Spotkanie Ant-Man Captain America w klipie „Civil War” jest najlepszym z Marvela

$config[ads_kvadrat] not found

Ant-Man Becomes Giant-Man - Airport Battle Scene - Captain America: Civil War - Movie CLIP HD

Ant-Man Becomes Giant-Man - Airport Battle Scene - Captain America: Civil War - Movie CLIP HD
Anonim

Superbohaterowie wszechświata Marvela rozwalą się wzajemnie w imię wolności osobistej w maju Kapitan Ameryka Wojna Domowa, inauguracja „Fazy trzeciej” Marvela wydań kinowych. Wśród bohaterów jest Scott Lang, lepiej znany jako Ant-Man, grany przez Paula Rudda zeszłego lata Człowiek Mrówka.

W nowym klipie z filmu Lang spotyka Captain America (Chris Evans) po raz pierwszy i zachowuje się, jakby fanboy spotkał Evansa na Comic-Con. Choć trwa zaledwie minutę, klip zawiera wiele informacji o tym, dlaczego MCU działa: te filmy dotyczą postaci i ich interakcji.

Oglądanie ich walki jest zabawne. Ale widząc ich rozmowę i bycie - mimo że są nordyckimi bogami, zabójcami czarnych opów i popsicle żołnierzami z czasów II wojny światowej - całkowicie ludzkimi ze sobą, ta franczyza jest złotem. Walki są w porządku (jestem z Jackie Chanem: za dużo CGI) i wielkie okulary są przyjemne, ale małe chwile, takie jak jedzenie shawarmy czy przyjęcie, sprawiają, że całe MCU jest warte zachodu.

I to właśnie dzieje się tutaj, kiedy Ant-Man spotyka kapitana Ameryki. Lub bardziej poprawnie, Scott Lang spotyka Steve'a Rogersa. To świetny film, w którym bohaterowie spotykają się w swoich cywilnych tożsamościach i nie noszą nic superbohaterów. Podkreśla się, że superbohaterowie to przede wszystkim postacie, ludzie z pragnieniami i dziwactwami, jak w każdym dobrym dramacie. Po prostu: ci faceci potrafią latać i kurczyć się, i tak dalej.

Scott Lang to każdy fan sportu spotykający się ze swoim idolem, uczucie, którego wszyscy będą oglądać Wojna domowa móc zrozumieć. W ten sposób ludzie oglądają te filmy. Nie obciążając ich mitologią.

$config[ads_kvadrat] not found