Życie i czasy znicza olimpijskiego

$config[ads_kvadrat] not found

Zapalony znicz olimpijski

Zapalony znicz olimpijski
Anonim

W piątek Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro w 2016 r. Rozpoczną się fanfarą, zwieńczając przewidywalną pompatyczną ceremonię oświetleniem znicza olimpijskiego, które roznieci płomienie przez kilka następnych tygodni. Przez deszcz, śnieg lub wiatr płomień w tajemniczy sposób migocze.

Ale jak?

Pierwsze rzeczy: Znicz olimpijski i płomień olimpijski są nie to samo. Płomień olimpijski sięga starożytnej Grecji, gdzie uhonorował Hestię, boginię ogniska domowego i domowego.Ogień zawsze miał symboliczną wartość dla starożytnych Greków, ponieważ bóg Prometeusz podpisał się, aby jego wnętrzności były wyrywane codziennie przez olbrzymiego orła w celu przyniesienia ognia ludzkości (wcześniej uważano, że nadaje się on tylko dla bogów). Starożytne gry nie miały jednak latarki.

Nowoczesna tradycja pochodni rozpoczęła się w 1936 roku. Słynny sztafeta pochodni nie ma jednak w rzeczywistości starożytnych korzeni. Przed każdą igrzyskami olimpijskimi latarka jest zapalana w miejscu narodzin Igrzysk, w Olimpii w Grecji, wraz z oficjalną ceremonią z udziałem wielu kobiet ubranych jak dziewice, jakkolwiek to wygląda.

Latarka jest oświetlana za pomocą lustra, aby załamać promienie słońca. (Dawniej starożytni Grecy pomagali w tym procesie razem z olejem.) Pomysł polega na tym, że płomień nie powinien umrzeć, a płomień Olimpii działa jak swego rodzaju pierwotne źródło ognia. Po zapaleniu pochodnia rozpoczyna żmudną podróż do miejsca, w którym odbywają się igrzyska olimpijskie, uparcie pozostając zapalonym przez cały czas.

Co się stanie, jeśli zgaśnie?

W 1976 r. Deszcz na krótko ugasił płomień w Montrealu. W takich przypadkach płomień można ponownie zapalić za pomocą innego „oryginalnego” płomienia z Olimpii. Płomienie, które zapalają się na próbie, są w rzeczywistości dostarczane w bezpiecznych lampach górniczych na wypadek, gdyby potrzebna była kopia zapasowa.

Dla każdej gry jest nowa latarka, a projekt zmienia każdą grę. W przypadku gier w Sydney w 2000 r. Trzeba było umieścić je w specjalnej wodoodpornej, ściśniętej komorze, aby odwiedzić Wielką Rafę Koralową. Każdy z nich jest wykonany z przetworzonego aluminium i żywicy i ma satynowe wykończenie; są zazwyczaj testowane w tunelach aerodynamicznych przed czasem gry. W 1956 r. Ostatni biegacz Ron Clarke wprowadził płomień, który został uzupełniony płatkami magnezu i aluminium, dzięki czemu stał się bardziej widoczny.

W ostatnich latach kładziono nacisk na uczynienie płomienia jak najbardziej przyjaznym dla środowiska. Pochodnia Rio dotarła do Brazylii w kwietniu.

$config[ads_kvadrat] not found