Sequels „The Big Lebowski” brzmi świetnie dla Jeffa Bridgesa

$config[ads_kvadrat] not found

Is Jeff Bridges Game For A ‘Big Lebowski’ Sequel? | WWHL

Is Jeff Bridges Game For A ‘Big Lebowski’ Sequel? | WWHL
Anonim

Kiedy po raz pierwszy ukazał się w marcu 1998 r., The Big Lebowski stał się natychmiastową sensacją, przynosząc błogosławieństwa popołudniowych Białych Rosjan i niekończących się cytatów do naszego codziennego życia. Klasyczny obecnie film ma oddanych fanów - a nawet kilka konwencji, w których spotykają się pasjonaci Lebowskiego, aby uczcić swój ulubiony film. Arcydzieło Coen Brothers wyznaczyło Jeffowi Bridgesowi drogę do międzynarodowej sławy, a teraz aktor mówi, że wpada na pomysł większej liczby filmów.

Podczas ostatniego wydarzenia prasowego dla jego nadchodzącego filmu, Piekło lub wysoka woda, Bridges wspomniał, że kontynuowanie sagi Lebowskiego jest czymś, na co byłby otwarty. W rzeczywistości w dniu prasowym Bridges posunął się nawet do stwierdzenia, że ​​jego zdaniem sequel byłby świetnym pomysłem, a nawet miał własny wkład w to, co może być.

Na stole jest teraz kontynuacja Lebowskiego, która koncentruje się na postaci Johna Turturro z filmu Jezus. Film jest „duchową kontynuacją” i podąża za postacią w dalszy rozwój. „Słyszałem to od lat, mówi John,” powiedział Bridges podczas wywiadu Insider biznesowy. „Tak, może być fajnie grać małą epizodę jako The Dude.” Mimo to Turturro powiedział w przeszłości, że ma sporo przeszkód prawnych, stojąc między nim a sequelem.

Z drugiej strony wydaje się, że Bridges wykreślił własny pomysł na sequel, ale jeszcze go nie rozbił, a wszystko to ma związek z komentarzem szalonym przez The Stranger, gburowatego przewodnika Sama Elliotta w filmie. „Mam nadzieję, że zrobią małego Lebowskiego sequel, ponieważ wszystko jest ustawione”, powiedział Bridges, odnosząc się do tego, co Nieznajomy powiedział swojej postaci. „Impregnowałem Maude. Jak mówi The Stranger Sam Elliott „Po drodze jest mały Lebowski”, wiesz? Prawdopodobnie nie został jeszcze rozbity, ponieważ przesłanka jest trochę przewidywalna, ale przy takim stanie rzeczy The Big Lebowski ma w kulturze szczeniąt, może nie być zbyt daleko od sukcesu - plus, Bridges mówi, że zaangażuje się w to. Na razie jednak tak nie wygląda Mały Lebowski sequele są na stole.

$config[ads_kvadrat] not found