Wideo przedstawia trippy sztucznie wyrzucane meteory, które mogą wkrótce stać się lekkim niebem

Meteory - niesamowite miejsce na Ziemi.

Meteory - niesamowite miejsce na Ziemi.

Spisu treści:

Anonim

Łapanie deszczów meteorów, takich jak Delta Aquarids lub Geminids w całej ich olśniewającej chwale, wymaga przebywania we właściwym miejscu i czasie. Skywatchers muszą szanować wolę natury, jeśli chcą być uhonorowani jej pięknem. Ale japońska firma ma zamiar zrobić pierwszy krok w kierunku wyczarowania wyświetlaczy przypominających deszcz meteorów, wysyłając satelitę w kosmos.

Firmą stojącą za tym wyczynem jest tokijska firma Astro Live Experiences (ALE), która planuje uruchomienie satelity w środę o 7:50 pn. Wschodnia, która pomoże im stworzyć pierwszy na świecie sztuczny deszcz meteorów. Orbiter leci w kosmos na pokładzie Epsilon Rocket japońskiej agencji kosmicznej. Jego cel? Gromadzenie danych, które pomogą w stworzeniu syntetycznego pokazu światła niebieskiego nad Hiroszimą w roku 2020. Jeśli firma to zrobi, oczekuje się, że ich sztuczny deszcz meteorów będzie widoczny dla nawet sześciu milionów ludzi na 124 milach (200- kilometr).

ALE planuje to osiągnąć, zrzucając z satelity około 400, 2-centymetrowe kulki, aby spalić się w atmosferze Ziemi. Te tak zwane „cząstki meteorów” są specjalnie zaprojektowane do spalania dłużej niż naturalne skały kosmiczne, które są regularnie uwięzione przez naszą planetę. Szacuje się, że pozostaną widoczne na niebie przez maksymalnie dziesięć sekund.

Uhhh… Czy to jest rzeczywiście bezpieczne?

Te stworzone przez człowieka meteory mają zostać wypuszczone około 400 km nad powierzchnią Ziemi, ale ostatecznie rozpadną się na około 80 km nad ziemią, zanim się rozpadną. Firma stwierdziła, że ​​zweryfikowała to za pomocą symulacji matematycznych i eksperymentów, które nie są takie same jak sucha próba, ale pozostawiają dużo miejsca na ruchy.

Ostatni satelita będzie miał także komputer pokładowy, który określi, czy upuszczenie granulek może uszkodzić którekolwiek z 2000 statków kosmicznych, które również znajdują się na orbicie. Użyje trzech procesorów, aby sprawdzić pozycję innych satelitów i obliczyć, gdzie i jak szybko będą się poruszać pelety. Na papierze powinno to powstrzymać ALE od uszkodzenia czegokolwiek sąsiedniego orbity.

Co z oddziaływaniem na środowisko?

Co do zanieczyszczenia? Strona ALE mówi pył z ich imitacji meteorów spadnie na Ziemię, ale będzie znikomy.

Badanie z 2014 r. W Journal of Geophysical Research oszacowało, że około 60 ton kosmicznego pyłu pada codziennie na Ziemię. Według firmy 400 pelletów, które miały zostać zrzucone na Hiroszimę, miałoby masę 2,2 funta (1 kg), więc byłoby to jak dodanie kropli wody do silosu pełnego wody.

Jednak szczególnie, jeśli się powiedzie, łatwo jest zobaczyć, jak dodanie firm rozrywkowych upuszczających fałszywe meteory do miksu może przyczynić się do narastającego problemu śmieci kosmicznych. Naukowcy już próbują dowiedzieć się, jak oczyścić około 6800 ton nieistniejących części rakiet i innych zanieczyszczeń, które już znajdują się na orbicie.

Firma twierdzi również, że zaproponowała plan, który wydaje się uwzględniać te obawy, i planuje odtworzyć naturę. Mimo to, nie po raz pierwszy próby naśladowania natury niosą atmosferę pychy.

Ludzie uwielbiają grać Matkę Naturę

Czy to zapierające dech w piersiach Aurora Borealis lub przerażający cyklon, ludzie próbowali swoich sił w replikowaniu wszelkiego rodzaju zjawisk naturalnych. Czasami jest to z jakiegoś konkretnego powodu, np. Szukanie zwierząt w poszukiwaniu pomysłów na nasycenie robotów umiejętnościami innymi niż ludzkie. Czasami jest tak dlatego, że jest fajnie.

Niektóre z tych wysiłków są trochę obojga. Na przykład lokalni inżynierowie mechaniczni w indyjskim regionie Ladakh stworzyli gigantyczny sztuczny lodowiec, znany na pustyni jako lodowa stupa. To obiektywnie fajne jak diabli, ale to także próba poszukiwania kreatywnych sposobów przechowywania wody. Dowiedzieć się, jak umieścić duże kawałki lodu w suchych, gorących regionach, może być również potencjalnym sposobem dostarczania wody do upraw w porze suchej.

Bardziej podobni do ALE, artyści i firmy odtworzyli cuda natury, aby po prostu bawić się. Szwajcarski artysta Dan Acher użył laserów o dużej mocy do rzutowania niebieskiego i zielonego światła na chmury, aby odtworzyć Światła Northera. W muzeum Mercedes-Benz znajduje się 113-metrowe sztuczne tornado.

Jeśli ALE powiedzie się, będą pierwszymi, którzy naśladują kosmiczne zdarzenie.