Studium bada wpływ marihuany na świadectwo i pamięć naocznych świadków

$config[ads_kvadrat] not found

Podlewanie marihuany przy hLST

Podlewanie marihuany przy hLST
Anonim

Pamięć jest trudna, zwłaszcza gdy wchodzą w grę leki. Te dwa pozornie oczywiste fakty mogą mieć duży wpływ na system wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Przez dziesięciolecia psycholodzy wiedzieli, że wspomnienia mogą być manipulowane, co sprawia, że ​​świadectwo naocznego świadka jest niewiarygodne w salach sądowych. Jednak wraz z rosnącą falą liberalizacji marihuany w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, czas, w którym system wymiaru sprawiedliwości musi liczyć się ze skutkami marihuany na świadectwo naocznych świadków, jest od dawna spóźniony. Na szczęście istnieje zespół psychologów.

W artykule opublikowanym 19 kwietnia w czasopiśmie Stosowana psychologia poznawcza, zespół naukowców z Vrije Universiteit Amsterdam i Florida International University odkrył, że osoby, które były świadkami przestępstwa pod wpływem konopi indyjskich i były o tym pytane, podczas gdy pod wpływem były znacznie mniej zdolne do przypomnienia dokładnych szczegółów na temat incydentu niż ich nie ukamienowane odpowiedniki. Ale jeśli chodzi o identyfikację podejrzanych w składzie fotograficznym, nie było znaczącej różnicy między tymi dwiema grupami. W rzeczywistości naukowcy odkryli, że uczestnicy palenia tytoniu byli bardziej pewni swoich ocen, wykazując pozytywną korelację między pewnością a dokładnością.

Podsumowując, wyniki te pokazują, że wpływ konopi na świadectwo naocznych świadków nie jest jednoznaczny.

Aby osiągnąć te wyniki, naukowcy przeprowadzili badanie 63 ochotników-ochotników i 55 wolontariuszy, którzy nie zostali ukamienowani, rekrutując się lub wyjeżdżając do kawiarni w Amsterdamie, firm, które są dobrze znane ze sprzedaży produktów marihuany. Mieli ochotników, którzy obejrzeli film o napadzie na sklep spożywczy, a następnie przypomnieli sobie o nim szczegóły po wykonaniu zadania wypełniania składającego się z 2-minutowej układanki Sudoku. W fazie wycofania poproszono ich, aby po prostu przypomnieli sobie wszystko, co mogli, a następnie poproszono ich o zestaw pytań otwartych.

W tej części badania osoby, które zgłosiły użycie konopi tego dnia, były znacznie mniej zdolne do zapamiętania dokładnych szczegółów napadu niż osoby, które tego dnia nie wykorzystały.

„Nasze odkrycie, że uczestnicy pod wpływem marihuany przypomnieli sobie mniej poprawnych szczegółów, jest zgodne z ogólną literaturą na temat wpływu konopi, co pokazuje, że konopie zmniejszają natychmiastowe przywołanie”, piszą naukowcy, kierowani przez dr Annelies Vredeveldt, adiunkt w Katedrze Prawa Karnego i Kryminologii Uniwersytetu VU w Amsterdamie.

Ale w tym miejscu obraz stał się nieco bardziej skomplikowany. Gdy uczestnikom pokazywano skład fotograficzny i poproszono o zidentyfikowanie podejrzanego z filmu, nie było znaczącej różnicy między uczestnikami naćpanymi a uczestnikami bez kamieni. Naukowcy piszą, że to odkrycie było zgodne z poprzednim badaniem o mniejszej liczebności, a także ze stwierdzeniem, że marihuana upośledza odwołanie pamięć znacznie więcej niż to osłabia uznanie pamięć.

Ponadto palacze, którzy byli pewni swojej identyfikacji podejrzanego, byli bardziej skłonni do dokładności. Autorzy badania proponują wyjaśnienie:

Odkrycie to nie jest zgodne z hipotezą, że nietrzeźwi uczestnicy zrekompensują przewidywane gorsze wyniki, dostosowując swoje oceny zaufania w dół. Jest to jednak zgodne z hipotezą, że konopie prowadzą świadków do większego skupienia się na ich procesach poznawczych, co prowadzi do tego, że dokładni świadkowie ważą swoje doświadczenia związane z uznaniem szczególnie mocno i zwiększają ich zaufanie.

Krótko mówiąc, naukowcy odkryli, że nie ma prostego efektu zatrucia konopiami na zeznania naocznych świadków. Choć wydaje się, że przywołuje to pamięć przywoływania, wydaje się również, że pamięć rozpoznawcza ludzi pozostaje bez przeszkód, co naukowcy zauważają, że jest to prawdopodobnie „najbardziej odpowiednia informacja sądowa w dochodzeniu, ponieważ może doprowadzić policję do podejrzanego lub przyczynić się do dowodów obciążanie lub oczyszczanie podejrzanego ”.

Jednym z czynników komplikujących badania jest to, że osoby odurzone zostały ukamienowane, gdy były świadkami przestępstwa i podczas rozmowy na ten temat. Naukowcy podkreślają, że w przyszłych badaniach osoby, które są świadkami przestępstwa, przeprowadziły wywiady trzeźwe, i na odwrót, aby drażnić się, czy konopie wydają się mieć większy wpływ na kodowanie lub wyszukiwanie wspomnień. Ale na razie naukowcy zaczęli wypełniać lukę w badaniach, która może mieć znaczący wpływ na wiarygodność zeznań naocznych świadków, jednego z najbardziej kontrowersyjnych elementów systemu prawnego.

$config[ads_kvadrat] not found