Najpierw pojechał do Los Angeles, a teraz jedzie do Hollywood! Zaledwie kilka miesięcy po ogłoszeniu, że dołącza do LA Lakers, LeBron James ogłosił, że wystąpi w kontynuacji uwielbianego filmu Kosmiczny mecz w technologii 2D i 3D! 19 września ujawnił ekscytujące wieści na Instagramie, publikując zdjęcie, na którym ogłosił również, kto będzie reżyserował i produkował Kosmiczny mecz 2 .
LeBron zamieścił wymowne zdjęcie na swoim Instagramie z podpisem „??? JustAKidFromAkron? X ToonSquad?”, i oznaczył Spring Hill Entertainment, dom produkcyjny Kosmicznego meczu. Na zdjęciu cztery szafki NBA, oznaczone jako „B.Króliczek, 1, rozgrywający”, „L. James, 23 lata, mały napastnik”, „T. Nance, 20 lat, dyrektor” i „R. Coogler, 21 lat, producent. Terence Nance wyreżyserował wiele filmów krótkometrażowych i seriali telewizyjnych Random Acts of Flyness i oczywiście Ryan Coogler wyprodukował Czarną Panterę, która cieszy się dużym uznaniem.
??? JustAKidFromAkron? X ToonSquad? @springhillent
Wpis udostępniony przez LeBrona Jamesa (@kingjames) 19 września 2018 r. o godzinie 15:08 PDT
Inne szczegóły na zdjęciu to nabazgrane rysunki Tweety'ego i Marsjanina Marvina oraz „Daffy Was Here”. Jest też marchewka, koszykówka, sprzęt Nike oraz koszulka i spodenki z logo „TuneSquad”. W osobnej historii na Instagramie Bron zamieścił rysunek przedstawiający Królika Bugsa trzymającego butelkę z napisem „LeBron's Secret Stuff”. Powiedzieć, że fani byli podekscytowani, to nic nie powiedzieć.
„Człowieku, wiem, że dorastałeś kochając ten film.Wierzę, że zrobisz to wspaniale. Dziękujemy, że to zrobiłeś i przywiozłeś coś, czym możemy się cieszyć z naszymi dziećmi ”- powiedział jeden z entuzjastycznych fanów. Inny napisał: „Właśnie upuściłem piwo i szczękę?!” Tymczasem kilka osób po prostu powiedziało: „Nie ma mowy!”
Zapowiedź filmu pojawiła się 22 lata po premierze oryginału w 1996 roku i prawdopodobnie będziemy musieli poczekać jeszcze około dwóch lat, żeby go zobaczyć. Podobno LeBron nie będzie kręcił zdjęć aż do pozasezonowego sezonu NBA następnego lata, więc jest jeszcze daleko.
Do tej pory nie wiemy, kto jeszcze zagra w filmie, ale w oryginale wystąpiło mnóstwo gwiazd, takich jak Charles Barkley, Bill Murray, Larry Bird, Larry Johnson, Shawn Bradley i więcej, więc prawdopodobnie możemy spodziewać się wielu innych graczy NBA i komentatorów na dużym ekranie. Miejmy nadzieję, że wiele oryginalnych głosów animowanych postaci również powróci.
To nie jest pierwsza przygoda Brona z aktorstwem. Wystąpił także w SpongeBob SquarePants, Trainwreck, Teen Titans Go! i nadchodzącym filmie dla dzieci Smallfoot. Będzie także producentem wykonawczym tego projektu i robił to przy kilku innych serialach i filmach dokumentalnych. Nie możemy się doczekać!