Margaret Atwood on the US election, Trump and The Testaments - BBC Newsnight
Minęło kilka trudnych lat dla fanów podpisanej feministki Margaret Atwood, która w najlepszym wydaniu - Opowieść służącej, Negocjowanie z umarłymi, Oko kota, Oryx and Crake - rzuciło światło na najgłębsze zakamarki psychiki kobiet, artystów i innych uciskanych postaci. Niektóre z najniebezpieczniejszych prac Atwooda próbowały rozwikłać umysł klasycznie ignorowanych postaci: niedorozwiniętego Jimmy'ego i niemal psychotycznego geniusza Derka.
Jej najpotężniejsze powieści szeptały swoje tezy w cichych scenach determinacji, w których bohaterki Atwooda zmagały się ze swoimi wewnętrznymi pragnieniami, by się spełnić. Przez dziesięciolecia kanadyjski autor był kamieniem węgielnym w literaturze spekulacyjnej i „społecznej nauce science fiction”, zapewniając mrugającym krytykom, że nie była całkiem autorką „sci fi”. Krytykowała nawet autorów science fiction w prasie, nazywając ich książki „kalmary rozmawiające w kosmosie”.
Kiedy Atwood zaczęła zarabiać na gatunku, który najwyraźniej gardziła, cierpiała jej pisanie. Problem zaczął się od pierwszego bezpośredniego sequela Atwooda, Rok potopu, które opisywały niektóre wydarzenia z Oryx and Crake z punktu widzenia różnych postaci. The New York Times nazywa Rok potopu „genialna opowieść”, ale większość jego recenzji poświęcona była podsumowaniu geniuszu wcześniejszych powieści Atwooda. The Klub AV zauważył, że „z czystej perspektywy narracyjnej nowa powieść Atwooda ma niewiele powodów do istnienia”, choć przyznała, że książka jest skuteczna i przyjemna. Krytycy, ogólnie rzecz biorąc, wydawali się pod wrażeniem tego, co zrobił Atwood: wciągająca kontynuacja, o którą nikt nie prosił.
Atwood daje nam bardzo literacką obronę za sprzedaż MaddAddam, trzecia i ostatnia część jej trylogii: „Jest ta historia”, mówi, „wtedy jest prawdziwa historia, a potem jest opowieść o tym, jak opowiedziano tę historię. Potem jest coś, co pomijasz historię. To też jest część historii. Chociaż Theo Tait z Opiekun przyznał, że cieszył się wszystkimi trzema powieściami, dodał w swojej recenzji MaddAddam że „prezentują ekscentryczny spektakl - zaciekłej, wyuczonej inteligencji, wyrzucając odniesienia do Robinsona Crusoe, Blake'a, a zwłaszcza Miltona, pisząc w istocie epicki film B”. Podziwiał skuteczność Atwooda, ale nazwał ją wysiłkami ani „nowy ani subtelny”.
Subtelność była wizytówką Atwooda w pierwszych czterech dekadach jej kariery. Większość dużych urządzeń fabularnych w jej wcześniejszych powieściach, które są obecnie uważane za klasyki, kręci się wokół tajemnic, które kobiety trzymają przed mężami, i żeńskich morderców. W latach 70. Atwood pozwolił, by dramat jej powieści pojawił się w retrospekcjach, w sekwencjach snów i mrocznych, podsłuchanych rozmowach. Jej skomplikowane relacje z pracą nad gatunkami, najpierw obrażają ją, a potem tworzą własne terminy gatunkowe, aby uniknąć kategoryzacji - twierdzi, że nie jest pisarką feministyczną ani autorką science fiction do dziś - poinformowała o swoich pozornie błędnych wyborach projektowych w ostatnim Kilka lat.
Penelopiad, Opowiadanie Atwooda Odyseja z punktu widzenia Penelope, został opublikowany w 2005 r. i sprzedawany bez inspirowania wielu recenzji. Atwood zaczął dodawać aspekty multimedialne do tej trasy koncertowej, w tym występy chóralne, które według niektórych krytyków były próbą uczynienia jej powieści przyjaznymi dla mediów społecznościowych. Atwood dołączył do Twittera w 2009 roku, szybko stając się jednym z najbardziej płodnych i elastycznych użytkowników w branży. W 2013 roku napisała Lorraine York Margaret Atwood i Labour of Literary Celebrity, zauważając, że narracyjny głos Atwooda i publiczna osobowość zmieniły się drastycznie w świetle reflektorów od lat 70-tych. Według Yorka Atwood zaczęło nazywać ją promocyjną trasą „bezprecedensową i niepowtarzalną”, co, jak zauważył York, nie było prawdą. Cross-marketing zawsze był taktyką stosowaną przez wydawców książek, zwłaszcza tych, którzy pracują w maligned gatunku Atwood, science fiction. 2015 r Serce się kończy został potępiony za to, że jest niechlujny i mylący.
W tym roku Atwood przekazała swoją najnowszą powieść Bibliotece Przyszłości, gwarantując, że nikt nie przeczyta jej przez sto lat, dopóki kapsuła czasu Biblioteki nie pozwoli na dostęp do jej książki. I oczywiście pod koniec 2015 r. Dark Horse Comics ogłosiło, że będzie publikować wypad Atwooda do powieści graficznych, prawdopodobnie najbardziej kuszącego gatunku dla współczesnych autorów.
Wszystkie te błyskotliwe zmiany w karierze, koncentrujące się na działaniach promocyjnych i wykorzystaniu technologii i mediów społecznościowych, nie oznaczają dokładnie, że zen Atwood jest gotowy wydać jedną ze swoich klasycznie stonowanych prac. Trudno zaakceptować wiadomości z Angel Catbird Śmieszny tytuł i sama okładka. Czy Atwood dostarczy powieść graficzną godną jej wcześniejszych prac? To zależy od tego, czy szanuje, czy szyderczy, jeszcze inny gatunek. Powieści graficzne, takie jak science fiction, wyprodukowały jedne z najbardziej zdumiewających dzieł sztuki w ostatniej dekadzie. Atwood już zraziła dużą część jej czytelnictwa, twierdząc, że jej książki są bardziej zniuansowane i bardziej realistyczne niż prace autorów takich jak Ursula K Le Guin i Octavia Butler. Czy będzie pracować na miejscu Angel Catbird w kanonie literackiej grafiki artystycznej, czy też uogólni także ten gatunek?
„Avengers: Endgame” Teoria jest taka, że Galactus jest kolejnym „wielkim złym”
Avengers: Endgame mogło się skończyć snapem Thanosa, ale nowa teoria sugeruje, że zrobił to, aby uratować Ziemię przed Galactus. Teraz, gdy Disney kupił kilka aktywów 20th Century Fox, w tym prawa do Fantastic Four, jego wprowadzenie do Marvel Cinematic Universe jest możliwe.
Dlaczego nigdy nie było lepiej dla Margaret Atwood To Light Up TV
Nigdy nie było lepszego czasu, aby Margaret Atwood Handaid's Tale i Alias Grace przyszły do telewizji.
To oficjalne: ogłoszenie tego roku na iPhone'a było wielkim letdownem
Myśl przewodnia Apple jest prawie tak samo znana z nadmiernej widowiskowości, jak z produktów ogłaszanych w nich. Wydarzenie z 12 września, aby ogłosić iPhone'a XS, iPhone'a XS Maxa i Apple Watch Series 4, oczywiście nie różniło się. Mimo to wydarzenie wstrzymało się bardziej niż wydało.