Historia pokazała, że ​​podstawowa praca przynosi zyski, znajduje nowe studium

$config[ads_kvadrat] not found

Koronawirus a bezrobocie

Koronawirus a bezrobocie
Anonim

Pomysł na podstawowy dochód, który ludzie otrzymują z tego, co chcą - „Universal Basic Income” lub UBI, w skrócie - zyskał popularność w ostatnich latach. Coraz więcej czynników ekonomicznych i technologicznych uczyniło ten pomysł bardziej atrakcyjnym zarówno dla naukowców akademickich, jak i filozofów barowych.

Roboty grożą wysiedleniem robotników z magazynów, chociaż kontrargumentem jest to, że roboty pomagają przedsiębiorstwom zwiększyć skalę bez strzelania w bijące serca. Tymczasem sztuczna inteligencja wydaje się agresywnie zastępować pracę umysłową w sektorze finansowym. Zmiany te mają miejsce, ponieważ skrajnie prawicowi przeciwnicy globalizacji wskazują na outsourcing pracy jako motywowany politycznie.

Biorąc pod uwagę te czynniki, nadszedł czas, aby państwa rozważyły ​​testowanie UBI, zwłaszcza, że ​​prywatne podmioty prowadzą własne badania, a Y Combinator jest na czele.

Pukanie w UBI polega na tym, że otrzymujący go ludzie przestaliby pracować, żyjąc z rządowego stypendium. Jednak badania opublikowane w tym tygodniu przez University of Chicago Harris School of Public Policy sugerują, że podstawowy dochód nie spowodowałby całkowitego rzucenia pracy. Zamiast tego podejmą pracę w niepełnym wymiarze godzin.

„Kluczową kwestią związaną z powszechnym dochodem podstawowym jest to, że może on zniechęcić ludzi do pracy, ale nasze badania pokazują, że możliwe redukcje zatrudnienia wydają się być równoważone przez wzrost wydatków, co z kolei zwiększa zapotrzebowanie na więcej pracowników”, mówi profesor nadzwyczajny Damon Jones z badań.

Jest to efekt, który ekonomiści uważają, że podstawowy dochód będzie miał wpływ na przyszłą gospodarkę: Zwiększona gotówka mogłaby stworzyć większe wydatki ekonomiczne, co z kolei spowodowałoby zapotrzebowanie na więcej miejsc pracy w niepełnym wymiarze godzin. Podczas gdy Amerykanie mówić zgodnie z raportem Gallupa z 2017 r. żyją więcej niż wydatki, wiele nadal wydaje.

W dokumencie roboczym naukowców opublikowanym w poniedziałek Krajowe Biuro Badań Ekonomicznych, przyjrzeli się rocznej wypłacie gotówki wszystkim mieszkańcom Alaski, opłaconej z finansowanego z ropy naftowej, wartego 61 miliardów dolarów Alaska Permanent Fund, który jest najbliższą rzeczą, jaką Stany Zjednoczone mają do podstawowego dochodu. Od 1982 r. Roczne płatności wzrosły z około 330 USD w 1984 r. Do około 2000 USD w ostatnich latach. W innych stanach opłaty mogą wypełnić fundusz. Na Hawajach rozważane są opłaty licencyjne.

Naukowcy odkryli, że na Alasce roczna dywidenda z inwestycji w ropę nie miała negatywnego wpływu na zatrudnienie i to zwiększona praca w niepełnym wymiarze godzin o 17 procent. Naukowcy wykorzystali dane ze spisu ludności z lat 1960–1970, aby porównać liczby zatrudnionych przed rozpoczęciem rocznych płatności, a wyniki pokazały, że alaskańska wersja podstawowego dochodu „zwiększa stosunek zatrudnienia do liczby ludności o około 3 punkty procentowe”, co twierdzą, że potwierdzają wniosek, że roczne płatności na rzecz mieszkańców Alaski raczej nie spowodują bezrobocia.

„Wykazujemy sugestywne dowody na to, że sektory zbywalne doświadczają redukcji zatrudnienia, podczas gdy sektory niepodlegające wymianie handlowej nie”, piszą naukowcy, co zasadniczo oznacza, że ​​„sektory niewykrywalne” lubią podstawowe dochody, w których osoba nie musi nic zwracać, nie powoduje, że ludzie rezygnują z pracy. „Nasze wyniki sugerują, że uniwersalny i stały transfer gotówki nie zmniejsza znacząco zagregowanego zatrudnienia”, podsumowują.

Ponieważ dochód podstawowy zyskuje na znaczeniu wśród sponsorów - w tym założyciela Facebooka Marka Zuckerberga, który twierdzi, że podstawowy dochód stworzy miejsce na ryzyko przedsiębiorczości - dyskusja na temat jego skutków staje się mniej mętna, ponieważ więcej badań jest przeprowadzanych.

Z dnia na dzień coraz wyraźniejsze stają się także zmiany gospodarcze i technologiczne, które prawdopodobnie zmuszają rządy do rozważenia środków korygujących przebieg, takich jak UBI.

„Kolejna fala ekonomicznej dyslokacji nie będzie pochodzić z zagranicy” - powiedział prezydent Barack Obama podczas swojego pożegnalnego przemówienia w 2016 r. „To będzie wynikało z nieustannego tempa automatyzacji, które sprawia, że ​​wiele dobrych, klasy średniej zadań staje się nieaktualnych”

Były kandydat na prezydenta, Hilary Clinton, również uważał, że dochód może stać się platformą dla kandydatów na prezydenta. „Niestety, nie mogliśmy sprawić, by te liczby działały” - powiedziała później. Wydaje się, że z większą ilością A.I. i automatyzacja, liczby musi praca, jeśli na poziomie państwowym, a nie federalnym.

Historia pokazuje, że prezydent Donald Trump może nawet poprzeć ten pomysł.

Abstrakcyjny

Jakie są skutki powszechnych i stałych transferów gotówki na rynek pracy? Od 1982 r. Wszyscy mieszkańcy Alaski mają prawo do rocznej dywidendy pieniężnej z Alaska Permanent Fund. Wykorzystując dane z aktualnego badania populacji i metody kontroli syntetycznej, pokazujemy, że dywidenda nie miała wpływu na zatrudnienie, a zwiększyła pracę w niepełnym wymiarze godzin o 1,8 punktu procentowego (17 procent). Chociaż teoria i wcześniejsze badania empiryczne sugerują, że indywidualne transfery pieniężne zmniejszają podaż pracy w gospodarstwie domowym, interpretujemy nasze wyniki jako dowód, że ogólne efekty równowagi powszechnych i stałych transferów mają tendencję do kompensowania tego efektu, przynajmniej na dużym marginesie. Zgodnie z tą historią pokazujemy sugestywne dowody na to, że sektory zbywalne doświadczają redukcji zatrudnienia, podczas gdy sektory niepodlegające wymianie handlowej nie. Ogólnie nasze wyniki sugerują, że uniwersalny i stały transfer gotówki nie zmniejsza znacząco zagregowanego zatrudnienia.

$config[ads_kvadrat] not found