„The Hateful Eight” to najlepszy film Quentin Tarantino

$config[ads_kvadrat] not found

DP/30: The Hateful Eight, Quentin Tarantino (spoilers avoided)

DP/30: The Hateful Eight, Quentin Tarantino (spoilers avoided)
Anonim

Wydanie ósmego filmu reżysera Quentina Tarantino z tego tygodnia, dogodnie zatytułowane Nienawistna Ósemka, to wielka sprawa. Nie tylko dlatego, że Tarantino prezentuje swoje najnowsze dzieło w ogromnym formacie 70 mm, którego nie widział na ekranach filmowych przez 40 lat, a nie dlatego, że projekt powrócił z martwych po tym, jak reżyser zagroził całkowitym złomowaniem filmu, gdy wyciekł pierwszy szkic jego skryptu. Nie, Nienawistna Ósemka jest znaczący, ponieważ jest to duży punkt zwrotny dla scenarzysty / reżysera. Całą karierę spędził na wydobywaniu starych filmów i ulepszaniu ich, by stworzyć genialną filmografię opartą na pewnego rodzaju hiper-piśmiennej mentalności kina mashup. Tarantino stworzył własną markę z innymi filmami. Ale Nienawistna Ósemka wykracza poza to: jest to najlepszy film Quentin Tarantino.

Nienawistna Ósemka to standardowy zestaw Tarantino wypełniony potworami każdego koloru. Lata po wojnie domowej w odległym Wyoming, zamieć powstrzymuje łowcę nagród, Johna Rutha (Kurt Russell), który próbuje sprowadzić swojego więźnia, chciał mordercę Daisy Domergue (Jennifer Jason Leigh), do miasta Red Rock, by odebrać nagrodę. Wzdłuż wietrznej drogi ich dyliżans spotyka innego potencjalnie osieroconego łowcę nagród, byłego żołnierza Unii, majora Marquis Warrena (Samuel L. Jackson). W końcu spotykają się także z byłym żołnierzem Konfederacji, Chrisem Mannixem (Walton Goggins). Oboje potrzebują transportu do najbliższego schronienia, zanim nadejdzie śnieżyca, więc Ruth, który nie ufa nikomu z nich, niechętnie zgadza się doprowadzić ich do bezpieczeństwa, obawiając się, że mogą być w zmowie z Domergue.

Wkrótce trener przyjeżdża do roadhouse o nazwie Minnie’s Haberdashery, gdzie cztery postacie i ich kierowca o nazwie O.B. (James Parks), planuj przeczekać burzę. W środku spotykają czterech nieznajomych: Boba (Demián Bichir), który podobno troszczy się o to miejsce, podczas gdy tytułowa Minnie jest nieobecna; Oswaldo Mobray (Tim Roth), miasto nowego kata Red Rocka; Joe Gage (Michael Madsen), wściekły cowpoke, który mówi, że jest w drodze do swojej matki; i generał Sanford Smithers (Bruce Dern), były oficer Konfederacji, który nie traktuje zbyt dobrze reputacji Warrena za terroryzowanie żołnierzy południowych podczas wojny i po niej.

To wszystko niestety jest ustalone i nie zaczyna opisywać językowych gier umysłowych i uroczo klaustrofobicznej absurdu tego, co Tarantino dokonało. Jedną z największych skarg na Tarantino jest to, że większość jego filmów - z wyjątkiem być może Dowód śmierci - brak pewnego rodzaju działania napędowego, typowo występującego w hollywoodzkich produkcjach. Chce, żebyś posłuchał tego, co ludzie mają do powiedzenia, zamiast tego, żeby czat był bezmyślnym odwrotem. Ludzie oczekują, że wydarzy się coś poza dialogiem, który prowadzi dialog. W filmach Tarantino dialog niesie ze sobą działania. Jakiekolwiek strzelaniny, napady lub napady na francuski teatr pokazujący nazistowskie filmy propagandowe są często nieistotne w stosunku do tego, co się mówi, lub bezpośrednie przewijanie słów wypowiadanych przez jego różne postacie.

W Nienawistna Ósemka, to się zdarza duże. Cały film jest jak pełnometrażowa wersja sceny otwierającej Bękarty wojny. To całkowicie trwały, trzygodzinny meksykański impas. Jest to impas językowy z epoki rekonstrukcji lub tete-a-tete. Członkowie publiczności oczekują zachodu na dużą skalę Django Unchained będzie się niestety mylić, ponieważ pierwsza połowa filmu to w zasadzie postaci po prostu rozmawiające ze sobą, podczas gdy niemal cała Nienawistna Ósemka staje się utworem kameralnym w ramach pasmanterii Minnie. Potencjalni widzowie będą prawdopodobnie odstraszyć się od tej możliwości, ale nie powinni. Nienawistna Ósemka to doskonała destylacja tego, co sprawia, że ​​filmy Tarantino są dobre.

Pomimo oczywistych tropów zachodniego spaghetti - aż do Ennio Morricone, który zapewnia wynik - po raz pierwszy Tarantino całkowicie wykorzystuje siebie jako wpływ. Nie są to proste liczby typu paint-by-the-Tarantino i nie jest to całkowicie sam komentarz. Staje się swoim własnym punktem odniesienia, aby zbudować coś nowego na ekranie. To jest przypadek, czy jest to ponowne wykorzystywanie ludzi z jego normalnej grupy, takich jak Samuel L. Jackson (w przedstawieniu, którego brzydka ness rywalizuje z jego własną kolejką jako morderca Jules Winnfield w Tarantino's Pulp Fiction) lub na podstawowym poziomie tematycznym.

Tarantino ma skłonność do wskrzeszania gwiazd, ale tutaj Tarantino dosłownie wskrzesił film z narzuconej przez siebie ciemności. Nagranie Tarantino w napisach początkowych głosi, że „8 film Quentina Tarantino” i stamtąd radość z siebie nawzajem. Po raz kolejny razem rzuca poszarpane pasmo niesmacznych typów Rezerwowe Psy lub Pulp Fiction lub Jackie Brown lub, masz zdjęcie.

Są rozdziały, które zmieniają czasy i ustawienia, aby dać ci lepsze zrozumienie tego, co zostało powiedziane, kto powiedział, co lub widział, a kogo kłamie. W wersji roadshow 70 mm sam Tarantino wtrąca się (tak jak w kilku innych filmach) jako narrator po krótkiej przerwie w filmie, jakby chciał przywitać cię z powrotem i upewnić się, że wiesz, w co się pakujesz.

Nienawistna Ósemka to zmiana w kinowej mocy Tarantino. Skończył z prostym ściąganiem z innych źródeł i wprowadzaniem własnych rzeczy. Jest to postęp organiczny, który osiągnął punkt, w którym nie przywraca starych pomysłów, ale wykorzystuje je jako krwawą, obrzydliwą odskocznię do tworzenia filmów w przeciwieństwie do innych. Nie ma w tym nic nienawidzącego.

$config[ads_kvadrat] not found