden z moich głównych motywów, który ciągle pojawia się: branie sztucznej komórki macierzystej bez jakichkolwiek błędów kodowania - to syntetyczna komórka, więc nie jest organiczna - a potem patrzenie na etykę i moralność stojącą za nią. Jeśli twoje ciało nie jest organiczne, czy nadal jesteś człowiekiem?

Zaczynasz widzieć wszystkie te historie drukowania 3D i drukowania biologicznego i to, co się z tym wiąże. Zaczynamy widzieć implanty za pomocą sztucznych środków. Jest też coś o tym, że potrafimy zintegrować mózg, który może odbierać myśli, a następnie zacząć zbierać „umysł” w sztucznym sensie. Jeśli możemy mieć ciało, które nie choruje i możemy kontrolować emocje, które wybieramy, to co?

Myślisz, że subgatunek filozoficznego science-fiction rośnie?

Jeśli spojrzysz na różne gatunki science fiction, możesz podzielić je na kilka: opera kosmiczna, wojskowa. Istnieje od pół tuzina do kilkunastu bardzo specyficznych rodzajów science fiction. Staram się iść w tym kierunku filozoficznym. Była maszyna i takie rzeczy są w mojej sterówce.

To zawsze było do pewnego stopnia. Widzisz tu i tam kilka filmów, ale niektóre z nich nie są naprawdę dużymi hitami. Myślę, że nadal będzie to podgatunek, który znajdzie swoją niszę.

Kiedy po raz pierwszy zacząłem, pamiętam, że szczególnie chciałem pisać z wszystkimi tego rodzaju pomysłami zen, buddyjskimi, filozoficznymi, ale chciałem, żeby było ekscytujące, pełne przygód i ekscytujące. To zawsze był mój cel, aby je tworzyć Igrzyska śmierci -typowe łuki fabularne, które mają prądy przemyślenia. Niektórzy go nie rozumieją. Mówią „spodobało mi się, było zabawnie”. Ale inni zdają się to podnosić. Moim pomysłem jest próba zintegrowania go w sposób bardziej dostępny.

Jakie są twoje inspiracje i wpływy?

Wiem, że to trochę banalne powiedzenie Stephena Kinga, ale on jest jednym z mistrzów w dziedzinie pisania fikcji. Są też inne mniejsze. Neal Shusterman ma powieść o nazwie Rozwijać, z jednym z najlepszych rozdziałów w science fiction młodych dorosłych. Jedną rzeczą związaną z pisaniem i czytaniem jest pewien głos i styl, który jako czytelnik mam tendencję do żelu. Jest tam wielu świetnych pisarzy, ale po prostu nie łączę się z wieloma z nich. Filozoficzne science-fiction naprawdę mnie urzeka.

$config[ads_kvadrat] not found