Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2018: Crash Emily Sweeney wyjaśniony przez Physics of Curve 9

$config[ads_kvadrat] not found

2014 02 06 Soczi

2014 02 06 Soczi
Anonim

We wtorek Amerykanie obudzili się z wiadomością, że Emily Sweeney z Team USA rozbiła się podczas biegu na Olimpiadzie. Sweeney odmówił noszy i był w stanie odejść od przerażającego wypadku - trudnego momentu, w którym po przejechaniu tego, co jest zasadniczo kolejką górską wykonaną z lodu. Sweeney rozbił się po utracie kontroli podczas finałowego biegu na Curve 9 - już znany wśród olimpijskich suwaków przed rozpoczęciem gier.

Szalona fizyka „najszybszego sportu na lodzie” w Zimowym Olimpijskim oznacza, że ​​wychodzenie z zakrętu podczas saneczkowania wydaje się, według słów olimpijczyka z 2014 roku Chrisa Mazdera, „wystrzelenie w kosmos rakietą”. Suwaki mogą osiągnąć prędkość 90 mil na godzinę po wystrzeleniu na lód z 50-funtowym saniami, pchając do przodu za pomocą rękawic wyposażonych w kolce i sterując ich łydkami.

Cała ta prędkość oznacza, że ​​wyścigi saneczkowe są mierzone z dokładnością do jednej tysięcznej sekundy, a każdy czas stracony na krzywej może zrujnować szanse na umieszczenie sportowca. Broniący złoty medalista Felix Loch z Team Germany wpadł w niedzielę na Curve 9, tracąc setne części sekundy i swoją szansę na medal w 2018 roku.

Mamy więc około 15 minut drogi od kobiet #luge. Podobnie jak w wyścigu mężczyzn, Curve 9 może zrobić lub przerwać ten wyścig dla tych kobiet …. pic.twitter.com/xr5TPH41dS

- Ken Childs (@TheKenChilds) 12 lutego 2018 r

Wyścigi saneczkowe odbywają się na torze zbudowanym na długości od 1000 do 1500 metrów z różnicą wysokości od 110 do 130 metrów i średnim nachyleniem od 9 do 11 procent. Curve 9 to tylko jedna z 16 przeszkód na torze ślizgowym Alpensia Pyeongchang. Gdy zawodnicy zestrzelą rowek w kształcie litery U, muszą manewrować przez krzywe w lewo, zakręty w prawo, krzywe spinki do włosów, krzywe w kształcie litery S i kombinację trzech tur zwaną labiryntem.

Oto katastrofa Emily Sweeney z # TeamUSA. Z wdzięcznością wstała i odeszła pod własną mocą. pic.twitter.com/OPhBecxanr

- Steven Albritton (@StevenAlbritton) 13 lutego 2018 r

Ale to była Curve 9, o której wszyscy mówili, zanim rozpoczęły się Igrzyska Olimpijskie. Przed swoim własnym biegiem Sweeney opisał krzywiznę jak „jadąc po pochyłej drodze, ale ciągnąc twój telefon w kierunku od kierunku, w którym sterujesz”. Kąt krzywej jest tak szorstki - zakręt wysyła bagażniki po prawej stronie, ale tor jest zaprojektowany tak, że ma 45 stopni w lewo.

Zawodniczka drużyny USA Emily Sweeney wymknęła się spod kontroli i spadła na tor. Odmówiła noszy i sama odeszła od katastrofy. # Pyongyang2018 pic.twitter.com/5KwByUoVju

- Alex Ptachick (@alexptachick) 13 lutego 2018 r

A kiedy bagażnicy uderzą w kąt krzywej, ich siła w stosunku do lodu może być nawet osiem razy większa niż siła grawitacji. Aerodynamiczne położenie ich ciała w połączeniu z niewielką ilością kontaktu stali (nazwa ostrza sań) z lodem minimalizuje siłę oporu, dodając niesamowitą prędkość do siły odśrodkowej, która pojawia się jako reakcja między lodem, sportowiec i bezwładność. Wszystko to oznacza, że ​​gdy krzywa strzela w prawo, ale tor idzie w lewo, zachowanie kontroli będzie niezwykle trudne.

Ostatecznie to Sweeney, który zaczął przesuwać się w ostrych i naprzemiennych kątach po utracie kontroli po Krzywej 9. Ostatecznie została wyrzucona z sań do upadku - przerażający finał po raz pierwszy olimpijski.

$config[ads_kvadrat] not found