Tess Holiday atakuje trolle na Twitterze, krytykując swoje ciało

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Mówię, jak jest! Po tym, jak 13 marca ktoś zaciemnił Tess Holiday w negatywnym tweecie na temat jej wizerunku ciała, 33-letnia modelka plus size postarała się dać im kawałek jej umysłu.

“@Tess_Holliday Znalazłem Twoją nową piosenkę przewodnią. A teraz idź na siłownię” – napisał niegrzeczny obserwujący, dołączając ścieżkę fitness Olivii Newton-John, „Physical”. Tak nieoczekiwane! Jednak Tess nie była tym zachwycona. „Wiesz, tacy ludzie już mnie nawet nie denerwują” – odpowiedziała w cytowanym tweecie. „Po prostu śmieję się z tego, jacy oni są cholernie głupi. Fakt, że piszę to z siłowni, jest najzabawniejszy, ale także ZDROWIE NIE JEST MANDATEM I NIE JESTEŚMY WCIĄŻ WCIĄGNIĘCI.Więc spierdalaj.”

Wiesz, tacy ludzie już mnie nawet nie denerwują. Po prostu śmieję się z tego, jacy oni są głupi. Fakt, że piszę to z siłowni, jest najzabawniejszy, ale ZDROWIE NIE JEST NAKAZEM, A NIE JESTEŚMY WCIĄŻ WCIĄGNIĘCI W GÓRĘ.

Więc odpieprz się. https://t.co/JOoAERAlYO

- Tess Holliday? (@Tess_Holliday) Marzec 13, 2019

Potem ktoś inny wysłał jej paskudnego tweeta z sugestią, że powinna „poddać się operacji pomostowania żołądka i zatrudnić osobistego trenera”. Po raz kolejny miała idealną odpowiedź. „Mam osobistego trenera, czy chciałbyś zapłacić ostatnią fakturę, którą właśnie mi wysłała? Lub … ?"

Stamtąd fan odpowiedział na tweeta w nadziei na obronę Tess. „Jakbyś dosłownie cały czas publikował filmy z treningami?” oni napisali. Tess w końcu odniosła się do prawdziwych problemów hejterów. „Oni tak naprawdę mnie nie śledzą ani mnie to nie obchodzi. To tylko trolle, które widzą, że grube ciała są szczęśliwe i przeszkadza im to, ponieważ są niezadowoleni z siebie.” Upuść mikrofon!

To nie pierwszy raz, kiedy musi atakować trolle w mediach społecznościowych. Podczas swojej drugiej ciąży w 2016 roku autorka książki Niezbyt subtelna sztuka bycia grubą dziewczyną: kochanie skóry, w której jesteś, napisała poruszającą wiadomość wraz ze zdjęciem, na którym pokazuje swój 32-tygodniowy brzuszek.

Zobacz ten post na Instagramie

"Ponowne dziecko to piękny proces, który czasami jest frustrujący. Gdy wkraczam w ósmy miesiąc, moje ciało ogólnie wygląda tak samo poza brzuchem i nie przeszkadza mi to. To, czego musiałam się nauczyć, żeby być w porządku (CO NIE JEST FAJNE), to fakt, że ludzie nadal uważają, że można komentować moje ciało: nie wyglądasz na ciężarną, musisz mieć czworaczki, wkładasz swoje dziecko w niebezpieczeństwie i mnóstwo innych niewykształconych stwierdzeń, które są bardzo dalekie od mojej rzeczywistości? Kiedy celebrytki są w ciąży w prasie, wyglądają efektownie, stonowane i chętnie rozmawiają o tym, jak zrzucą wagę dziecka.Chociaż zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby wyglądać jak najlepiej, to nie jest prawdziwe życie i nie jest dla większości kobiet. Nie jestem pierwszą kobietą plus size w oczach opinii publicznej, która urodziła dziecko i podzieliła się nim ze światem, i na pewno nie będę ostatnią. Jednak należę do niewielkiej mniejszości, która mówi ci, że można nie mieć idealnego brzuszka lub w ogóle się nie pokazywać, być plus size i mieć zdrowe dziecko, a co najważniejsze, znaleźć opiekuna, który nie wstydź się swojego rozmiaru. Możesz też powiedzieć komuś, żeby się odpieprzył, gdy udziela ci niezamówionej rady na temat tego, co jest najlepsze dla ciebie i twojego dziecka. Jako kobiety wiemy, co najlepsze i to jest nasza sprawa. Nikogo innego. ? effyourrbeautystandards theresnowrongwaytobeawoman 32weeks babyhollidayontheway"

Wpis udostępniony przez T E S S (@tessholliday) 19 kwietnia 2016 r. o 15:20 PDT

„Posiadanie kolejnego dziecka to piękny proces, który czasami jest frustrujący. Kiedy wkraczam w ósmy miesiąc, moje ciało ogólnie wygląda tak samo poza brzuchem i nie przeszkadza mi to” – powiedziała.„To, czego musiałem się nauczyć, aby być w porządku (CO NIE JEST FAJNE), to fakt, że ludzie nadal myślą, że komentowanie mojego ciała jest w porządku”. Wygląda na to, że opanowała sztukę nie przejmowania się tym, co myślą inni. Ty chodź dziewczyno!

$config[ads_kvadrat] not found