Chance the Rapper, Radiohead, The 1975 i Disturbed przynoszą dziewięć najciekawszych momentów muzycznych 2016 roku

$config[ads_kvadrat] not found

Chance The Rapper's Secret Show Chicago

Chance The Rapper's Secret Show Chicago

Spisu treści:

Anonim

Byli Odwrotność - co robimy? Mówimy o gównie, które może się zdarzyć, aw najlepszym przypadku jest to coś, co prawie na pewno się wydarzy. W topografii muzyki popularnej z 2015 roku można zaobserwować wiele trendów, które mogą sugerować, co będzie w 2016 roku.

Główny niepokój: ten rok był zbyt bogaty w świetne wydawnictwa - na przyszły rok niewiele zostało. Nie szukaj dalej niż (nieobecne nieuniknione Top 3 Kendrick placement) listy na koniec roku: Odmiana jest niezwykle wysoka, a wiele z nich znajdzie poważne pretensje przy większości wyborów. Było za dużo solidnych i interesujących wydań.

Ale to nie znaczy, że nie ma nic na porównawczym pustkowiu, które będzie w 2016 roku. Weszliśmy w to, czego można się spodziewać w najbliższych miesiącach, ale na horyzoncie jest wiele innych rzeczy makro.

Po pierwsze:

Chance the Rapper wyda swój nowy album.

Nie będzie to oczywiście wydarzenie, które wyda Kanye, i myślę, że powinniśmy być bardziej podekscytowani tym. Ale w oparciu o grunt, który utworzył, rozwijał swoje brzmienie na albumie Donnie Trumpet i Social Experiment - i doskonałe nowe utwory, które miał premierę odpowiednio na Colbert i SNL tej jesieni, kontynuacja Chance'a w 2013 roku Acid Rap będzie (jednym z) najlepszych wydań hip-hopowych roku.

Nowa płyta z 1975 roku będzie niezaprzeczalna.

Jest to zespół, który często jest źle rozumiany jako nieco pretensjonalny, zabarwiony emo chłopięcy zespół. Inni naprawdę nie lubią ich wyglądu. Ale tak naprawdę są to - wszystkie kategorie na bok - niuanse, utalentowani i żartobliwi autorzy piosenek, których luksusowe wydanie albumu z własnym tytułem jest urozmaiconym, porywającym słuchaniem. Ich single z tego roku dobrze wróżyły ich nowej wersji z bardzo długim tytułem. Zespół kieruje swój popowy romans z lat 80-tych bardziej bezpośrednio, a „Love You” służy jako zaskakująco udany hołd dla INXS, który naprawdę musiałbyś znienawidzić, żeby nie zostać z tyłu. „UGH!” Jest ekscentryczną dyskoteką z atrakcyjną paletą próbek - na pewno o wiele lepszą niż cokolwiek, co kiedykolwiek zrobił Passion Pit.

Usłyszymy mniej „Honey I’m Good” Andy'ego Grammera.

Po prostu z powodu upływu czasu można śmiało powiedzieć, że ta piosenka będzie rzeczą, której nie musimy już tak często słyszeć. Możesz usłyszeć to po raz ostatni, klikając poniżej.

Radiohead wróci tam z czymś przyciągającym uwagę.

Pierwsze przeczucie czegoś naprawdę zniewalającego właśnie spadło - ten post-„Pyramid Song” wypaczył temat Bonda. Daj nam te niezatarte melodie Yorke z następną rzeczą; cała muzyka z hołdu Can i Autechre jest w porządku, ale nie dlatego ludzie słuchają was.

Tutaj jest Widmo scena zsynchronizowana z jamem Radiohead:

Chic wyda super przyjemny nowy album, a ci dziwacy Rock'n'Roll Hall of Fame będą więdnąć.

Po raz kolejny Chic - jeden z najbardziej wpływowych zespołów w muzyce w tej chwili i przez większą część tej dekady - argumentowałbym - przeszedł do indukcji w Hall, pomimo ogromnej serii przeklętych sukcesów. Ludzie wciąż nie przejmują się faktem, że jest dużo świetnej muzyki disco, i że Chic jest równie funky jak Parlament, tak myślę. Tak więc Deep Purple wchodzi i nie ma szyku. Ach tak. Bądź rasistowski, Ameryka - i sprawdź doskonale markowy, ale świetny singiel Chic z tego roku.

Więcej solidnych nowych singli Missy Elliott wyląduje na Ziemi. Znajdzie nową młodszą publiczność.

Rihanna, Kanye i Frank Ocean wydadzą niezbyt dobre albumy i wszyscy się o tym uspokoją i zaczną martwić się o znalezienie lepszej muzyki innych nowych artystów.

Nawet tutaj Odwrotność, nagłówki są pełne oczekiwania na te trzy albumy „eventowe” - wszystkie, jak sądzili, widzimy w tym roku, a ostatecznie mamy stosunkowo niewiele do pokazania. Słyszeliśmy niezliczone luźne utwory Kanye, ale można się zastanawiać, czy któryś z nich trafi na tę nową rzecz. Biorąc pod uwagę ich zróżnicowaną jakość, wydaje się, że byłoby znacznie lepiej, gdyby ŚMIGAĆ okazało się, że to zupełnie nowy zestaw rzeczy, które zrobił tak szybko, jak to możliwe 808s i Heartbreak i Yeezus. Miejmy też nadzieję, że Caroline Shaw i Will Smith są na tym! Jeśli nie, może każdy może pójść i posłuchać albumu innego nowszego artysty, o którym nigdy wcześniej nie słyszał, a który jest znacznie lepszy.

David Bowie wyda swój najlepszy album od czasów Labirynt ścieżka dźwiękowa.

Słuchasz wystarczającej ilości Kendricka Lamara i nadal oddajesz cześć nie-gubernatorowi Scottowi Walkerowi, a czynisz coś, co jest naprawdę świetne. To się stanie za… półtora tygodnia!

Ta burząca umysł okładka „Sounds of Silence” będzie wciąż poszukiwać nowej publiczności.

Wiem, że w dzisiejszych czasach uwaga internetu trwa około pół godziny (cieszę się, że udało ci się dotrzeć tak daleko w tym kawałku). Jednak czuję się pewny (i zamieszczenie tego tutaj ponownie jest dobrym pierwszym krokiem), że więcej niczego nie podejrzewających dusz poczuje zmianę w sobie, gdy natkną się na ten film i usłyszą, jak mój mężczyzna David Draiman trafił w wysokie noty, o których nikt z nas nie śnił miał w sobie. Nie twierdzę, że jest to lepsze niż S&G, ale mówię, że słuchałem tego więcej niż chętnie włączyłem w tę piosenkę w ostatniej dekadzie.

$config[ads_kvadrat] not found