Jak „Dungeons & Dragons” ogarnęły boty Twittera

$config[ads_kvadrat] not found

Обзор Dungeons 3 бесплатно в EGS.[Эпическая халява#33]

Обзор Dungeons 3 бесплатно в EGS.[Эпическая халява#33]
Anonim

Ponownie przesłać tweet przypięty do górnej części Dungeons & Dragons oparta na grze wideo Nigdy zimą Twitter - ten, który brzmi „Retweet w bardowej opowieści o tym, jak spotkasz swój koniec w Neverwinter!” - powoduje, że konto odpowiada za pomocą automatycznej, losowej winiety wyjaśniającej dokładnie, jak umarłeś w tym królestwie D&D przygoda. Jest nawet ozdobiony nagrobkiem z wyrytym w nim zdjęciem profilowym.

Ale w jaki sposób zautomatyzowany program może dać pozornie unikalną odpowiedź? I po co urzędnik D&D nieruchomość jak Nigdy zimą zainteresować się wykorzystaniem bota Twittera, aby pomóc w promowaniu czegoś na pierwszym miejscu?

Jeśli zapytasz Courtney Stanton i Dariusa Kazemi o kreatywną firmę kodującą Feel Train, wymaga to dużo debugowania i starannego rozważenia. Podczas gdy świat doskonały D&D MMO jest dostępne na PC od 2013 roku, wydawca chciał wypromować najnowszą wersję gry na PlayStation 4 w inny sposób - i zwrócili się do Stantona i Kazemi o pomoc w powołaniu do życia barda opowiadania, który mógłby podwoić się jako narzędzie marketingowe.

„Naprawdę lubiłem pisać barda”, mówi Stanton, który obsługiwał narracyjny głos bota, podczas gdy Kazemi zaprogramował niestandardową grafikę potrzebną do stworzenia spersonalizowanych nagrobków. „Skończyło się na tym, że myślałem o niej jak z Mallory Archer Łucznik, ale jako przewodnik po cmentarzu brytyjskim. To był rodzaj głosu, na którym skończyłem lądować. Wiesz, bardzo zabawny.

Sam Feel Train przeciwstawia się metce „catch-all”. Zasadniczo praca Stantona i Kazemi ma nadzieję na przyniesienie odrobiny człowieczeństwa w interakcję ludzi z rzeczami w Internecie i coś w rodzaju opartego na postaciach D&D bot doskonale pasuje do ich filozofii.

„Istnieje duża różnica między ciekawym demem technicznym a czymś, co naprawdę rezonuje z ludźmi” - mówi Stanton. „Brakuje tego elementu narracyjnego. Wiele z tego, co robimy, polega na tym, że tłumaczy to, na czym już naprawdę zależy, i robi to, na czym może polegać wiele osób w Internecie. ”

Nigdy zimą nie był to pierwszy raz, kiedy Feel Train przyjął D&D postać. Wcześniej w tym roku utworzyli bota wróżki, Madame Eva, która przejęła oficjalne konto na Wizards of the Coast przez kilka miesięcy, aż do wydania Klątwa Strahda, nowa część gotyckiej serii horrorów Ravenloft.

Wieloletni gracze mogą pamiętać Madame Eva z oryginalnej kampanii Ravenloft z 1983 r., Wróżbitki, która losowo dobiera lokalizacje questów, czerpiąc z talii Tarokka podobnej do tarota, aby czytać losy graczy - w tym czasie pierwszy projekt serii. Dla Klątwa Strahda Firma była zainteresowana przywróceniem postaci podczas korzystania z mediów społecznościowych do interakcji z fanami.

„Chcieliśmy wykorzystać ten mechanizm, przypadkowość wróżenia na Twitterze”, mówi Greg Tito, kierownik ds. Komunikacji z Wizards, który zauważył, że początkowym pomysłem było udostępnienie menedżerowi mediów społecznościowych online godzinnych sesji gdzie fizycznie czerpał z talii kart, by czytać fortuny.

„Ludzie mieliby z tego szansę”, mówi.

Kiedy oficjalnie zaproponowano ten pomysł, wysunięto sugestię, że fortuny mogą w jakiś sposób zostać zautomatyzowane.

„To spowodowało, że mój umysł zaczął pracować nad dziełem Dariusa, ponieważ przez długi czas śledziłem go na Twitterze” - mówi Tito. „Z czułością wspominam bota z Sortującym Kapeluszem, który używał czterech domów Harry'ego Pottera - jeśli odpowiedziałeś botowi, powiedziałby ci, w którym domu się znajdujesz, i zrobił kupon rymowany wraz z tym, który został losowo przydzielony. Byłem pod wrażeniem tego. ”

Kiedy Tito wyciągnął rękę do Kazemiego i Stantona, byli bardzo podekscytowani perspektywą. Czarodzieje wysłali Feel Train dokument projektowy i wszyscy zaczęli pracować nad parametrami, w których bot mógłby działać.

„Pracowaliśmy z nimi nad stworzeniem fraz w stylu szalonych libs, które pasowały do ​​kart Tarokka oraz z motywem i poczuciem Ravenloft i Klątwa Strahda," on mówi.

Zasadniczo, jak Madame Eva (i później Nigdy zimą bot) to ciągnięcie słów - przymiotników, czasowników, lokalizacji i znaków - z serii arkuszy kalkulacyjnych Google, które są następnie losowane i umieszczane w jednym z kilku dostosowanych szablonów narracyjnych; są one następnie uruchamiane przez program analizujący, który tworzy jedną z niezliczonych kombinacji przy użyciu odpowiedniej gramatyki.

Oprócz wyzwania polegającego na pisaniu postaci, bot taki jak Madame Eva lub Nigdy zimą Nie można czerpać z niczego, co nie jest napisane z wyprzedzeniem.

„Bot A nigdy nie umieści dwóch słów obok siebie, co w pewnym momencie nie powiedzieliście:„ to słowo może znajdować się obok tego słowa ”- mówi Kazemi. „Więc kiedy Courtney siedzi na arkuszu kalkulacyjnym i wypełnia przymiotniki, czasowniki i fazy i wymyśla, ona idzie,„ dobrze, wszystkie te słowa wyglądałyby dobrze obok wszystkich tych słów ”.

Ten aspekt procesu pisania jest intuicyjny, ale wciąż wymaga wiele edycji.

Wiele razy na Nigdy zimą projekt, po prostu wygenerowałbym Courtney tę listę 300 przykładowych tweetów, tylko po to, żeby mogła je przeczytać i przeczytać ”, mówi. „Podobnie jak ten szablon, w którym mówimy o kimś, kto pada na śmierć, nie brzmi to całkiem dobrze. Wygląda na to, że mieliśmy „the”, w którym mieliśmy mieć „a” w jednej z lokalizacji. ”

Nawet jeśli bot ma 10 milionów możliwych odpowiedzi ze swoich kombinacji słów, zaletą zamkniętego bota ze wstępnie napisanym elementem narracyjnym jest to, że nie ma szans, aby stało się nieprzewidywalne, jak nieudany eksperyment Microsoftu Tay, bot, który szybko przekształcił się w seksualny wątpliwy bigot wspierający Trumpa na początku tego roku, czerpiąc nowe informacje z niezliczonych niesmacznych odpowiedzi.

„Tay był niefortunny” - mówi Kazemi. „Wiesz, to było zrobione w Microsoft Research, a Microsoft Research nie jest przyzwyczajony do publicznego udostępniania produktów. Przywykli do prowadzenia badań. Sądzę więc, że po prostu nie mieli zbyt wiele zdrowego rozsądku na miejscu, jak filtrowanie złych słów i podobnych rzeczy. ”

Podejmując kroki, które ma Feel Train, łatwo jest zapobiec takim sytuacjom.

„Żadne z rezultatów Nigdy zimą bot będzie miał coś wspólnego z nazistami - mówi. „To po prostu nie jest, ponieważ nie jest nigdzie w materiale źródłowym”.

Mimo to Kazemi mówi, że większa liczba osób w mediach społecznościowych zaczyna się uczyć o różnych rodzajach botów, a także o zrozumieniu ich parametrów.Ale istnieją sposoby, aby przejść, zanim interakcje z nimi zostaną uznane za bardziej codzienne.

„To nie są książki, w których każdy wie, że są książki o romansach, thrillery i książki dla dzieci i takie tam” - mówi. „Ale myślę, że każdego roku coraz więcej ludzi staje się fanami botów”.

Dla Stantona najlepszą częścią tworzenia botów jest obserwowanie, jak wszyscy na to reagują.

„Po prostu naprawdę lubię widzieć, jak ludzie wchodzą w interakcję z rzeczami, które wydobywają z botów, które tworzymy” - mówi. „Zawsze interesuje mnie, jak się z tym czują”.

Z drugiej strony Kazemi uważa, że ​​boty są najbardziej fascynującym aspektem.

„Interesuje mnie konfrontacja ludzi z czymś, co nie jest ludzkie. Wiesz, w tym spotkaniu - mówi. „Myślę, że rozmowa z botem jest najbliższą rzeczą, jaką możemy porozmawiać z obcym, i myślę, że to naprawdę interesujące”.

Co do przyszłości D&D projekty, Feel Train z przyjemnością kontynuowałby używanie botów do odkrywania sposobów syntezy z narracją.

„Jedna z najbardziej zabawnych rzeczy D&D to tworzenie postaci. Chciałbym coś z tym zrobić ”, mówi Kazemi. „To znaczy, ludzie spędzają jedną, może dwie sesje grania D&D tylko z tworzeniem postaci samodzielnie. I oczywiście, że to generuje coś, w czym twitterowe boty są naprawdę dobre. Myślę, że to może być naprawdę fajne. ”

$config[ads_kvadrat] not found