Ozone Hole: NASA Video wyjaśnia, dlaczego nadzieja się zamknie

$config[ads_kvadrat] not found

REMONT MIESZKANIA W STANIE DEWELOPERSKIM @4LiveTechTv

REMONT MIESZKANIA W STANIE DEWELOPERSKIM @4LiveTechTv
Anonim

Warstwa ozonowa jest bardzo podobna do ochrony przeciwsłonecznej na Ziemi, jeśli została zastosowana wyjątkowo przypadkowo i spowodowała oparzenie słoneczne. To nie wina ozonu - to nasz. Warstwa toksycznego gazu ma chronić planetę przed promieniowaniem ultrafioletowym, które może powodować raka skóry, tłumić układ odpornościowy i uszkadzać rośliny. Ale jak wszyscy wiemy, warstwa ozonowa jest uszkodzona, a jej otwór jest większy w 2018 r. Niż wcześniej.

Ale według filmu opublikowanego w piątek przez NASA, obecny stan dziury byłby o wiele gorszy, gdyby nie Protokół montrealski z 1987 r. Obecnie dziura ozonowa w górnej atmosferze nad Antartiką jest większa niż średnio w ciągu lat i jest większy niż w latach 2016 i 2017. Jego ekspansja nie jest spowodowana tak bardzo przez ostatnie - nacisk na niedawne - ludzkie porażki, mówią naukowcy, ale przez zimniejsze niż średnie temperatury w antarktycznej stratosferze.

Te temperatury „stworzyły idealne warunki do niszczenia ozonu w tym roku”, mówi NASA, ale „obniżający się poziom chemikaliów zubożających warstwę ozonową uniemożliwił otwór tak duży, jak 20 lat temu”.

Około 31 lat temu narody świata zgodziły się na Protokół montrealski, który zakazuje stosowania chemikaliów niszczących ozon, takich jak chlorofluorowęglowodory i inne fluorowcowane substancje zubożające warstwę ozonową. Te substancje chemiczne - stosowane w procesach takich jak chłodzenie, tłumienie ognia i izolacja pianki - są niebezpieczne, ponieważ atomy chloru i bromu w nich niszczą cząsteczki ozonu, gdy oddziałują z nimi w stratosferze.

Sam zakaz odniósł duży sukces. Warstwa ozonowa zaczęła się odradzać i pomimo tegorocznych pomiarów, z roku na rok jest nieco mniejsza. Naukowcy z NASA twierdzą, że pomimo niższych temperatur, które pobudziły wzrost dziur, obecny rozmiar dziury ozonowej byłby znacznie większy, gdyby Protokół Montrealski nie został uchwalony. Obecnie dziura pokrywa średnio 8,83 miliona mil kwadratowych, prawie trzy razy więcej niż Stany Zjednoczone.

Dodatkowo, nowy raport opublikowany przez Globalny Projekt Badań i Monitorowania Ozonu ONZ stwierdza, że ​​jeśli narody nadal będą przestrzegać Protokołu Montrealskiego, dziura ozonowa w Antarktydzie może zostać uzdrowiona do lat 60. XX wieku.

„W wyniku protokołu montrealskiego uniknięto znacznie poważniejszego zubożenia warstwy ozonowej w regionach polarnych”, stwierdza raport. „Poza regionami polarnymi górny ozon stratosferyczny wzrasta od 1 do 3 procent na dekadę od 2000 r.”

$config[ads_kvadrat] not found