„Ghostbusters” Reboot VFX: Slimer i Stay Puft jako CGI

$config[ads_kvadrat] not found

STAY PUFT REPLACED!? (Ghostbusters SCENE RIFF Parody)

STAY PUFT REPLACED!? (Ghostbusters SCENE RIFF Parody)

Spisu treści:

Anonim

Kiedy reżyser Paul Feig rozpoczął tworzenie nowego Pogromcy duchów film, jedno z wielu wyzwań, przed którymi stanął, polegałoby na tym, jak zrealizować szereg nadprzyrodzonych istot. Oryginalne filmy Ivana Reitmana wykorzystały oszałamiające efekty praktyczne i optyczne, aby ożywić duchy. Ale w 2016 r. Twórcy filmowi mieli oczywiście dostęp do zaawansowanych technik generowania obrazów komputerowych i praktycznie byli oni potrzebni w przypadku dużego hitu.

Zespół efektów, prowadzony przez kierownika ds. Efektów wizualnych Pete'a Traversa, musiał podejść do tworzenia nowych duchów Pogromcy duchów (w tym Slimer i Marshmallow Man) mając na uwadze dwa cele: oddanie hołdu temu, co było wcześniej i wykorzystanie najnowszych narzędzi VFX.

Uhonorowanie starej szkoły

1984 i 1989 Pogromcy duchów filmy były znakiem rozpoznawczym łączenia lalkarstwa praktycznego z ręcznie animowanymi efektami, matowymi obrazami i kompozycją optyczną. To dało mocną podstawę ekipom zajmującym się efektami wizualnymi w filmie (głównymi zaangażowanymi firmami były Sony Pictures Imageworks, MPC i Iloura), aby ugruntować ujęcia duchowe w czymś znajomym.

„Wszystkie nasze efekty, w tym duchy, ektoplazmy i wiązki protonów, są w dużym stopniu inspirowane oryginalnym filmem” - powiedział Travers Odwrotność. „W filmie jest wiele praktycznych efektów, nie po to, by oddać hołd, ale dlatego, że był to najlepszy sposób na osiągnięcie efektu. Jeśli to nie złamało, nie naprawiaj tego… w poście. ”

Duchy na planie

W filmie Feiga duchy mają ślady pary, które wydzielają się ze świecących stworzeń. Nazywano je emanacjami. „Za każdym razem, gdy w filmie pojawiały się emanacje”, wyjaśnia Travers, „potrzebowaliśmy trójwymiarowej reprezentacji, aby emitować, dlatego wszystkie duchy, w tym bardziej praktyczne duchy, takie jak Gertrued i Subway Ghost, miały jakąś formę reprezentacji 3D. Jeśli był to praktyczny duch, zawsze zaczynaliśmy od rotacji pierwotnego aktora. ”

Ponieważ duchy musiały świecić, oznaczało to, że będą one również oddziaływać na ich otoczenie, i to właśnie tam pojawiło się wiele praktycznych rozwiązań. Po pierwsze, każda reprezentacja postaci-widma na zestawie zawierała diody LED o pewnym kolorze, używane do wzmocnienia sceny. Rozwiązania wahały się od aktora obsady (Gertrude i Subway Ghost byli grani odpowiednio przez aktorów Bess Rous i Dave Allen), którzy byliby ubrani w szyte diody LED w ich kostiumy lub lalkę z diodami LED, a nawet piłkę na boomie z Diody LED.

Niektóre bardzo kreatywne rozwiązania zostały wykorzystane do pomocy w interaktywnym oświetleniu duchów. „Kiedy Rock Concert Ghost leciał po sali koncertowej, reprezentował go pilotowany dron pokryty diodami LED” - zauważa Travers. „W ten sposób można zachować rzęsy dla setki statystów. Wszyscy wiedzieli, gdzie szukać.

To samo podejście zastosowano do strumieni energii pokazywanych przez pakiety protonów Ghostbusters. „Dodaliśmy nasadkę LED do końcówki pistoletów do interaktywnego oświetlenia, która została uruchomiona przez wystrzelenie pistoletów, aby aktorzy kąpali się w pomarańczowym świetle, gdy wystrzelili strumień”, mówi Travers. „To także było świetne, ponieważ aktor czuł efekt wystrzału z pistoletu”.

Slimer i przyjaciele przybierają nową formę

Prawdopodobnie najbardziej znanym i popularnym duchem Ghostbusters jest Slimer, uwielbiany z oryginalnych filmów i trwający od kolejnych sobotnich kreskówek. Ale kiedy Slimer zaczął projektować tym razem, ekipa efektów wizualnych odkryła, że ​​wcześniej istniało wiele wersji postaci.

„Efekt końcowy”, mówi Travers, „był połączeniem wszystkich tych koncepcji i kilku nowych szczegółów, które są możliwe tylko dzięki dostępności nowych technologii. Dodaliśmy cyfrowe włosy i szlam cyfrowy, w końcu ma na imię Slimer, które symulujemy na jego ciele. Więc jeśli szarpnąłby się, śluz odleciałby z niego. Zasadniczo, jeśli wyglądało to obrzydliwie, wiedzieliśmy, że skończyliśmy.

Wydajność Slimera została poinformowana przez gotową kukiełkę używaną do podstawowego blokowania i po udrapowaniu w diodach LED do interaktywnego oświetlenia. „Jeśli chodzi o animację”, mówi Travers, „pozwalamy utalentowanym ludziom z Sony Pictures Imageworks i MPC po prostu pójść i zrobić swoją magię. Jedyne kryteria, które im naprawdę daliśmy, to to, że chcieliśmy, aby Slimer zachowywał się tak, jakby był szalony, tak jak w, mógł przejść szybką salwą emocji w krótkim czasie ”.

„Powiedziałem im,” kontynuuje Travers, „że w głównych ujęciach musiałem być w stanie znaleźć przynajmniej jedną klatkę, w której był szczęśliwy, kolejną złość, frustrację, smutek w jednym ujęciu. Jest wstrętnym charakterem, ale jednocześnie trzeba mu współczuć ”.

W filmie pojawia się również powrót do klasycznej postaci Ghostbusters, w postaci Stay Puft Marshmallow Man. Z ostatnim złoczyńcą już częścią fabuły, Stay Puft zamiast tego pojawia się podczas parady Macy's Thanksgiving Day w Nowym Jorku, w której duchy grasują jak gigantyczne pontony.

Co ciekawe, projektowanie tych balonów miało niezwykle znane pochodzenie dla Traversa. „Odkryliśmy, że oryginalne balony z lat 30-tych były dość przerażające, prawie zbyt przerażające. Tak więc cały projekt balonów pochodzi bezpośrednio ze zdjęć rzeczywistych balonów. Naprawdę nie wiemy, co wtedy myśleli, biorąc pod uwagę, jak bardzo byli przerażający. Myślę, że parady nie były dla dzieci w latach 30-tych, a może koszmary były uważane za zdrową część dzieciństwa. ”

Feig znalazł sposób na włączenie Stay Puft do parady. „Na planie,” wyjaśnia Travers, „który znajdował się w dzielnicy finansowej w Bostonie, używaliśmy balonów o średnicy 16”. To dało nam olbrzymie referencje oświetleniowe dla ewentualnych cyfrowych balonów.Imageworks, kierowany przez Daniela Kramera, stworzył sekwencję opartą w dużej mierze na niezwykle utalentowanych animatorach fx, aby stworzyć subtelne szczegóły ruchu w ruchach balonów i eksplozjach. ”

Było daleko od tego, jak Stay Puft został zrealizowany w oryginalnym Ghosbusters. Tam kierownik ds. Efektów wizualnych, Richard Edlund, włączył kostium kostiumowego, wymuszał perspektywę zestawów akcji na żywo, miniatury i szereg efektów optycznych, aby Człowiek Zefirów siał spustoszenie w Nowym Jorku, a następnie go zniszczył.

„Wszyscy mamy ogromny szacunek dla oryginalnego filmu i osób za nie odpowiedzialnych” - mówi Travers. „Nie bylibyśmy tutaj, gdyby nie pionierzy tacy jak Richard Edlund, którzy pomogli wykuć naszą branżę”.

$config[ads_kvadrat] not found