Czy „House of Cards” będzie zabawny podczas oglądania w sezonie wyborczym?

$config[ads_kvadrat] not found

Kuchnia z zapasów - RYŻ (dania na cały dzień)! ? | Karol Okrasa & Kuchnia Lidla

Kuchnia z zapasów - RYŻ (dania na cały dzień)! ? | Karol Okrasa & Kuchnia Lidla
Anonim

„Mówią, że mamy liderów, na których zasługujemy. Myślę, że Ameryka zasługuje na Franka Underwooda. ”

To jest linia kickera w zapowiedzi Domek z kart Sezon 4. W odróżnieniu od oficjalnego zwiastuna nowych odcinków z tego miesiąca, reklama z fałszywą kampanią nie pokazuje materiału z nowej serii, ale błyski najstraszniejszych przeszłych czynów Franka Underwooda. Są one przeplatane z nim, dostarczając inspirującą mowę na jego biurku w owalnym biurze.

Oficjalny zwiastun lepiej wyjaśnia pytanie: zobaczymy kampanię rozgrywającą się w Domek z kart Season czwarty sezon. We wcześniejszych zdjęciach pełnego klipu widzimy tłum drżący na znak „Underwood 2016” na wiecu.

Można się zastanawiać, czy sezon znajdzie jakiś oddźwięk w obecnym klimacie politycznym, ale nasza rzeczywista sytuacja w tej chwili wydaje się zbyt dziwaczna dla spokojniejszego, bardziej tradycyjnie rozgałęzionego krajobrazu politycznego serii. W kulturalnym momencie, kiedy w prawdziwym życiu jesteśmy przestraszeni możliwością, że nasz prezydent zostanie jawnie uprzedzonym i pozbawionym skrupułów szokiem - człowiekiem, który dumnie działa poza zwykłymi partyjnymi liniami i protokołem - można sobie wyobrazić, że Domek z kart wszechświat tajnych metod rozmazywania wydaje się oswojony i anachroniczny. Trump wysadził Partię Republikańską - i ogólnie politykę - oddzielnie - i nie jest jasne, czy Domek z kart skoncentruję się na tym lub w ogóle go wykorzystam. W końcu Frank Underwood zawsze reprezentował establishment polityczny, a program skupiał się na nim. Powstanie w dużej mierze zostało wyśmiewane.

Pragmatyzm Underwooda może oczywiście odgrywać rolę jakiejś dystopijnej, polityczno-kreskówkowej wersji Hillary; być może Heather Dunbar (Elizabeth Marvel) zostanie jego Berniem. Ale przede wszystkim program był zawsze tworzony noir -ish, hardboiled fantasy widok krajobrazu politycznego za zamkniętymi drzwiami. Bardziej niż konflikt między partiami, bada on brutalną walkę o dominację w przywództwie politycznym - w ramach Partii Demokratycznej. Underwood to wielki kompromis - to znaczy, że proponuje skomplikowane, surowe oferty i kroki dla każdego, aby dostać to, czego chce. W sezonie 3 znajdujemy go w tyle pod względem popularności, ponieważ wszystko wokół niego się rozpada - w tym przede wszystkim jego małżeństwo. To osobista trauma i jego upadki z osobami wokół nich, które stały się punktem centralnym w tym punkcie programu.

Na pokaz polityczny Domek z kart jest pod wieloma względami niepolityczny. Dramatyzuje generalnie, jak trudne i donkiszotyczne może być dążenie do wprowadzania jakichkolwiek rzeczywistych zmian w systemie rządowym. Przejęcie jakiegokolwiek rachunku wymaga niekończącej się serii kompromisów, przysług i oszustw, ale program Beau Willimon koncentruje się przede wszystkim na podkreślaniu tego, co ujawnia się podczas bohaterów.

Możesz zadzwonić Domek z kart Twój ulubiony dramat polityczny, ale w tym momencie jest to w większości surowa opera mydlana. Są szanse, że nawet nie jesteś pewien, dlaczego wciąż Cię obserwujesz; Beau Williamson nie jest pewien, dlaczego wciąż to robi. Verisimilitude został wyrzucony przez okno z piaskowca Underwood dwa sezony temu. Z perspektywy podglądu sezon będzie zagłębiać się w niespokojne relacje między Claire i Frankiem, Remym i Jackie oraz Dougiem i Rachel - innymi słowy, dalej w fabułę, w którą fani fanów są już zainwestowani. spodziewając się, że przedstawienie zapewni przebiegły i subtelny komentarz polityczny, na pewno zapomniałeś, jakiego rodzaju show Domek z kart to: głupi, ponadgabarytowy thriller, równie przenikliwy we współczesnych spostrzeżeniach, jak Olympus spadł.

Jeśli cokolwiek, Domek z kart będzie miłym odpoczynkiem od szaleństwa świata, w którym Donald Trump jest prawdziwym, otrzeźwiającym zjawiskiem. Jasne, Frank Underwood jest złym supervillainem, ale nie jest bezwstydnym, głośnym i dumnym złoczyńcą Batmana.

A skoro o tym mowa, kiedy mamy trochę Bane'a Domek z kart ? W tym momencie byłby doskonale dopasowany.

$config[ads_kvadrat] not found