„Universal Robots” wyobraża sobie świat, w którym roboty przejmują kontrolę, ale powoli

$config[ads_kvadrat] not found

Suspense: Summer Night / Deep Into Darkness / Yellow Wallpaper

Suspense: Summer Night / Deep Into Darkness / Yellow Wallpaper
Anonim

Pisarze science fiction od dawna uznali, że przejęcie robota jest nieuniknione. Nie uzgodnili tego w jaki sposób to się wydarzy. Niektórzy przewidują, że nasza siła zostanie nam odebrana siłą, podczas gdy inni wyobrażają sobie, że zostaniemy zaskoczeni. Mac Rogers oferuje zarówno scenariusz, który oferuje przerażający realizm w jego sztuce, Uniwersalne roboty.

Rogers wyobraża sobie życie w latach 40. XX wieku ze sztuczną inteligencją XXI wieku, a ludzie, którzy są świadkami przejęcia, stają się nieprzygotowani na ostateczny cios. Zaczyna się od wynalezienia „automatów” - powszechnie obchodzonych w Czechosłowacji, gdzie rozgrywa się spektakl - podczas gdy groźba komunizmu dała praskim artystom i intelektualistom wiele do omówienia, a wśród nich: co stanie się z naszymi marzeniami, jeśli wszyscy będziemy zmuszeni do ciężkiej pracy?

Karel Capek (Jorge Cordova) i jego siostra Jo (Hanna Cheek) piszą sztukę, w której istnieje pigułka mająca na celu usunięcie ludzkich ambicji, pozwalając każdej rodzinie podnieść jednego ciężko pracującego hordę dla każdego marzyciela, jaki wnosi na świat. Ale nawet to wydaje się niesprawiedliwe. Po obejrzeniu spektaklu kobieta o imieniu Helena (Brittany N. Williams) wprowadza rozwiązanie, które zapewnia „wszystko, co dobre, bez zła”. Siedząca na wózku inwalidzkim Helena mówi o „automacie” - humanoidalnym robocie zaprogramowany do reagowania na ludzkie polecenia.

W rzeczywistości maszyny nie są nazywane „robotami”, dopóki Jo nie wymyśli terminu, zainspirowanego czeskim słowem „praca” lub „znoszenie” robota. (Prawdziwy Karel Capek, czeski dramaturg znany z przełomowej historii science fiction R.U.R., po raz pierwszy użył tego słowa w 1921 roku.) Początkowo Czesi są, co chwalebnie, świadomi konsekwencji ich nowej technologii. Pod nadzorem dramaturgów i prezydenta Masaryka (Sara Thigpen) automaty są rozwijane masowo przez ich wynalazcę Rossuma (Tandy Cronyn), ale tylko pod pewnymi warunkami, które mają nam przypomnieć o ich nieludzkości.

Lista reguł reprezentuje zestaw cech, które Rogers uważa za podstawowe dla naszego gatunku: roboty nie mogą widzieć kolorów ani tekstur, rozumieć języka ani rozmnażać się. Brakuje im narządów płciowych, są technicznie agenderami, a ludzie są karani za odnoszenie się do nich za pomocą zaimków płciowych. Ich mowa celowo „depersonalizowana”, mówią tylko w trzeciej osobie i tylko po to, by potwierdzić to, co im nakazano. Są „narzędziami w ludzkim kształcie, niczym więcej”.

Początkowa reakcja społeczeństwa na automaty, bardziej zaciekawiona niż ostrożna, odzwierciedla naszą obecną reakcję na A.I. W serii winiet w stylu referencyjnym mieszkańcy Pragi chwalą przydatność maszyn w gospodarstwach domowych i na budowach. Ale ich puste oczy są niewygodne, a ich silnie zdepersonalizowana mowa niepokoi. Wiemy, że nie są ludźmi; czy te zabezpieczenia są naprawdę konieczne? Ludzkie pragnienie antropomorfizacji - widoczne już w rozwijającym się przemyśle robotów humanoidalnych - niszczy żelazne zasady początkowo ustanowione przez Masaryka i Capeksów, ostatecznie rozbijając ich na kawałki. Programowanie robotów do oglądania i rozmawiania wymaga jedynie prostej aktualizacji. Wkrótce roboty seksualne zaczynają działać na ludzi, a dzieci robotów odnawiają zepsute rodziny.

Sytuacja jest bardziej niepewna, niż ktokolwiek początkowo czuje się komfortowo, ale nikt nie jest w stanie znaleźć wystarczającego powodu, by powstrzymać postęp, jeśli roboty przestrzegają złotej zasady - to znaczy wypełniają wszelkie polecenia, za wyjątkiem szkodzenia człowiekowi. Za każdym razem, gdy dochodzi do ustępstwa, istnieje argument na rzecz wzmocnienia decyzji. Roboty są zaprogramowane tak, aby odczuwały ból, aby mogły lepiej się zachować (jest to uzasadnienie dzisiejszej bardzo podobnej technologii). Uczą się uczyć, więc nie musimy ich uczyć. Kiedy w decydującej scenie Czechosłowacja zostanie zmuszona do wysłania armii robotów do walki z hitlerowcami w Niemczech, roboty zostaną ponownie skonfigurowane, aby przejąć ludzkie życie. To nie jest łatwa decyzja, ale Masaryk i Karel znajdują sposób, by to uzasadnić. Ludzie, ostrzega Rogers, zawsze będą.

Łatwo jest stracić z oczu nasze granice, kiedy nasze interesy własne mylą pogląd. Za każdym razem, gdy roboty Rossum są ulepszane, kwalifikują się do większej siły roboczej, dając ludziom dokładnie to, o co prosili - więcej czasu na marzenie. Ale powinniśmy uważać, czego sobie życzymy. Wkrótce roboty przyjmują prace od ludzi, którzy chcieli tylko wakacji; tymczasem powieści długo wyobrażane pozostają niepisane. Roboty, których „główną dyrektywą” jest wydajność, mogą zwolnić czas, ale żadna maszyna nie może zagwarantować, że dobrze wykorzystamy ten czas.

Jak wiele opowieści science-fiction, Uniwersalne roboty jest alarmistyczny, a czasami rażąco tak. Ale widząc, jak wiele z jego wczesnych scenariuszy rozwija się w prawdziwym życiu, być może teraz nie jest czas na szukanie niuansów. Podczas gdy Rogers nie uważa, że ​​przerażający wynik jego opowieści kiedykolwiek zagra w prawdziwym życiu, zdaje sobie sprawę, że kroki, które do niego doprowadziły, mogą już mieć miejsce.

Opowiedział o wcześniejszej dyskusji z panelem robotów Odwrotność że ciągłe połączenie ludzi i robotów może doprowadzić do pokojowej integracji zamiast masowego ludobójstwa: „Jesteśmy już tak wygodnie z technologią w naszych rękach”, mówi. „Mam nadzieję, że moja kolejna sztuka nie będzie dotyczyła osobliwości, ale połączenia ludzi i robotów”.

Uniwersalne roboty jest prezentowany w Sheen Centre for Thought and Culture (18 Bleecker Street między Bowery i Lafayette), 3-26 czerwca.

$config[ads_kvadrat] not found