„Zabójstwo Marilyn Monroe”: próbki tkanek aktorki „zniknęły”

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Scena jej śmierci została oznaczona niespójnymi dowodami, które wskazywały na gigantyczne tuszowanie – ale teraz nowy podcast twierdzi, że to, co stało się z martwym ciałem Marilyn Monroe za zamkniętymi drzwiami, jest gorsze, niż ktokolwiek mógł sobie wyobrazić.

W szokującym dziewiątym odcinku „Zabójstwa Marilyn Monroe” słuchacze dowiedzą się, że zdaniem ekspertów próbki nerek, żołądka i jelit aktorki zniknęły w tajemniczy sposób.

„Biuro koronera pobrało próbki z okazów, okazów fizycznych, które miały być poddane analizie. Nagle ich zabrakło” — stwierdził autor Fabulous Gabriel.

Próbki tkanek zostały pobrane z narządów przez Dr. Thomas Noguchi, ówczesny główny lekarz sądowy w Los Angeles. Próbki zostały następnie dostarczone do głównego toksykologa kostnicy, Raymonda J. Abernathy, wyjaśnili eksperci.

Jednak Noguchi był „zszokowany”, gdy dowiedział się, że „części ciała Monroe zostały usunięte, ponieważ Abernathy uznał, że żadne inne testy nie są potrzebne”, biograf Danforth Princewyjaśniono.

Dzisiaj patolog sądowy Cyril Wecht wciąż jest oszołomiony myślą, że to był wypadek.

„Szczerze mówiąc, bardzo trudno mi uwierzyć, niezwykle trudno zaakceptować, że te okazy zostały w jakiś sposób przypadkowo, nieumyślnie wyrzucone” — przyznał Wecht.

„Co się z nimi stało, nie wiem, kto by dopilnował, żeby już ich nie było. Nie wiem."

Jak słuchacze wiedzą, eksperci z serii podcastów twierdzili wcześniej, że dowody na miejscu śmierci Monroe „nie miały sensu”. Były policjant z Los Angeles twierdził w 1962 r., że scena śmierci hollywoodzkiej legendy wyglądała na „zainscenizowaną”.

Ponieważ brakuje istotnych dowodów kryminalistycznych, w podcaście wyjaśniono, że biuro lekarza sądowego zgłosiło ustalenia oparte na „wszelkich innych testach, które mogli przeprowadzić”, według narratora.

Sekcja zwłok wykazała, że ​​„żołądek Monroe był pusty”. Prince twierdził, że „nie znaleziono śladów” Nembutalu ani „żadnych innych narkotyków”.

Noguchi orzekł, że Monroe zmarł w wyniku ostrego zatrucia barbituranami, a sposób zgonu był „prawdopodobnym samobójstwem”. Wecht przyznał, że nadal ma problem z użyciem słowa „prawdopodobne”.

„Kiedy nie jesteś pewien, to, co powinieneś zrobić, zasadniczo prawidłowo, to wymienić sposób śmierci jako nieokreślony” – powiedział patolog. „Dlatego mamy pole dla nieokreślonych”.

Detektyw Becky Altringer powiedziała, że ​​zaginione raporty laboratoryjne wskazują na gigantyczne oszustwo.

„Raporty patologów, były prace laboratoryjne, wszystko. Jej zawartość żołądka. Wszystko, co miało związek z Marilyn Monroe, zniknęło” - wspomina Altringer. "Dlaczego? Dla mnie to tylko wielka przykrywka”.

Odcinek 9 ujawnił również smutną prawdę, że Monroe zmarła samotnie. Dziennikarz zajmujący się rozrywką Charles Casillo stwierdził, że ciało hollywoodzkiej ikony „leżało w kostnicy nieodebrane, ponieważ nie miała rodziny”.

Po raz kolejny były mąż Monroe, Joe DiMaggio, pomagał aktorce nawet po jej śmierci.

„Joe DiMaggio przyleciał i odebrał jej ciało, zorganizował pogrzeb i zapłacił za jej kryptę. Inaczej kto wie, co by się z nią stało? powiedział Casillo.

Aby uzyskać więcej szokujących szczegółów tragicznej śmierci Monroe i jej rzekomego tuszowania, co tydzień oglądaj „Zabójstwo Marilyn Monroe”. Można go pobrać i odtwarzać strumieniowo wszędzie tam, gdzie dostępne są podcasty.

$config[ads_kvadrat] not found