Supermarkety w Wielkiej Brytanii zakazują sprzedaży napojów energetycznych osobom poniżej 16 roku życia

$config[ads_kvadrat] not found

ZMYWAK: NIE MAM PUNKTÓW, ABY ZOSTAĆ W WIELKIEJ BRYTANII! ?????

ZMYWAK: NIE MAM PUNKTÓW, ABY ZOSTAĆ W WIELKIEJ BRYTANII! ?????
Anonim

Od marca osiem sieci supermarketów w Wielkiej Brytanii zabrania sprzedaży napojów energetycznych osobom poniżej 16 roku życia.

W ostatnich latach badania wykazały, że spożycie napojów energetycznych ma szkodliwy wpływ na młode ciała i umysły. Szczególnie w przypadku małych dzieci wysoki poziom kofeiny występujący w napojach energetycznych może powodować problemy z sercem, drgawki, aw bardzo rzadkich przypadkach nawet śmierć.

Przy większej liczbie naukowców, którzy znaleźli dowody na szkodliwe działanie napojów energetycznych, niektóre sklepy spożywcze w końcu zdecydowały się na zmianę zasad. Pierwszym łańcuchem do przyjęcia tej polityki jest supermarket Waitrose.

„Napoje te zawierają porady, że nie są zalecane dla dzieci, dlatego zdecydowaliśmy się aktywnie działać zgodnie z tymi wskazówkami, szczególnie biorąc pod uwagę powszechne obawy, które pojawiły się w związku z tymi napojami spożywanymi przez osoby poniżej 16 roku życia”, ogłosiła firma oświadczenie 4 stycznia. W ciągu ostatniego miesiąca do zastawu przystąpiło siedem innych firm, w tym Sainsbury's, Tesco i Aldi.

Regulacje rządowe już wymagają, aby napoje energetyczne w Wielkiej Brytanii były opatrzone etykietą ostrzegawczą. Logika sieci sklepów spożywczych jest prosta: dlaczego wciąż sprzedajemy te napoje dzieciom, kiedy wiemy, że nie powinny ich mieć?

Poza instynktami humanitarnymi wydaje się, że supermarkety również reagowały na rosnącą presję społeczną na wiele frontów. Krajowe Stowarzyszenie Nauczycieli Związku Nauczycieli Kobiet lobbowało za ograniczeniami dotyczącymi napojów energetycznych, twierdząc, że studenci źle się zachowują po spożyciu zbyt dużej ilości kofeiny. Znany szef kuchni Jamie Oliver jest również zwolennikiem przepisów, pojawiających się w Good Morning Britain w listopadzie ubiegłego roku, aby edukować o lekkomyślnej konsumpcji napojów energetycznych.

Oliver szacuje, że młodzież poniżej 16 roku życia odpowiada za około jedną czwartą sprzedaży napojów energetycznych.

Pomysł wprowadzenia ograniczeń wiekowych w napojach energetycznych nie jest nowy. W 2014 r. Litwa zakazała sprzedaży napojów energetycznych nieletnim, a Łotwa poszła w jej ślady w 2016 r. W ciągu ostatniej dekady podjęto działania regulacyjne w Stanach Zjednoczonych, od Los Angeles do Kentucky po Nowy Jork, ale nie skodyfikowano żadnej polityki do prawa.

Oliver z jednej strony jest zadowolony z decyzji supermarketów. Ale martwi się, że dzieci znajdą inne sposoby zakupu napojów. Ostatecznie to rząd musi opracować przepisy, aby ta kampania zakończyła się sukcesem.

. @ JackieDP ma rację, że supermarkety wykazują się przywództwem, wspierając zakaz sprzedaży napojów energetycznych do lat 16, ale rząd musi również wykazać się przywództwem. Dzieci zamiast tego kupią te napoje w kioskach i sklepach. #NotForChildren

- Jamie Oliver (@jamieoliver) 6 lutego 2018 r
$config[ads_kvadrat] not found