„Gra o tron” łączy Sansę i Jona z „Księgą nieznajomego”

$config[ads_kvadrat] not found

Zagrajmy w crapa #107 - Noah Adventures (Najgorsze gry wg NRGeeka)

Zagrajmy w crapa #107 - Noah Adventures (Najgorsze gry wg NRGeeka)

Spisu treści:

Anonim

Gra o tron jest wypełniona śmiercią, oszustwem, deprawacją, sporadycznym aktem przyzwoitości i dialogiem akrobatyki. Co tydzień je rozkładamy. Zanurkujmy w 4 odcinku Sezonu 6, „Book of the Stranger”.

Mój zegarek się skończył

Ten odcinek opowiada o zjednoczeniu braci i sióstr: Sansa i Jon, Margaery i Loras, Theon i Yara. Podczas gdy każda sytuacja jest różna, wszystkie mają jedną wspólną cechę: siostry chętnie się żołnierzem, podczas gdy bracia są gotowi się poddać. Spotkanie Sansy i Jona jest zdecydowanie najbardziej przekonujące i emocjonalne. Ich milczące reakcje mówią więcej niż przeciągający się dialog: Ich wzajemne poczucie szoku na widok siebie nawzajem - może coś dobrego naprawdę się dzieje? - ich długie, niepewne spojrzenie i wreszcie przytulenie. Emocje w ich uścisku są zaspokajane z powodu wahania przed nim.

Oczywiście otrzymujemy również satysfakcjonującą scenę dialogową, w formie przeprosin od Sansy („Spędziłem dużo czasu zastanawiając się nad tym, czym jestem tyłem”) i doskonałą, samoświadomą odpowiedzią Jona („ Nie mogłem być świetny zawsze dąsać się w kącie, podczas gdy reszta z was grała ”). W swojej nowej dynamice Jon całkowicie zrezygnował z wahania („Jestem zmęczony walką”), Sansa ma wszystko, co dotyczy akcji („Jeśli nie odzyskamy Północy, nigdy nie będziemy bezpieczni”).

Jako widzowie jesteśmy zachwyceni, ale czekamy także, aż spadnie drugi but. W końcu to jest Dostał - chwile czułego charakteru zazwyczaj oznaczają, że ktoś wkrótce umrze. Na szczęście nie musimy długo czekać, aby się dowiedzieć: Rickon jest w niebezpieczeństwie, a to jest impuls, którego Jon potrzebuje, by wesprzeć plan Sansy, by odzyskać Północ. W przeciwnym razie była gotowa zrobić to na własną rękę, Jon niech to szlag.

Północ pamięta

Chociaż Osha the wilding ma przewidywalną śmierć w męczącej, „wyglądającej jak zła Ramsay jest!” Scenie, ona przynajmniej wpada w fajne zingery. Kiedy Ramsay pyta, czy niepokoją ją jego obdzierane sztandary, mówi: „Czy jesz po nich?”, A kiedy mówi „nie”, mówi tylko: „Widziałem gorzej”. w pokoju z nim jest silniejsza scena niż zwykła piosenka i taniec „obejrzyjmy Ramsay być sadystą po raz 100”.

Lannisterowie przesyłają pozdrowienia

W tym tygodniu w King’s Landing nie ma zbyt wiele fabuły - Jonathan Pryce jest świetnym aktorem, ale High Sparrow zaczyna już znosić jego wzniosłe anegdoty. Na szczęście, podobnie jak Ramsay, program wydaje się być tego świadomy, a jego czas wydaje się słabnąć. Margaery jest zdeterminowana, by go pokonać, nawet jeśli Loras chce się poddać, a Cersei i Jaime łączą siły z ich sassy wujem Kevanem Lannisterem i wiecznym mistrzem sass, Lady Oleanną, by siać spustoszenie w Wróble. Jak wskazuje Kevan, może to bardzo dobrze prowadzić do wojny domowej, co oznacza, że ​​King's Landing i spisek Jaime'a nie pozostaną na długo w spokoju.

To, co jest martwe nie może umrzeć

Zjazd Theona i Yary jest, co zrozumiałe, bardziej napięty niż Sansa i Jon, a Yara czuje się zagrożona w swoich aspiracjach przywódczych. „Przypadkowo pojawiłeś się na Pyke tuż przed Kingsmoot”, szydzi. Posiadanie głosu postaci jest zbyt wygodnym punktem fabularnym. Jest to trik do pisania, którego używa seria, aby usprawiedliwić się z nadmiernie wygodnych punktów fabularnych i nie jest to wyjątkiem. Ale ten moment został uratowany przez prawdziwą udrękę Theona i jego zobowiązanie do pomocy siostrze.

Smoki z Daenerys

Linia fabularna Daenery'ego w końcu również rusza w tym tygodniu, ciągnąc Daenerys The Unburnt 2.0 i wyłaniając się nago z ognia, tak jak w finale pierwszego sezonu - choć tym razem stoi sama bez smoków. I wracając do ostatniego odcinka sezonu 3, wszyscy kłaniają się jej i uwielbiają ją. Czy chwila zarobiona? Czas pokaże. Tymczasem wyprawa Daario i Jorah okazuje się zupełnie bezcelowa, ponieważ Daenerys osiąga spalanie bez nich. Ale problem skali szarości już się nie przeciąga: Daario w końcu zauważa utrapienie Jory i zobowiązuje się zabić go, zanim stanie się Kamiennym Człowiekiem.

Niepokojąca jest głowa, która nosi koronę

Tyrion samodzielnie wykonuje w jednej scenie to, czego Daenerys nie udało się w ciągu pięciu sezonów („Nasza Królowa uznaje, że popełniła błąd, znosząc niewolnictwo bez proponowania innego systemu, który by go zastąpił”). Zamiast rządzić czarno-białym światopoglądem Deanerysa, Tyrion okazuje się sprawiedliwym władcą, proponując kompromis stopniowego wycofywania niewolnictwa.

Zapasowe monety z Żelaznego Banku

  • Sansa: „Nigdy nie powinniśmy byli opuszczać Winterfell”.
  • Kiedy mistrz mówi do Tyriona: „Chcemy, żebyście opuścili zatokę Niewolników, zabrali wasze smoki i najemników i odeszli”, zgodził się chętnie każdy członek publiczności.
  • Tommen do Cersei: „Nie lubisz Margaery, prawda?” Och, Tommen.
  • Cersei mówi o High Sparrow: „Za kilka dni będzie miał dla mnie próbę”. Niech szaleństwo Cleganebowl będzie kontynuowane.
  • Nie ma jeszcze wiele do powiedzenia na temat powrotu Littlefingera, ale wydaje się, że zdecydował się na kurs kolizyjny z Sansą i Jonem. To powinno być interesujące.
  • Chociaż spotkania postaci są słodkie, można śmiało powiedzieć, że Brienne, Davos i Melisandre nie zamierzają stać się szybkimi przyjaciółmi.
  • Notatka Ramsaya dla Jona wyraźnie ma być groźna, ale jest tak przesadzona, że ​​kręci się wąsikiem złoczyńcy Bonda, który staje się komiczny.
  • Jon do Sansy: „Gdzie będzie my idź? ”Jeśli twoje serce nie było przez to rozgrzane, możesz być człowiekiem z kamienia.
$config[ads_kvadrat] not found