Ubezpieczenia cybernetyczne: co należy wiedzieć o najlepszym planie bezpieczeństwa online

Experience is everything!

Experience is everything!

Spisu treści:

Anonim

Cyberataki kosztują świat więcej niż klęski żywiołowe - 3 biliony dolarów w 2015 r., Co może wzrosnąć do 6 bilionów dolarów rocznie do 2021 r., Jeśli obecne tendencje się utrzymają. Ale większość ludzi - a nawet większość firm - nie ma ubezpieczenia, aby chronić się przed tym rosnącym zagrożeniem.

Ubezpieczenie od wszelkiego rodzaju ryzyka - choroby, katastrofy, odpowiedzialności prawnej i innych - jest niezwykle powszechne. W Stanach Zjednoczonych firmy, rodziny, a nawet agencje rządowe opłacały łącznie 2,7 bln USD składek ubezpieczeniowych w 2016 r. - i otrzymały wypłaty w wysokości 1,5 bln USD. Ale tylko 2,5 miliarda dolarów - 0,09 procent całkowitych wydatków - przeznaczono na wykupienie ubezpieczenia od cyberataków i hakerów. Gdzie indziej na świecie jest jeszcze mniej zasięgu. Na przykład w 2017 r. Rynek ubezpieczeń cybernetycznych w Indiach wyniósł 27,9 mln USD, czyli 0,04% łącznych składek ubezpieczeniowych opłaconych w tym roku w tym kraju.

Z moich badań nad cyberprzestępczością i cyberbezpieczeństwem w ciągu ostatnich dwóch dekad wynika, że ​​cyberataki stają się coraz bardziej wyrafinowane. Niezwykle mały rozmiar rynku ubezpieczeń cybernetycznych sugeruje, że organizacje i osoby prywatne mogą nie doceniać jego znaczenia. Jednak coraz więcej internautów znajduje powód, by się chronić. Za 10 lat ochrona ubezpieczeniowa cyberataków może być standardem dla każdego właściciela domu.

Kto kupuje ubezpieczenie cybernetyczne?

Niektóre rodzaje firm mają zazwyczaj - lub nie mają - ubezpieczenie cybernetyczne. Im większa firma i im bardziej zależy ona od danych skomputeryzowanych, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie miała zasięg przed zagrożeniami cyfrowymi.

Dla firmy może to mieć sens, ponieważ włamanie cyfrowe może kosztować setki tysięcy, a nawet miliony dolarów, aby naprawić i odzyskać. Dla osób fizycznych koszty naruszenia są niższe, ale nadal znaczące - nawet do 5000 USD.

Zwykli ludzie mają znacznie mniejsze szanse na ochronę cyfrową niż firmy. W Indiach osobiste ubezpieczenie cybernetyczne stanowi mniej niż 1 procent całego rynku ubezpieczeń cybernetycznych. W Stanach Zjednoczonych i innych krajach większość produktów skierowana jest do osób bogatych. Ubezpieczyciele, tacy jak AIG, Chubb, Hartford Steam Boiler i NAS Insurance, sprzedają osobiste polisy ubezpieczeniowe jako dodatki do ubezpieczenia właścicieli domów i najemców.

Branża ubezpieczeniowa też robi więcej. Szeroka gama ubezpieczycieli, takich jak Munich Re, AIG CyberEdge, Saga Home Insurance, Burns & Wilcox i Chubb, wszyscy oferują cyber ubezpieczenie dla osób fizycznych. Plany te obejmują nawet 250 000 USD na naprawę lub wymianę uszkodzonych urządzeń oraz na opłacenie fachowej porady i pomocy, jeśli cyberatak dotknie ubezpieczającego. Mogą również obejmować odzyskiwanie danych, usługi monitorowania kredytów i wysiłki na rzecz cofnięcia kradzieży tożsamości.

Nawet usługi zdrowotne mogą być włączone: nowy produkt AIG Polityka rodziny CyberEdge obejmuje okres jednego roku usług psychiatrycznych, jeśli członek rodziny jest ofiarą cyberprzemocy. Objęte jest również utracone wynagrodzenie, jeśli ofiara straci pracę w ciągu 60 dni od odkrycia cyberprzemocy. Niektórzy ubezpieczyciele oferują zasady, które pomagają w ocenie praktyk bezpieczeństwa danych posiadaczy polis i skanowaniu w poszukiwaniu zagrożeń cybernetycznych.

Pojawiające się zagrożenia

Inną cyberprzestępczością, która staje się coraz bardziej powszechna, jest oprogramowanie ransomware - w którym złośliwe oprogramowanie przejmuje komputer osoby i szyfruje jego dane. Następnie program żąda od ofiary zapłacenia okupu - często w bitcoinach lub innych kryptowalutach - aby odszyfrować dane.

Niektórzy napastnicy ransomware nie deszyfrują danych, nawet jeśli otrzymają zapłatę - ale to nie powstrzymało ofiar od płacenia dużych pieniędzy - co najmniej 1 miliard dolarów w samym tylko 2016 roku. Mimo to istnieją ubezpieczyciele, którzy sprzedają ubezpieczenia przed oprogramowaniem ransomware, świadcząc usługi tworzenia kopii zapasowych i deszyfrowania - a nawet płacąc okup.

Ponieważ systemy inteligentnego domu stają się coraz bardziej popularne - a także różne technologie monitorowania i pomocy w koordynowaniu usług samorządowych - zapewnią hakerom więcej potencjalnych punktów wejścia. Przeciętny dom ubezpieczony przez AIG ma 20 urządzeń z obsługą Wi-Fi. Zastąpienie całego inteligentnego systemu oświetlenia, inteligentnego centrum rozrywki, termostatu i cyfrowych urządzeń zabezpieczających porwanego domu będzie kosztowne - a rachunek będzie wyższy tylko dla społeczności korzystających z podłączonych do Internetu latarni, wodomierzy, samochodów elektrycznych i kontroli ruchu. Są to możliwości dla firm ubezpieczeniowych.

Niektóre aktualne wyzwania

Zanim jednak ubezpieczenie cybernetyczne stanie się bardziej powszechne, branża ubezpieczeniowa będzie prawdopodobnie musiała dojść do porozumienia co do tego, co zostanie i nie zostanie pokryte. Obecnie każdy plan różni się znacznie - więc klienci muszą przeprowadzić szczegółową ocenę własnych ryzyk, aby dowiedzieć się, co kupić. Niewielu ludzi wie wystarczająco dużo, aby być naprawdę poinformowanymi klientami. Nawet pośrednicy ubezpieczeniowi nie wiedzą wystarczająco dużo o zagrożeniach cybernetycznych, aby skutecznie pomagać swoim klientom.

Ponadto, ponieważ cyberprzestępczość jest stosunkowo nowa, ubezpieczyciele nie mają zbyt wielu danych na temat tego, ile różnych rodzajów problemów z cyberbezpieczeństwem może kosztować naprawienie lub odzyskanie. Z tego powodu są zazwyczaj konserwatywne i nadmierne.

W miarę jak ludzie stają się lepiej poinformowani o zagrożeniach cyfrowych w swoim życiu, a firmy ubezpieczeniowe są w stanie dokładniej wyjaśnić - i dokładniej wycenić - ich opcje pokrycia, rynek ubezpieczeń cybernetycznych będzie rósł i szybko się rozwijał. Tymczasem większość polityk ma pewien stopień niestandardowego projektu, więc konsumenci powinni uważać, aby szukać zasad, które faktycznie pokrywają ich potrzeby, a nie tylko oceniać plany na podstawie kosztów.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w The Conversation przez Nira Kshetri. Przeczytaj oryginalny artykuł tutaj.