Jook: The DIY Music Player, który może nigdy nie widzieć światła dnia

$config[ads_kvadrat] not found

Make Music Player using Arduino | DIY | Project

Make Music Player using Arduino | DIY | Project

Spisu treści:

Anonim

W minione Boże Narodzenie wymiana prezentów rodzinnych Chrisa Patty miała jedną zasadę: każdy prezent potrzebne ręcznie, więc 25-letni programista sieciowy zrobił szafę grającą z części o wartości 75 dolarów dla swojego taty. Zamiast dziurkowania kodu w celu odtworzenia utworu, użytkownicy przesuwają kartę z paskiem magnetycznym, aby odtworzyć utwór z Spotify. To nie tylko poprawiło resztę darów jego rodziny, ale zdobyło tysiące twórców, audiofilów i technofilów w Internecie.

Patty napisała na Twitterze film o swoim dziele dzień po Bożym Narodzeniu, który zgromadził ponad 36 400 polubień i 8 000 retweetów.Materiał z urządzeń został ponownie opublikowany w Reddit i zdobył blisko 20 000 nagrań, a także wiele komentarzy wyrażających zainteresowanie zakupem urządzenia.

Urządzenie o nazwie Jook wygląda tak, jakby furgonetka „woodie” została połączona z głośnikiem Amazon Echo. Jest nieco wyższy niż bochenek chleba Wonder i zauroczył społeczności DIY w Internecie. Fani uroczego odtwarzacza muzycznego nagromadzili pochwały, nazywając je niesamowitymi, pięknymi i inspirującymi.

Wszechogarniający pozytywny odbiór Jook ma wiele wspólnego z ludźmi pragnącymi odzyskać poczucie fizycznej własności muzyki w dobie streamingu, opowiada Pattys Odwrotność.

„Myślę, że jego sukces jest pewnego rodzaju testamentem, że ludzie chcą czegoś dotykowego w swojej muzyce”, powiedział. „Uwielbiam Spotify, ale jest coś miłego w posiadaniu kuratorskiej kolekcji muzycznej, w której możesz pokazać ludziom i grać bez kłopotów z wydostaniem telefonu i połączeniem z głośnikiem”.

Zachęcony pozytywną reakcją na ten świąteczny tweet, Patty rozpoczęła proces finansowania społecznościowego na Kickstarterze. Wymyślił hasło („Muzyka analogowa, nowoczesna”) i opublikował getjook.com, gdzie zainteresowani mogą dołączyć do newslettera e-mailowego na ten temat. Jest niejasny co do przyszłości, ale idzie daleko, by powiedzieć, że wyznaczył sobie miękki cel, aby kampania była gotowa w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Sprawy układały się bardzo dobrze dla ukochanego stereofonicznego odtwarzacza, który używa małych kartek do odtwarzania piosenek ze słodkiego głośnika. Ale sympatyczna technika retro może być skazana na zagładę: prawo autorskie może uziemić Jooka, zanim będzie miał szansę wystartować.

Jeśli Patty spróbuje sprzedać karty z piosenkami, zapewni sobie wezwanie do sądu, ponieważ nie ma praw do żadnej z melodii osadzonych w magstripe. To może ograniczyć Jooka do roli majsterkowicza, z którego tylko Patty i jego rodzina mogą się cieszyć, zamiast stać się nowatorskim sposobem słuchania muzyki przez audiofilów.

Istnieje długa historia innowacyjnych odtwarzaczy muzycznych, które były utrudnione przez podobne problemy prawne.

Mitch Stoltz, starszy prawnik w Electronic Frontier Foundation specjalizujący się w skrzyżowaniu innowacji i praw autorskich mówi Odwrotność że Jook może stać się jednym z nich.

„Problem z muzyką i prawami autorskimi polega na tym, że niemal każdy pomysłowy sposób korzystania z muzyki stwarza ryzyko prawne” - powiedział. „Ponieważ przemysł nagraniowy, wracając do najwcześniejszych początków, zawsze chciał kontrolować sposób, w jaki ludzie doświadczają muzyki”.

Patty może mieć asa w rękawie, aby uratować Jooka.

Jak to działa

Aby stworzyć każdą kartę dla swojego ojca, Patty zbudował oprogramowanie, które automatycznie pobiera informacje o albumie i kompozycję za pomocą Spotify API, a on pozyskał pliki muzyczne z iTunes. Ale komercyjny działałby trochę inaczej.

Zamiast pobierać wstępnie pobrane pliki MP3, używałby oprogramowania do tworzenia kart, aby pobrać URL Spotify lub ID utworu, a następnie przesłać strumieniowo utwór na podstawie tego numeru. Wszystko, co użytkownik musi zrobić, to poszukać utworu raz, aby osadzić wszystkie informacje potrzebne do gry na kartach Jooka.

Program tworzy kartę do druku i przechowuje utwór w pliku zarządzanym przez wewnętrzny komputer Jooka, Raspberry Pi 2 Model B o rozmiarze karty kredytowej. Gdy użytkownicy wydrukują kartę, przesuwają ją za pomocą wbudowanego czytnika taśm magnetycznych, który dekoduje URL zapisany wewnątrz. Numer ten jest następnie podawany do komputera Jook, który znajduje zapisany utwór za pomocą kodu i zaczyna go odtwarzać przez głośnik podłączony przez USB.

Stoltz mówi, że próba sprzedaży kart z nadrukiem wraz z Jookiem byłaby jak próba czerpania zysków z pirackiej muzyki i byłaby szybko zamykana. Ale jeśli Patty miałaby sprzedać swoje oprogramowanie do drukowania kart i sprzedawać je wyłącznie do użytku osobistego, może mieć skrzynkę.

„To by znalazło się w legalnej szarej strefie” - powiedział Stoltz. „Jeśli sprzedajesz na przykład smartfon, każdy może kopiować muzykę i umieszczać ją w telefonie, a nie ma w tym nic nielegalnego”.

Nie obejmie to jednak wszystkich baz Patty. Stoltz zauważył, że sprzedaż produktów, które zachęcają konsumentów do używania ich w nielegalny sposób, może wylądować w gorącej wodzie. To był sedno 2005 roku MGM Studios, Inc. przeciwko Grokster, Ltd. przypadek, który doprowadził do zamknięcia usług udostępniania plików peer-to-peer Grokster, Streamcast i ostatecznie Limewire.

Grokster i jego odpowiednicy rozpowszechniali darmowe oprogramowanie, które pozwalało ludziom udostępniać pliki bez korzystania z centralnego serwera. Większość użytkowników udostępniała pliki chronione prawem autorskim, takie jak pełne albumy i filmy, podczas gdy Grokster czerpał zyski z przychodów z reklam, przesyłając reklamy użytkownikom. Grupa właścicieli praw autorskich pozwała do sądu, twierdząc, że oprogramowanie narusza ustawę o prawach autorskich, ponieważ Grokster celowo go rozpowszechniał, aby użytkownicy mogli nabyć utwory chronione prawem autorskim za darmo.

Firma dzieląca się rówieśnikami wygrała dwie pierwsze bitwy sądowe w sądzie rejonowym i dziewiątym sądzie apelacyjnym, ale Sąd Najwyższy przerwał jej nadzieje. Sędziowie jednogłośnie orzekli, że Grokster i jego siostrzane usługi promują naruszenie praw autorskich i są odpowiedzialni za wynikające z tego działania. Jook mógłby technicznie znaleźć się pod koniec podobnej decyzji, gdyby oprogramowanie do drukowania kart Patty stało się bardzo popularne.

„Przedsiębiorcy, którzy wymyślają nowe sposoby doświadczania muzyki, mają bardzo długą tradycję pozwania”, powiedział Stoltz. „Wracam tutaj do Thomasa Edisona i gramofonu. Najwcześniejsze odtwarzacze MP3 stanęły przed sądem. Rejestrator kaset wideo stanął przed sądem. YouTube stanął przed sądem przez cały czas jego istnienia. Szczerze mówiąc, fortepian gracza stanął przed sądem.

Ale nie cała nadzieja jest stracona.

Sony zwyciężyło w procesie sądowym w 1984 r., Który niemal uniemożliwił nagrywanie programów telewizyjnych, a YouTube nadal stoi do dziś. Jook może pewnego dnia stać się częścią długiej linii wynalazków audio, które zmieniły krajobraz muzyczny. Jak powiedziała mi Patty w naszym wywiadzie, może to umożliwić badaczom Spotify korzystanie z ich kolekcji muzyki online, jak nigdy dotąd, rozpoczynając nową erę słuchania muzyki analogowej w dobie streamingu. Ale przyszłość Jooka jest mglista.

Na razie jedyną osobą, która się tym cieszy, jest tata Patty'ego, który zrezygnował ze swoich inteligentnych urządzeń domowych.

"On to kochał. Używa go cały czas - powiedziała Patty. „On siedzi obok domu Google, który jest połączony z jego Spotify, ale nigdy tego nie używa - po prostu używa szafy grającej”.

$config[ads_kvadrat] not found