Jimmy and Kim watch the Squat Cobbler | Better Call Saul edit
Ten odcinek będzie znany na zawsze jako „Hoboken Squat Cobbler” lub dowolna liczba alternatywnych nazw unikalnego i żenującego fetyszu seksu, który Jimmy nadrabia swoim improwizowanym klientem, Danielem Wormaldem. Ale wyprzedzamy samych siebie.
Pomimo najlepszych prób brata, drugi odcinek drugiego sezonu Lepiej zawołaj Saula opisuje narastające bóle Jimmy'ego w jego łagodnej pracy w Davis & Main, praktyce prawniczej w Santa Fe, która pomaga HHM w wielkim procesie sądowym przeciwko Sandpiper, który Jimmy zbudował od podstaw. Jest to decyzja, którą nasz główny bohater musiał podjąć po wysokich i niskich spadkach, które zobaczyły, jak obejmuje swoją osobowość Jimmy'ego Slippin, zanim powoli zdał sobie sprawę, że pracował zbyt ciężko i zbyt wiele zyskał z pomocą Kima, którego nie był w stanie rzucić to wszystko tak. Epizod zaczyna się od przyjęcia przez niego nowej odpowiedzialności, ale epizod kończy się pęknięciami tej odpowiedzialności, które zaczynają być widoczne.
Niezależnie od niektórych szybko poruszających się, legalizowanych spotkań sądowych, które Jimmy wykorzystuje, aby komfortowo oczarować spodnie od wszystkich w pokoju, aby dostać cię na swoją stronę - i pomimo nowo scementowanego zawodu Jimmy'ego - Lepiej zawołaj Saula na szczęście nie jest to dramat prawny. Zamiast tego dramat epizodu 2 podwaja obietnicę czarno-białej pierwszej sceny premiery drugiego sezonu, przypominając widzom, że najlepsze wysiłki Jimmy'ego nie przyniosą mu nigdzie.
Ale sposób, w jaki to pokazuje, jest subtelny i wcale nie skupia się na Jimmy'm. Prawdziwy narracyjny nacisk na ten epizod dotyczy Mike'a, byłego policjanta o skalistych twarzach, który przeprowadził się do Nowego Meksyku, by zrobić to dobrze wnuczkę, mimo że doprowadziły go do tego jakieś podejrzane interesy osobiste.
Przez pierwszy sezon Lepiej zawołaj Saula a do tej pory Mike i Jimmy okrążali się nawzajem jako koledzy niechętni obywatelom współtwórców Petera Goulda i opuszczonego Nowego Meksyku Vince'a Gilligana. Zaczęli na peryferiach, a niektóre nielegalne transakcje doprowadziły ich do siebie, ale pozostali na własnych ścieżkach. Jednak, podobnie jak wspaniała powieść Pynchona, główni bohaterowie muszą się spotkać - na dobre i na złe. Breaking Bad fani pokochają fakt, że Jimmy i Mike nieuchronnie połączą siły, ale implikacją tej serii jest to, że to połączenie jest zdecydowanie gorsze.
Mike jest faworytem fanów, ale ci, którzy cieszą się widząc charakterystyczną twarz Mike'a po raz kolejny, powinni zacząć zdawać sobie sprawę, że to Mike najprawdopodobniej będzie impulsem, który odciąga Jimmy'ego od jego nowej firmy: od firmy prawniczej z Mercedesem i na zamówienie biurko cocobolo do grungy centrum handlowego gdzieś pod znakiem „Saul Goodman”.
Mike jest zmuszony posprzątać po tym, jak Daniel Wormald (znany również jako Pryce) zostaje okradziony z zapasów farmaceutycznych - a nawet jego cennych kart baseballowych - które przyniosły mu szybką gotówkę z Nacho (nie wspominając o absurdalnym „Playuh” Humvee na jego podjeździe). Ale gliniarze też są wkrótce na jego podjeździe, kręcą się i zadają pytania, grając głupiego, ale ustalającego Wormalda dla handlarza narkotyków. Może ostatecznie doprowadzić ich do Mike'a. Więc kiedy Wormald podjeżdża na parking Mike'a przed spotkaniem z policją, zmusza Mike'a do szybkiego myślenia. Ma chwilowo odwołać spotkanie z policją, zmusza Nacho do zwrotu kart w zamian za oburzającego gazu i 10 000 dolarów oraz gwarancji, że nie wyrwie go swojemu szefowi kartelu, Tuco. I to jest to. Ale wciąż musi zdjąć policję z jego pleców. Właśnie tam wchodzi Jimmy.
Mike dzwoni na korzyść Jimmy'ego po jego niewielkim ruchu w sezonie 1 z Kettlemanami, z humorem pytając go: „Czy nadal jesteś elastyczny moralnie?” To jest zaraz po tym, jak nowo odseparowany brat Jimmy'ego, Chuck, walczy przez drzwi HHM do pana nad jego młodsze rodzeństwo. „Dlaczego tu jesteś?” Jimmy pyta wyraźnie, na co Chuck odpowiada biblijnym tonem: „Aby dać świadectwo”. W swojej pierwszej chwili słabości James McGill powraca do swoich laurów z Chicago i zabiera Mike'a na swoje prośba o pomoc.
I tam, w pokoju policyjnym przesłuchań, pojawia się strasznie pewny siebie Saul Goodman. Aby wyrzucić detektywów z zapachu oczywistej zbrodni Daniela, wymyśla śmieszną historię o tym, jak jego spontaniczny klient nagrywał filmy dla „patrona sztuki”, stąd podejrzana „kryjówka”, która wprowadziła ich w tę potencjalnie nielegalną sytuację. Detektywi zastanawiają się: co było na tych filmach? Po prostu dorosły mężczyzna zgrzytający tyłkiem w kolorze khaki, wypełniając ciasto, by czerpać przyjemność z erotycznego dobroczyńcy. Jest „przysadzistym szewcem”.
Jest to jedna z najzabawniejszych scen w całym programie, a mimo to jest niezamierzonym zaproszeniem Jimmy'ego do zagubienia się. I to częściowo wina Mike'a. Co gorsza, Jimmy nie widzi winy w sfabrykowaniu dowodów, gdy Kim zbeształ go o tym później tej nocy. Parafrazując Mike'a w odcinku z poprzedniego sezonu: Jimmy jest przestępcą; dobry, zły - to zależy od niego.
Jimmy Tries Breaking Good w premierze „Better Call Saul” ostatniej nocy
Tak po prostu wróciliśmy. I tak jak w Sezonie 1, zaczynamy od olśniewającej, ale urażonej czarno-białej sceny byłego Jamesa M. McGilla, Esqa. (grany przez Boba Odenkirka) jako menedżera Cinnabon w opuszczonym centrum handlowym Omaha, produkt nieoficjalnego scenariusza ochrony świadków, który wywarł na nim ...
W „Better Call Saul” Jimmy zaczyna schodzić ze statkiem
Czy Jimmy McGill może zrobić coś dobrze? To główne pytanie, które przeniknęło serię od początku. Niezależnie od tego, co wydaje się robić, niezależnie od tego, czy wie, że jest to moralnie słuszne czy nie, McGill zdaje się tkwić w otchłani pomimo swoich najlepszych intencji. Sezon 2 był jak dotąd powolnym paleniem, duszenia wokół t ...
W „Better Call Saul” Jimmy zostaje zwolniony, ale ma objawienie
Współtwórca serii, Vince Gilligan, stawia na zespoły. Dramatyczny dramat Breaking Bad sprowadził się do połączenia diametralnych przeciwieństw Waltera White'a i Jesse Pinkmana, a teraz ten sam nacisk na twinning objawia się w inny, ale równie fascynujący sposób w Better Call Saul. Ostatni my ...