Christopher Farnsworth opowiada o cudzoziemcach, szpiegach i wampirach

$config[ads_kvadrat] not found

THEY'RE HERE!!! | PHASMOPHOBIA: GHOST HUNT #10

THEY'RE HERE!!! | PHASMOPHOBIA: GHOST HUNT #10
Anonim

W Proszenie Proroka, badamy mózgi pisarzy science fiction, fantasy i spekulatywnych. W tym tygodniu rozmawialiśmy z Christopherem Farnsworthem o konspiracjach, wampirach, programach szpiegowskich, UFO, mothanie i przyszłości science fiction.

Jak podchodzisz do budowania świata?

Z Wampir prezydenta, było o wiele łatwiej, ponieważ w tym świecie każdy horror lub teoria spiskowa jest prawdziwa. Może nie jest to dokładnie taki sposób, w jaki widzimy to w horrorach, ale to rodzaj metodologii, która jest odfiltrowywana i rozpowszechniana wśród ogółu społeczeństwa. Chodzi o to, że za tym wszystkim kryje się ten ogromny, mroczny spisek, a jedyne, co jest między nami a nami, to kilku oddanych ludzi, którzy znają tajemnicę i są gotowi znieść ciężar. To była świetna zabawa, ponieważ tylko ja brałam wszystko, co kochałam jako dziecko - komiksy, powieści szpiegowskie, horrory - i próbowałem wymyślić, jak je zgnieść w formie szwedzkiego stołu.

Jakie książki lub pokazy są teraz interesujące?

Mój dziesięcioletni ja miałby atak serca, gdyby wiedział, że tak będzie w przyszłości. Podczas pisania przeczytałem serię Patternist Octavii Butler Killfile. David Mitchell Zegary kości i Williama Gibsona Urządzenie peryferyjne. Co do telewizji The Venture Bros, Śmiałek Łucznik, Usprawiedliwiony, Balast, Dolina Krzemowa, i Niezniszczalna Kimmy Schmidt.

Mój dziesięcioletni ja miałby atak serca, gdyby wiedział, że tak będzie w przyszłości. W tej chwili jest jeden komiks, który wiernie czytam Ninjak od Valiant Comics. To naprawdę mądry, interesujący pomysł na super szpiega, który jest również ninja. Jest tak wiele interesujących, dobrych prac.

Skoro twoja praca w dużej mierze koncentruje się na aktywnościach szpiegowskich, jak poradzisz sobie z konceptualizacją gadżetów?

John Smith - główny bohater Killfile - w zasadzie jest gadżet. On jest technologią. Jest jednym z mężczyzn, którzy gapią się na kozy z książki Jona Ronsona. Tylko w tym świecie powieści, którą napisałem, to prawda, że ​​istnieje program psychicznego żołnierza. Jest więc absolwentem tego programu i został wyszkolony do używania swoich wrodzonych darów psychicznych jako broni; jako narzędzie wojny z terroryzmem. Teraz odszedł od tego i sam ma interes. Pracuje jako konsultant dla 1%, jedynych ludzi, którzy mogą sobie pozwolić na jego specjalny zestaw umiejętności.

Tak więc pomysł polegał na tym, aby wziąć pod uwagę wszystkie badania psychiczne i paranormalne oraz czytanie, które zrobiłem jako dziecko - naprawdę byli wszystkie te psychiczne programy badawcze. Pojawił się pomysł, że ludzki umysł będzie kolejną wielką bronią zimnej wojny. Dosłownie miliony dolarów zostały przelane przez Sowietów i Stany Zjednoczone. Żołnierze będą szkoleni, by stać się żywą bronią psychiczną. Dla mnie to była fajna część: jak byłby w rzeczywistości taki facet, a co by zrobił, gdybyś puścił go w świat? Jak zarobiłby pieniądze? Jak by to było mieć taką zdolność?

Powiedziałeś, że dowiedziałeś się o badaniach zjawisk paranormalnych z czytania, które zrobiłeś jako dziecko - czy to było coś, czego nauczyłeś się w szkole? Czy zrobiłeś to sam?

Zawsze spędzałem czas w niższych liczbach systemu dziesiętnego Deweya, gdzie znajdują się wszystkie książki paranormalne i dziwne. Wszystkie książki Charlesa Forta i Franka Edwardsa (http://en.wikipedia.org/wiki/Frank Edwards (writer_and_broadcaster) i po prostu wszystkie te naprawdę skrajne pomysły naukowe. Moi nauczyciele myśleli, że marnuję ten czas, ale byłem tym zafascynowany. Jest taka historia Killfile to mówi o rosyjskiej psychice, którą po raz pierwszy przeczytałem, kiedy byłem w 6 lub 7 klasie. Po prostu zbierałem małe kawałki takich rzeczy przez całe moje życie. Bardzo mnie to fascynuje.

Czy zachowujesz aktualność, czytając dziwne nauki?

Myślę, że nadal mam alert Google dla takich rzeczy jak Mothman. Dla mnie jest to najdoskonalszy przykład zjawisk paranormalnych. Jest jakiś olbrzymi facet ze skrzydłami latającymi i nikt nigdy nie zdołał mu zrobić zdjęcia, ale wciąż tam jest. Jako reporter nauczyłem się sceptycznie podchodzić do zeznań naocznych świadków, ponieważ wspomnienia ludzi są omylne.

Ale wszyscy są przekonani, że w życiu codziennym jest coś większego, wspanialszego i bardziej fascynującego. Właśnie to staram się robić w swoich książkach: odsuń zasłonę i pokaż im ten inny świat, który czeka, jeśli po prostu przekręcisz róg w odpowiednim czasie lub spojrzysz we właściwym kierunku we właściwym czasie.

Czy uważasz, że wiek „zdjęć lub nie zdarzył się” jeszcze bardziej zwiększył zainteresowanie zjawiskami paranormalnymi?

Chyba tak. Myślę, że ludzie muszą wierzyć w coś większego. Jeśli nie dostaną tego w życiu codziennym, będą szukać w fikcji. To jeden z powodów, dla których bohaterowie komiksów są dziś tak wielcy, poza tym, że CGI daje możliwość robienia filmów takich jak Mściciele. Mniej apetytu na te małe, intymne dramaty i apetyt na te ogromne, wstrząsające światem konflikty. Na ekranie iw fikcji. Myślę, że ludzie chcą większych pomysłów i większych odpowiedzi.

Czy uważasz się za pisarza scifi lub pisarza fantasy?

Jeden z moich agentów powiedział mi kiedyś, że jestem autorem hybrydowym. Myślę, że każda dobra historia, którą piszę, zaczyna się w jakiejś rzeczywistości, a za nią znajduje się większy obraz. Nie trzymam się jednego gatunku. Myślę, że każdy autor używa każdego narzędzia, które ma do opowiedzenia. Gatunki to tylko sposób na podzielenie tych historii.

Czy uważasz, że łatwiej lub trudniej jest zostać pisarzem, który nie jest w jednym gatunku, ale pisze pomiędzy?

Myślę, że są wzloty i upadki, plusy i minusy, ale muszę powiedzieć, że ogólnie rzecz biorąc, jest łatwiej. Myślę, że ludzie są bardziej skłonni zwracać uwagę na te rzeczy. Patrzysz na autorów takich jak Philip K. Dick, którzy zmagali się przez całe życie, ponieważ uważano go - jak sam to określił - za bzdurnego artystę. Facet, który pisał tanie książki w miękkiej oprawie, kiedy pisał naprawdę przełomową fikcję. Albo Kurt Vonnegut. Faceci, którzy zmagali się z całym życiem, ścigani jako pisarze science fiction. Myślę, że ludzie są bardziej skłonni traktować to poważnie. Patrzysz na ogromny sukces Marsjanin i jest to technicznie science fiction. Ludzie są bardziej skłonni zwracać uwagę na historię o facecie uwięzionym na Marsie, ponieważ nasze perspektywy zostały poszerzone.

Co ekscytuje Cię w przyszłości gatunku?

Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co inni zrobią dalej. Przede wszystkim jestem czytelnikiem i fanem. Jestem całkowicie zafascynowany pomysłami i innowacjami, które ludzie są w stanie wymyślić. Niektórzy z autorów, których kocham czytać, to Charles Stross, Ian Tregillis i Nick Harkaway. To są wszyscy faceci, którzy są w stanie stworzyć te wspaniałe mutacje gatunku i wziąć ustalone elementy i wykorzystać je w nowy i fascynujący sposób i stworzyć zupełnie nowe światy. Zawsze jestem podekscytowany widząc, co będzie dalej. Myślę, że ten gatunek jest większy niż kiedykolwiek i będzie się powiększał, ponieważ wyobraźnia jest nieograniczona.

$config[ads_kvadrat] not found