Dlaczego amerykańskie restauracje serwują takie porcje sprzyjające otyłości?

$config[ads_kvadrat] not found

ATELIER AMARO - RECENZJA! Wojciech Modest Amaro: restauracja i jego słynne momenty |GASTRO VLOG #255

ATELIER AMARO - RECENZJA! Wojciech Modest Amaro: restauracja i jego słynne momenty |GASTRO VLOG #255
Anonim

W tym, co można uznać za odkrywcze lub przewidywalne, ostatnie badanie Tufts University wykazało, że 92 procent potraw w amerykańskich restauracjach przekracza zalecaną liczbę kalorii na jeden posiłek. The Aha! Chwila ta polega na tym, że Kępki badały zarówno połączenia łańcuchowe, jak i niełańcuchowe - badając 364 posiłki w tym procesie - pod kątem ich ustaleń. Słyszeliście od lat, że fast food to diabeł: teraz dodajcie swoją lokalną kolację do listy. I choć wiele restauracji może zaoferować więcej ryb w koszulce, nie będą. Najprostszy problem w jednym z największych problemów Ameryki może być tak prosty jak podawaj ludziom mniej jedzenia, więc nie jedzą odpowiednika dwóch posiłków na posiedzeniu. Dlaczego więc restauracje po prostu nie robią mniej i obcinają porcje behemotów?

Oto prosty fakt: ludzie we Francji uwielbiają jeść i jeść ser, biały chleb, stek, frytki. Kochają wino. I są chudsi od nas. Czemu? Jedzą mniej. To nie jest nowość, ale masywne talerze z jedzeniem w Cheesecake Factory sprawiają, że jesteśmy grubi. A teraz wiemy, że włoska wspólna główna ulica nie robi tego lepiej. Powiedz to ze mną teraz: wszyscy jesteśmy Chet Ripley.

Czy firma restauracyjna robi coś w tej sprawie? „Nie widziałem żadnego znaczącego ruchu w kierunku mniejszych rozmiarów porcji w restauracjach lub pół-wielkości zamówień większych przedmiotów” - mówi John Imbergamo. Imbergamo z siedzibą w Denver działa w branży restauracyjnej od 1974 roku. Obecnie nadzoruje Grupę Imbergamo, która reprezentuje jedne z najlepszych restauracji w mieście, od Elwaya - można się domyślić, kto jest właścicielem tych restauracji - do Rioja, miejsca kierowanego przez Wielokrotnie nagradzany szef kuchni James Beard Foundation Jennifer Jasinski.

Pytam Imbergamo, czy restauracje mogą zaoszczędzić pieniądze, nie kupując - a potem sprzedając - tyle jedzenia. „Koszty żywności w restauracjach wynoszą od 25 do 35 procent, w zależności od koncepcji. Drugi najwyższy koszt inny niż praca ”, mówi. Ale to wciąż się nie dzieje, ponieważ istnieje niewielki popyt na ten pomysł. Pozostają przepisy niani Bloomberga (które, co ciekawe, wydają się bliższe rzeczywistości w tym tygodniu). „Prawodawstwo, które wymagałoby, aby lokale gastronomiczne obsługiwały część, jakiej klient oczekiwał po odpowiedniej cenie, byłoby logistycznym koszmarem dla operatorów restauracji i nie zaoszczędziłoby bardzo dużo pieniędzy” - zauważa Imbergamo. „Widzę, jak naukowcy z wieży z kości słoniowej zakładają, że restauracje mogą obniżyć cenę o połowę za połowę porcji tego samego posiłku. Oczywiście pomijałoby to wszystkie koszty stałe i robocizny związane z przygotowaniem i podawaniem wspomnianego posiłku. ”Usługi w zakresie wody, światła, gazu, wynajmu i bielizny są kosztami stałymi, mniej więcej, bez względu na to, ile jedzenia w restauracji domokrążcy. Lepiej, aby klienci mieli mniejszą uwagę na to, jak duże są porcje, i utrzymują resztę 300% marży na każdej prezentowanej płycie.

Wszystko jest dość skomplikowane. Jeszcze bardziej owłosione jest to, że jedyną lewą obroną może być nasza samokontrola. Susan B. Roberts, Ph.D., starszy autor badania Tufts, zauważa: „Te odkrycia jasno pokazują, że dokonywanie zdrowych wyborów podczas spożywania posiłków jest trudne, ponieważ połączenie kuszących opcji i nadmiernych porcji często przytłacza naszą samokontrolę. ”Może być łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale pozwól, aby pieska była twoim przyjacielem. Albo przenieś się do Paryża.

$config[ads_kvadrat] not found