Tess Holliday sprawdza się w czasie depresji i detoksu w mediach społecznościowych

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Jeśli chodzi o szczerość, modelka plus size Tess Holliday nie wycofuje się z prawdy. 34-letnia aktywistka pozytywnie nastawiona do ciała podzieliła się na Instagramie aktualnościami na temat swojej trwającej walki z depresją i aktualnego detoksu w mediach społecznościowych.

„Cześć, tu twoja ulubiona płaczka”, podpisała selfie opublikowane 2 sierpnia. Kusiło mnie, żeby w ogóle nie wracać. Ta depresja była dla mnie trudniejsza niż kiedykolwiek i powoli sobie z nią radzę dzięki terapii, ćwiczeniom (li?”

Zobacz ten post na Instagramie

Cześć, tu twoja ulubiona płaczka. Minął tydzień, odkąd pisałem tutaj lub korzystałem z innych mediów społecznościowych i tbh, kusiło mnie, aby w ogóle nie wracać. Ta depresja była dla mnie trudniejsza niż kiedykolwiek i powoli sobie z nią radzę dzięki terapii, ćwiczeniom (i odrobinie szczęścia, jeśli mam być szczera??‍♀️). Jestem wdzięczna, że ​​moja kariera rozwija się na tyle dobrze, że mogę cofnąć się o krok i pracować nad sobą w naprawdę intensywny i znaczący sposób. Media społecznościowe to świetne narzędzie do łączenia się z innymi i bla bla bla… ale w tej chwili nie jest to dla mnie dobre. Więc jeśli wszyscy pytacie, nie, nie czuję się dobrze, ale robię kroki w kierunku bycia w porządku. ?

Wpis udostępniony przez T E S S H?L L I D A Y (@tessholliday) 2 sierpnia 2019 r. o 14:02 PDT

Po tym, jak przyznała się do samoleczenia, influencerka na Instagramie wyjaśniła, że ​​czuje się szczęściarą, mogąc zrobić krok w tył od platformy, która odstręcza ją psychicznie.

„Jestem wdzięczna, że ​​moja kariera rozwija się na tyle dobrze, że mogę cofnąć się o krok i pracować nad sobą w naprawdę intensywny i znaczący sposób” – kontynuowała. „Media społecznościowe to świetne narzędzie do łączenia się z innymi bla bla bla… ale w tej chwili nie jest to dla mnie dobre. Więc jeśli wszyscy pytacie, nie, nie czuję się OK, ale robię kroki w kierunku bycia OK. ?”

Modelka nigdy nie stroniła od ważnych tematów w mediach społecznościowych i korzystania ze swojej platformy w dobrych celach, więc wspaniale jest widzieć, jak podkreśla swoją własną walkę o poprawę losu swoich fanów. W czerwcu naprawdę opowiedziała w swoich Instagram Stories o „fanie”, który zawstydził ją na wakacjach – i o tym, że komentowanie ludzkich ciał nie jest w porządku.

"Nie. Nie, to nie jest miłe. I nie wściekaj się, bo coś powiem albo cię zablokuję” – powiedziała w swoim nagraniu wideo. „A może po prostu pozwolę ci zostać tam trochę, aby zwiększyć moje zaangażowanie, ale po prostu nie bądź tą osobą.Po prostu pozwól mi żyć moim życiem. Jestem gruba jak cholera” – zakończyła. „Cieszę się życiem, jestem szczęśliwy, to nie ma na ciebie wpływu.”

Jest silną dziewczyną.

$config[ads_kvadrat] not found