Media społecznościowe: zadanie pokazuje podobieństwa użytkowników Facebooka i narkomanów

11. M.KMK L3DZION - (RAP) Narkotyk / SKIT

11. M.KMK L3DZION - (RAP) Narkotyk / SKIT

Spisu treści:

Anonim

Ludziom trudno jest opuścić Facebooka, nawet w obliczu narastających obaw o prywatność lub teoretycznie wysokich kosztów finansowych. Ale mimo to czuje Trudno przestać przewijać, jury nadal nie wie, czy możemy sklasyfikować nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych jako uzależnienie. Badanie opublikowane w Uzależnienie behawioralne w tym tygodniu jednak zwiększa się liczba dowodów na to, że korzystanie z mediów społecznościowych może być podobne do hazardu - a nawet uzależnienia od narkotyków. Oczywiście istnieją między nimi duże różnice, ale podobieństwa są zbyt duże, aby je zignorować.

Dar Meshi, Ph.D., jest pierwszym autorem nowego artykułu i naukowcem kognitywnym z Michigan State University, który bada powody, dla których Facebook i jego media społecznościowe tak trudno rzucić.

Chociaż „uzależnienie od mediów społecznościowych” nie jest tak naprawdę stanem, który pojawia się w DSM-5 (klasyfikacja zaburzeń psychicznych od początku do końca), przez lata Meshi zauważył podobieństwa między używaniem mediów społecznościowych a uzależnieniem od substancji, zarówno w podstawowym neuronauka i zachowania, które zauważył przez lata.

„Niektórzy ludzie wykazują to, co moglibyśmy nazwać nieprzystosowawczym lub nadmiernym lub problematycznym wykorzystaniem mediów społecznościowych” - mówi Meshi Odwrotność. „Widzimy takie rzeczy jak zaabsorbowanie, doświadczają konfliktu z innymi, ponieważ używają go przez cały czas i doświadczają objawów odstawienia, gdy próbują rzucić palenie”.

Porównując problematyczne zachowania użytkowników Facebooka i zachowania hazardowe, Meshi znalazł dowody, które musimy przynajmniej mieć rozważać nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych może być uzależnieniem ze względu na zdrowie psychiczne wszystkich.

Dobre pokłady a złe pokłady

Jego 71 uczestników wypełniło Bergen Facebook Addiction Scale (BFAS), formularz stworzony w 2012 r. W celu ilościowego określenia, jak „uzależniony” jest ktoś na Facebook (należy zauważyć, że BFAS ma swoich krytyków). Następnie uczestnicy ukończyli zadanie Iowa Gambling Task, które jest powszechnie używane przez naukowców do wykazania związku między podejmowaniem decyzji a nadużywaniem substancji.

Spośród czterech talii kart gracze wybierają 100 wszystkich kart, z których każda odpowiada nagrodzie pieniężnej lub karze (karta, która wyczerpuje zapasy gotówki). Istnieją dwie „dobre talie”, które obiecują spójne wygrane, ale nie duży wypłaty; innymi słowy, zawsze będziesz zarabiać pieniądze na koniec zadania, ale niewiele z tego. Istnieją również dwa „złe pokłady”, które oferują duże wypłaty, ale bardziej surowe kary. Łatwo jest stracić pieniądze za pomocą tych talii.

Porównując wyniki zadania i BFAS, Meshi odkrył, że osoby, których media społecznościowe wzrosły do ​​poziomu „nadmiernego lub problematycznego”, osiągnęły gorsze wyniki w zadaniu, ponieważ konsekwentnie wybierały ryzykowne karty od „złych talii” w nadziei na spieniężenie na wielką nagrodę.

„Widzimy to dokładnie tak samo”

„Porównując narkomanów ze zdrowymi ludźmi, bez względu na substancję - pokazano kokainę, używanie marihuany, amfetaminy, ekstazy - wszyscy ci ludzie wybierają złe talie bardziej niż dobre talie. Widzimy to samo u ludzi z nadmiernym wykorzystaniem mediów społecznościowych. ”

Nie oznacza to, że korzystanie z mediów społecznościowych wzrasta do pełnego poziomu „uzależnienia” - Meshi ostrożnie unika tego słowa w swoim badaniu - ale dostarcza dowodów, że rodzaj rozważań może być na horyzoncie.

DSM-5 rozróżnia zaburzenia związane z nadużywaniem substancji od zaburzeń związanych z używaniem substancji innych niż substancje (czasami nazywane również uzależnieniami behawioralnymi). W tej chwili hazard jest jedynym zaburzeniem w kategorii uzależnienia behawioralnego, ale inne zyskują na popularności. Na przykład DSM-5 wspomina przynajmniej o „zaburzeniach gier internetowych”, aw czerwcu Światowa Organizacja Zdrowia dodała zaburzenie gier wideo do jedenastej edycji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób WHO. Niektórzy psychologowie krytykowali jednak ten ruch jako „przedwczesny”.

Naukowcy wciąż mają przed sobą długą drogę, jeśli chodzi o klasyfikowanie problematycznych zastosowań mediów społecznościowych jako bona fide zaburzenia używania substancji, ale liczba dowodów rośnie. Jeśli gry internetowe wystarczą, by uznać je za zaburzenie użytkowania behawioralnego, korzystanie z mediów społecznościowych może bardzo dobrze pójść.

„Chciałbym zrobić więcej badań”, dodaje Meshi. „To naprawdę pierwszy raz, kiedy ten paradygmat behawioralny został wykonany z użytkownikami mediów społecznościowych. Nie twierdzę, że to uzależnienie, ale chciałbym zrozumieć, czy to jest, czy nie. Jesteśmy dopiero na początku. ”