Brak ćwiczeń stawia na całym świecie 1,4 miliarda dorosłych, z wyjątkiem Chin

$config[ads_kvadrat] not found

Nie daj się cukrzycy 25.11.13 SieradzkaTV Media

Nie daj się cukrzycy 25.11.13 SieradzkaTV Media
Anonim

W 2001 r. Eksperci ds. Zdrowia publicznego w Światowej Organizacji Zdrowia ustalili cel na 2025 r.: zmniejszenie o 10% poziomu aktywności fizycznej na całym świecie. Nowe, kompleksowe badanie globalne w Nazwa naukowego czasopisma medycznego sugeruje jednak, że uderzamy w ścianę na skalę planetarną. Ostrzegają, że jeśli nie będziemy się wkrótce kształtować, nigdy tego nie osiągniemy. Na szczęście analiza odkryła jedno miejsce na świecie, które rzeczywiście jest na dobrej drodze, a na które wszyscy możemy liczyć, aby uzyskać trochę inspiracji.

Poziomy braku aktywności na całym świecie pozostały statystycznie zastały od około 2001 r. piszą eksperci WHO. Oznacza to, że przewiduje się 1,4 miliarda ludzi na całym świecie zagrożonych powiązanymi chorobami. To odkrycie, ekstrapolowane z analizy 1,9 miliona osób, ujawniło złożony obraz poziomów aktywności na całym świecie. Kraje o wysokim dochodzie na zachodzie miały jedne z najwyższych poziomów bierności na świecie 36,8 procent, pięcioprocentowy wzrost od 2001 r. Jednak w Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej udało się osiągnąć pięć procent upadek brak aktywności w tym samym okresie.

„Azja Wschodnia i Południowo-Wschodnia jest jedynym regionem, w którym obserwujemy spadek bezczynności, a to głównie dzięki Chinom”, mówi autorka badań, Regina Guthold, Ph.D., która bada choroby niezakaźne w WHO. Odwrotność. „W Chinach widzimy kilka ciekawych wzorów”.

„Nie widzimy spadku aktywności z wiekiem. W większości krajów widzimy wyraźny wzorzec wieku, w którym starsi ludzie są mniej aktywni. W Chinach tak nie jest ”- mówi.

Ponadto zauważa, że ​​więcej kobiet wydaje się być aktywnych także w Chinach w porównaniu z innymi krajami w raporcie. W 159 spośród 165 badanych krajów mężczyźni byli bardziej aktywni niż kobiety, ale w Chinach zarówno mężczyźni, jak i kobiety mieli w 2016 r. Poziom nieaktywności poniżej 20%.

Guthold mówi, że ten wzór jest, przynajmniej częściowo, ze względu na sposób, w jaki Chiny zainwestowały w budowę parku. Badanie opublikowane w The International Journal of Environmental Research and Public Health w 2017 r. wykazali, że Chiny systematycznie zwiększają budowę parków od lat 80., ale w 2000 r. znacznie się zwiększyły. Takie ruchy są częścią zaleceń WHO dotyczących polityki zwiększania aktywności fizycznej, a Guthold zgadza się, że dobre, użyteczne zielone tereny miejskie są niezbędne do zwiększenia działalność na całym świecie.

„Aby zmienić poziom, naprawdę musimy pracować nie tylko w sektorze ochrony zdrowia, ale także obejmować działania na rzecz centrum transportu” - mówi. „Buduj środowiska przyjazne dla aktywności, w których ludzie mogą bezpiecznie chodzić i jeździć na rowerze”.

Ale podczas gdy chińskie projekty budowy parków mogą odgrywać rolę w ich supremacji sprawności, wiele innych czynników przyczynia się do pozazdroszczenia poziomów aktywności. Badanie, które wykazało zaangażowanie Chińczyków w budowę parku, wykazało, że w Stanach Zjednoczonych nadal jest znacznie więcej terenów zielonych na mieszkańca. Pod koniec 2014 r. Chiny miały 0,29 parków na 10 000 mieszkańców, podczas gdy USA średnio 3,4 parka na mieszkańca. Najwyraźniej nie chodzi tylko o samoloty, ale o to, by ludzie w każdym wieku mogli z nich korzystać.

„Aby to wyjaśnić, przeprowadzono badania obserwacyjne użytkowania parku, w przeciwieństwie do innych krajów wiele starszych osób korzysta z parków”, wyjaśnia. „Starsi ludzie są bardzo aktywni w parkach w Chinach, więc może to być jedno z możliwych wyjaśnień”.

Guthold ostrzega, że ​​każdy kraj będzie musiał stworzyć własne podejście do walki z bezczynnością, ale dobrze jest wiedzieć, że przyszłość może mieć więcej wspólnego z budowaniem parków, a mniej z zawstydzaniem ludzi za to, że nie wsiadają eliptycznie przez zalecane 30 minut na dzień.

$config[ads_kvadrat] not found