Jest wojowniczką. Lo Bosworth, który pojawił się w programie MTV Laguna Beach na początku XXI wieku, doznał urazu mózgu w następstwie dziwacznego wypadku w Nowym Jorku w 2019 roku. Była gwiazda reality show była na kolacji z przyjaciółmi, gdy drzwi nagle wypadły z zawiasów i uderzyły Lo w tył ołowiu, powodując jej upadek.
„Miałem ogromny guz na głowie i podbite oko. Lekarz powiedział mi, że gdyby drzwi uderzyły mnie o cal dalej, mógłby to być naprawdę poważny wypadek” – wspomina 34-letni mieszkaniec Kalifornii podczas wywiadu z E! Wiadomości opublikowane w piątek, 19 marca.„Prawie nie pamiętam tych pierwszych tygodni. Byłem przerażony."
Później, podczas wizyty u neurologa, Lo była w szoku, gdy odkryła, jak poważny jest jej uraz. „Walczyłem, żeby mu powiedzieć, jaka jest różnica w wartości pieniężnej między ćwierć dolara a dziesięciocentówkę” — wyjaśnił absolwent The Hills. „Zrozumienie tego zajęło mi solidne 30 sekund. To podczas takich spotkań zdałem sobie sprawę: „Wow, naprawdę muszę się wyluzować”.
Na szczęście bliscy Lo byli przy niej i wspierali ją na każdym kroku. „Moja rodzina i przyjaciele, wszyscy mnie dopingowali i rozumieli wszystko, przez co przechodziłam” – wyjaśniła. Co więcej, w dobrych rękach znalazła się marka Lo’s Love Wellness, która koncentruje się na produktach do pielęgnacji ciała dla kobiet. „Mój zespół właśnie wkroczył i przejął dowodzenie”.
Zobacz ten post na InstagramieWpis udostępniony przez Lo Bosworth (@lobosworth)
Chociaż jej wewnętrzny krąg był świadomy zmagań Lo, absolwentka UC Santa Barbara jeszcze nie ujawniła swojej diagnozy w mediach społecznościowych.„Po prostu poczułam pewne wahanie, może poczułam, że dotkliwość tego nie była wystarczająco ważna” – przyznała. „To bardzo trudne, kiedy wyglądasz OK na zewnątrz, ale nie jesteś OK w środku. Gdybym nie przeżył tego doświadczenia, pewnie też pomyślałbym: „Dobrze wyglądasz. Trzy razy zapraszałem cię na kolację. Dlaczego nie możesz tego zrobić?’ Ludzie mówili: „Co jest z tobą nie tak?””
Trzy miesiące po wypadku u Lo zdiagnozowano mononukleozę. Od tego czasu podjęła decyzję o zmianie diety i rutynowych ćwiczeń, aby odzyskać kontrolę nad swoim ciałem. „Jesteśmy bardzo odporni” — zadumał się dyrektor generalny. „Poświęciłem się poprawie mojego zdrowia - i teraz każdego dnia czuję się naprawdę dobrze. Czuję się zdrowy.”
Obecnie Lo powiedziała, że bezpośrednio po wypadku nastąpiła „85-procentowa poprawa w porównaniu z moim stanem”. To powiedziawszy, „nie jest pewna, czy będzie lepiej niż teraz”. Mimo to nie traci nadziei.
„Mam siłę, by dalej iść naprzód” — zapewnił Lo. „Taki jestem jako osoba. Nie lubię być w stagnacji. Ciągła ewolucja sprawia mi satysfakcję każdego dnia.”