Tatusiowie rozmawiają z dziećmi w tym samym tonie, w jakim używają dorosłych

$config[ads_kvadrat] not found

Przybrany ojciec topi dziecko w hotelowym basenie

Przybrany ojciec topi dziecko w hotelowym basenie
Anonim

Mamusie mogą rozmawiać z małymi dziećmi w hiperartykalnym gruchaniu glissando - wiesz, dziecinna gadka - ale ojcowie nie zawsze podążają za tym. Sugeruje więc nowe, choć niewielkie badanie naukowców z laboratorium mowy i języka Washington State University.

Umieszczając urządzenia nagrywające przedszkolakom, eksperci akustyczni byli w stanie wygenerować ponad 150 godzin rodziców rozmawiających ze swoimi małymi dziećmi. W porównaniu z motherese (około 40 Hz wyższym niż przeciętnie), czego oczekiwali naukowcy, mowa taty była o wiele bliższa tonowi i wzorowi niż to, co mężczyźni używali podczas rozmowy z innymi dorosłymi.

Jeśli wyniki są uniwersalne, nie oznacza to, że każdy tata jest skazany na bycie złym rodzicem - po prostu ojcowie i matki nie odgrywają tej samej roli - powiedział Mark VanDam, który prowadził studium WSU w oświadczeniu. VanDam powołał się na tzw. Hipotezę mostu, w której ojcowie mogą działać jako łącznik ze światem zewnętrznym, wprowadzając nieznane słownictwo, którego matki mogą nie używać.

Nauka nadal nie ma jednak odpowiedzi na pytanie, co oznacza, gdy łapie się irytujące nowe pary, używając zabawnych głosów śpiewanych, nie pozwalając wszystkim innym na zapałkę do bębenków usznych.

$config[ads_kvadrat] not found