„You, Me and the Apocalypse” NBC powinno zostać zniszczone przez kometę

$config[ads_kvadrat] not found

Words at War: Combined Operations / They Call It Pacific / The Last Days of Sevastopol

Words at War: Combined Operations / They Call It Pacific / The Last Days of Sevastopol
Anonim

NBC miało premierę jednej z bardziej promowanych nowych komedii, Ty, Ja i Apokalipsa Ostatnia noc. Święty Boże, czy zasługujemy na przeprosiny.

Głównym pomysłem na pokaz jest to, że asteroida kieruje się na Ziemię.Solidna przesłanka, która może prowadzić do bardzo przyjemnych hijinków. W sekwencji otwierającej spotykamy eklektyczną grupę ocalałych w bunkrze pod Slough w Anglii - którą możesz również poznać jako ustawienie BBC Gabinet. Stamtąd migamy 34 dni przed spotkaniem wszystkich tych postaci w ich normalnym życiu. Te życia różnią się od żmudnych do niepotrzebnie zawiłych, ponieważ niektórzy z tych ludzi byli w trakcie kryminalnych transakcji, gdy kometa uderzyła. Jest też grupa hakerów - dosłownie o nazwie „Deus Ex Machina” - którzy są w posiadaniu ważnych dokumentów… ale dlaczego wciąż tłumaczę. Szczerze mówiąc, to nie ma znaczenia.

Nasi przyszli surwiwalcy to Rob Lowe jako kapłan i Jenna Fischer jako bibliotekarz w więzieniu o wysokim poziomie bezpieczeństwa. Żadna z tych postaci nie wydaje się zbyt sympatyczna ani interesująca. Jakby asteroida zderzająca się z Ziemią nie była wystarczająco silna, aby ukryć ten fakt, odcinek kończy się odkryciem, że jeden z naszych bohaterów ma złego bliźniaka. Właśnie z tym pracujemy: bliźniacze zwroty akcji.

Jeśli istnieje błąd strukturalny nie do pokonania Ty, Ja i Apokalipsa, to nigdy nie powinno być przedsięwzięciem trwającym godzinę. Pomimo wciąż rosnącej obsady, nie ma wystarczającej liczby interesujących linii fabularnych, aby wypełnić tę godzinę - na pewno za mało się śmieje. Istnieje pewien religijny punkt widzenia, a także pewne wskazówki dotyczące większego zagrożenia militarnego, ale są to ostatecznie puste linie fabularne, które nie dają nam powodu do inwestowania w nie.

Dialog to tylko katastrofa. Rob Lowe wygląda na monetę „kupkę kanapki” w następnym odcinku, a pod koniec pilotowania nasz trop niszczy potencjalnie emocjonalny moment, określając siebie jako „penisa”. Wiesz, jak Brytyjczycy zawsze nazywają siebie penisami, dobrze? Czy wspominałem, że był Brytyjczykiem? Szczerze mówiąc, to nie ma znaczenia. W przypadku pokazu z tak wysokimi stawkami związanymi z samą jego nazwą, poziom zaangażowania, jaki zdoła wywołać u widzów, jest minimalny.

Prawdziwym rozczarowaniem jest to, że ten program - z całym talentem, jaki się z nim wiąże - mógł być coś nutowy. Fox jest podobnie usytuowany Ostatni człowiek na ziemi bierze realne szanse, które nie zawsze się opłacają, ale zawsze sprawiają, że show jest godnym oglądaniem. Dostosowanie się do apokaliptycznie nastawionego indie Poszukiwanie przyjaciela na koniec świata (2012) dla telewizji mogło być tego warte, ponieważ miało więcej konkretnych pomysłów na przyziemną naturę życia, nawet w obliczu zapomnienia. Ale YM&TA upada płasko. Nie ma tu prawdziwych żartów i, co bardziej rozczarowujące, nie ma komentarza. Przedstawienie udaje, że zadaje pytania o ludzkość bez zastanawiania się nad kwestiami, które apatycznie podnosi. Ma na celu jedynie wypełnienie martwego powietrza bezsensowną plagą tu i tam, jeśli publiczność zapomni o swoim założeniu między ziewaniem.

Wspaniała obsada, w tym biała supremacja Megan Mullally, nie ma nic do roboty poza krzykiem i bałaganem. YM&TA to rodzaj komedii NBC, którą mógłbyś cieszyć się sześć lat temu, ale podobnie jak skazana na zagładę Ziemia, na której jest ustawiona, perspektywy wyglądają dość ponuro.

$config[ads_kvadrat] not found