C2-B5, nowy droid astromechaniczny „Rogue One”, jest prawdopodobnie szpiegiem rebeliantów

Star Wars: Rogue One's New Imperial Droid C2-B5 Revealed - IGN News

Star Wars: Rogue One's New Imperial Droid C2-B5 Revealed - IGN News
Anonim

W środę wieczorem Disney i Lucasfilm drażnili istnienie nowego droida w nadchodzącym Rogue One i jesteśmy całkiem pewni, że to szpieg rebeliantów.

Nowy droid, C2-B5, jest odrzutowym czarnym i chromowanym droidem astromechowym - zasadniczo złym chłopcem w wersji gotyckiej R2-D2. Nie wiemy zbyt wiele o tym małym robocie, ale nasze pierwsze spojrzenie pojawiło się podczas Disneya Star Wars Show w YouTube w środę po południu. The Star Wars Show w dużej mierze był jednym gigantem Gwiezdne Wojny jak dotąd komercyjny, nie ujawniający niczego istotnego, ale C2-B5 wydaje się inny i uważamy, że może to mieć duży wpływ na fabułę.

Gospodarze serialu nic nie wspominali o tym, jak C2 wpasuje się w fabułę Rogue One, ale on stanowi doskonałe uzupełnienie Rogue One Jest innym nowym droidem, anty-C-3PO, K-2SO, który jest zrehabilitowanym droidem bojowym Imperium, który ucieka w sojuszu.

Star Wars Show gospodarz Peter Townley określił różne sposoby, w jakie Sojusz Rebeliancki i Imperium traktują swoją małą mechanikę mechaniczną. W przeciwieństwie do Rebelii, „imperialni technicy nie dają niezależności swoim robotom i często ocierają wspomnienia swoich robotów, aby zapewnić, że pozostaną podporządkowane”.

Po co w ogóle o tym mówić? Cóż, to może być wskazówka.

Post przez StarWars.

Jeśli Nowa nadzieja nauczyło nas wszystkiego, to, że roboty astromechowe są głównym środkiem transportu tajnych kodów Imperium, szczególnie, gdy R2 otrzymał Gwiazdę Śmierci, która planuje dać Rebeliantom pomoc w zniszczeniu Gwiazdy Śmierci. Plany te zostaną skradzione z mocą wsteczną Rogue One bohater Jyn Erso i jej grupa buntowników.

Jeśli C2 w jakiś sposób uniknął tych chusteczek pamięciowych i roztropnie zniósł bezmyślne zniszczenia, które Imperium knowało, może zaczął rozwijać podobną szarpaną osobowość, tak jak R2 i zgodził się pomóc Rebeliantom jako tajny szpieg z ich misją. A jak potajemnie przechowaliby te schematy i potencjalnie promowali je do Księżniczki Leii? C2-B5 byłoby dobrym pomysłem.

Nie zadzieraj z droidem, który rozwija wolną wolę.

To oczywiście czysta spekulacja. To tylko podejrzane, że Star Wars Show poświęciłbym trochę czasu, żeby wspomnieć o małym chłopcu. Jedyną inną podobną pozornie nieistotną rolą nowych postaci, takich jak ta, było wprowadzenie Mace Windu i Battle Droids jako zabawnych podglądów przed wydaniem The Phantom Menace.

C2 może mieć zasadnicze znaczenie dla fabuły, a może pojawić się w filmie na ułamek sekundy. Będziemy musieli poczekać do 16 grudnia Rogue One uderza w kina, aby się dowiedzieć.