Siedmioletni świąd? Nigdy nie słyszałem o tym! Pomimo faktu, że Nicole Kidman i Keith Urban są małżeństwem od ponad dekady – para powiedziała „Tak” w 2006 roku – ich związek jest głębszy niż kiedykolwiek. „Niezwykle proste z tym, czego chcemy od siebie nawzajem i czego chcemy od związku”, 51-letnia potęga Big Little Lies tryskała w Vanity Fair. „Pod tym względem po prostu groszek w strąku.”
Widzicie to ludzie? Hollywoodzka miłość nie zawsze jest ulotna. Oprócz tego słodkiego sentymentu, Nicole ujawniła, że ona i 51-letni piosenkarz country łączy ich miłość do muzyki.W rzeczywistości, oprócz tego, że jest wielokrotnie nagradzaną aktorką, Nicole uważa się za prawdziwą „żonę w trasie koncertowej”. Do tego stopnia, że jednym spojrzeniem zapamiętuje harmonogramy i daty tras koncertowych Keitha!
„Uwielbiam to, że Keith jest gitarzystą i piosenkarzem, ale jego pasją jest gitara i pisanie muzyki” — powiedziała. „To jest to, czym jestem na co dzień”. Tak się jednak składa, że Nicole i Keith nie są jedynymi miłośnikami muzyki w rodzinie. Wspaniałe córki pary – 10-letnia Sunday i 8-letnia Faith – obie grają na instrumentach. Chociaż Sunday również interesuje się aktorstwem.
Na szczęście dla niej jest najlepszą matką w branży! To powiedziawszy, Nicole nie jest raczej mamą sceniczną. „Zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę nie można wciągnąć dzieci w nic” — powiedziała Nicole. „Możesz ich trochę naciskać, ale motywacja to naprawdę trudna sprawa. To znaczy, nikt mnie nie zmotywował do zostania aktorem. Jeśli już, to próbowali mnie odstraszyć.”
Chociaż Nicole nie narzuca swoich celów, ma kilka niepopularnych zasad domowych. „Nie mają telefonu, a ja nie pozwalam im mieć Instagrama” – wyznała. „Staram się zachować pewne granice”. Szczerze mówiąc, w świecie, w którym 5-latki są obecne w mediach społecznościowych, podejście Nicole do rodzicielstwa jest dla nas odświeżające.
To jasne, że ona i Keith są nie bez powodu najlepszymi związkami i celem rodziców.