Klony są najdroższą rasą psów

$config[ads_kvadrat] not found

КИТАЙСКАЯ PSP нагнула NINTENDO SWITCH

КИТАЙСКАЯ PSP нагнула NINTENDO SWITCH
Anonim

Za mniej więcej taki sam koszt jak stado złotych retrieverów z 200 głowami, miłośnicy psów mogą klonować swoje zmarłe (lub nie) kły. Sooam Biotech, pierwsza na świecie „fabryka klonująca”, pobiera obecnie ponad 100 000 USD za genetycznie przewidywalne szczeniaki - i robią całkiem niezłe interesy. Eksperci klonujący Charles Long i Mark Westhusin, naukowcy klonujący w Texas A&M, twierdzą, że wysoka cena klonowania zwierząt jest produktem kultury, ponieważ jest produktem skomplikowanej operacji. Mówi się jednak, że klonowanie stanowi niszową dziedzinę wzrostu skierowaną wyłącznie do bogatych, podobnie jak w prywatnym przemyśle lotniczym czy przemyśle kawiorowym - i że jest tu po to, by pozostać.

„Ilu ludzi może kupić sto stóp jachtu?” Zapytał Westhusin Odwrotność. „Cóż, to ci sami ludzie, którzy potrafią sklonować swojego psa”.

Koszty budowy laboratorium, płacenia personelowi i obsługi urządzeń do przechowywania klonów i surogatów są prawdopodobnie zawarte w rachunku Sooama, wyjaśnia Long. Prowadzenie zakładu do klonowania jest już kosztowne dla instytucji badawczych, nie mówiąc już o butikowym laboratorium specjalizującym się w biznesie o tak małej objętości, jak klonowanie zwierząt domowych. W końcu od początku Sooama 10 lat temu sklonowano tylko 700 psów. Łatwo jest rozproszyć wiele zwierząt w wielkoskalowych procedurach, takich jak klonowanie bydła w rolnictwie, ale klonowanie zwierząt domowych po prostu nie trafia w te liczby.

Ekonomia skali po prostu nie ma zastosowania.

A ponieważ kochamy nasze beagle i bardziej niż kochamy nasze bydło, czujemy się zobowiązani do zapewnienia im humanitarnej - ale kosztownej - opieki. „Opieka i dobrostan zwierząt wymagane dla kotów i psów są znacznie bardziej rygorystyczne pod względem opieki niż, powiedzmy, posiadanie krowy na pastwisku”, mówi Westhusin, odnosząc się do przepisów określonych przez USCA. „To sposób, droższy. Właśnie zdobywanie kot zastępczy ma, na przykład, 800 dolarów. ”Niniejsze wytyczne dotyczą zarówno sklonowanych zwierząt domowych, jak i ich zastępczego rodzica (lub rodziców), które, jak wskazuje Long, nie mogą być„ używane w kółko ”jak zastępcy bydła, ponieważ procedura klonowania dla kotów i psów - ekstrakcja jaj, wszczepianie zarodków - wymaga znacznie więcej operacji niż w przypadku zwierząt.

Klonowanie psów jest szczególnie czasochłonne i pracochłonne, mówi Westhusin, wyjaśniając, że zwierzęta są ogólnie odporne na sztuczne hormony zwykle wstrzykiwane zwierzętom hodowlanym, aby przyspieszyć proces przygotowania i impregnacji. „Nie możesz po prostu pójść po psa i dać mu zastrzyku estrogenu lub prostaglandyny i zjeść go. Albo nie możesz po prostu dać mu FSH i doprowadzić do owulacji jaj ”, mówi. Naukowcy próbujący zapłodnić psa klonowanym embrionem są w większości związani z naturalnymi cyklami owulacji psów. „Psy jeżdżą tylko raz na 6 miesięcy do roku”, mówi. „To jest bardziej kosztowne i kosztowne”.

Pomimo ogromnych kosztów ogólnych, w jaki sposób Sooam pozostaje konkurencyjny? Westhusin spekuluje, że postawy kulturowe i problemy związane z dobrostanem zwierząt są inne w rodzimej Korei Południowej niż w Stanach Zjednoczonych. „Jedzą psy w Azji - jest inaczej niż tutaj”, mówi. „Nigdy nie przyjrzałem się szczegółom, ale jestem przekonany, że ich kwestie opieki nad zwierzętami i koszty pracy nie są tak skomplikowane, jak nasze”.

Ostatecznie koszty naukowe znacznie przewyższają koszty kulturowe, co wydaje się mało prawdopodobne, aby się zmieniło. A ponieważ docelowy rynek klonowania zwierząt domowych jest niezwykle niszowy - i dogodnie bogaty - to rozwijający się przemysł butikowy. „Gdybyś mógł wymyślić magiczną sztuczkę, w której każdy zarodek, który sklonowałeś, mógłby zostać szczenięciem, byłbyś świetny” - przyznaje Westhusin. Ale Long nie jest tak pewny, że miałoby to duże znaczenie. "Że będzie może obniżyć cenę ”, mówi,„ Ale wciąż musisz pamiętać, że są to firmy komercyjne i robią to dla zysku. Jeśli uda mi się zdobyć 50 000 $ na zwierzę, zamierzam zdobyć.”

Nie ma wielu ludzi, którzy płaciliby nawet 1000 dolarów za zwykłego zwierzaka, nie mówiąc już o spadku 100 tysięcy za ożywienie ukochanego martwego zwierzęcia. Ale, jak wskazuje Westhusin, ludzie, którzy chcą naprawdę chcę. Sooam, wraz z amerykańskimi firmami, takimi jak Viagen, które zajmują się klonowaniem zwierząt domowych, może być prowadzony przez naukowców, ale nie znaczy to, że nie są zbytnio doświadczeni finansowo.

„Te firmy mogą ładować prawie wszystko, co chcą” - mówi Long.

$config[ads_kvadrat] not found