ONZ jest szybkim porozumieniem w sprawie zmian klimatu w przypadku przyszłego prezydenta Trumpa

$config[ads_kvadrat] not found

Donald Trump

Donald Trump
Anonim

Narody Zjednoczone i rozsądni ludzie na całym świecie są w panice, że Donald Trump mógłby wykoleić porozumienie w sprawie zmian klimatu w Paryżu, gdyby został wybrany na prezydenta. Sceptyczne stanowisko republikańskiego kandydata w sprawie globalnego ocieplenia miało jednak ironiczną konsekwencję przyspieszenia globalnej współpracy w zakresie zobowiązań do ograniczenia emisji paliw kopalnych.

W rzadkim dyplomatycznym pokazie szybkości i jedności oczekuje się, że sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon ogłosi w środę, że wystarczająca liczba krajów oficjalnie zatwierdziła porozumienia paryskie, aby umożliwić jej wejście w życie w tym roku, co wiązałoby ręce następny rząd amerykański przez cztery lata.

To dlatego, że ONZ - i rozsądni ludzie na całym świecie - są naprawdę spanikowani, że Donald Trump może wykoleić porozumienie, jeśli zostanie wybrany na prezydenta.

„Nie mamy czasu”, powiedział Ban przed Walnym Zgromadzeniem we wtorek, zgodnie z New York Times. „Wzywam was do wprowadzenia w życie porozumienia paryskiego w tym roku”.

Światowi przywódcy zgodzili się co do istoty porozumienia w sprawie zmian klimatu na konferencji pod Paryżem pod koniec ubiegłego roku. Sukces przyszedł po dziesięcioleciach fałszywych startów i implozji w ostatniej chwili przy próbach osiągnięcia międzynarodowego porozumienia w sprawie redukcji paliw kopalnych. 55 krajów reprezentujących ponad połowę krajów odpowiedzialnych za globalne emisje gazów cieplarnianych musi formalnie zatwierdzić porozumienie w ramach własnych procesów politycznych, zanim umowa wejdzie w życie.

Zaktualizowana lista: Kraje te zamierzają dołączyć do #ParisAgreement w sprawie zmian klimatu podczas specjalnego wydarzenia w środę: http://t.co/HekUwvNoxj #UNGA pic.twitter.com/xEnY4u3y5O

- Organizacja Narodów Zjednoczonych (@UN) 21 września 2016 r

ONZ nie jest znana z szybkiego działania. Ale Trump przyrzekł, że przy pierwszej okazji podejmie zobowiązania Stanów Zjednoczonych do działań związanych ze zmianami klimatycznymi, a jeśli tak, globalna współpraca w sprawie umowy niemal na pewno się rozpadnie. Republikański kandydat był sceptycznie nastawiony do zmian klimatycznych, co miało ironiczną konsekwencję przyspieszenia globalnej współpracy w zakresie zobowiązań do ograniczenia emisji paliw kopalnych. We wtorek 375 członków Narodowej Akademii Nauk, w tym 30 laureatów Nagrody Nobla, opublikowało list otwarty potępiający obietnicę Trumpa, by wycofać się z porozumienia.

Zmiana klimatu jest jedną z ulubionych amerykańskich piłek politycznych, co wydaje się obce społeczności międzynarodowej, co jest w dużej mierze związane z ideą, że globalne ocieplenie jest niebezpieczne i wymaga zdecydowanych działań.

Jasne jest, że słowa Trumpa mają konsekwencje, nawet nieobecne formalnej władzy, chociaż mogą nie być konsekwencjami, które on zamierza. Tak jak anty-muzułmańska retoryka prezydenckiego kandydata jest wykorzystywana jako narzędzie rekrutacyjne dla terrorystów, tak jego stanowisko przeciwstawiające się działaniom związanym ze zmianą klimatu rzeczywiście go pobudza.

$config[ads_kvadrat] not found