Lindsay Arnold w ciąży

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Gratulacje! Taniec z gwiazdami Ałun Lindsay Arnold jest w ciąży i spodziewa się dziecka nr 2 z mężem Sam Cusick .

„Jesteśmy niezmiernie wdzięczni i czujemy się błogosławieni, że do naszej rodziny dołączył nowy członek, a Sage nie może się doczekać, kiedy zostanie starszą siostrą”, 28-letnia zawodowa tancerka zamieściła na Instagramie w poniedziałek, października 24-latka ujawniła, że ​​termin porodu przypada na maj 2023 r. Para, która pobrała się w czerwcu 2015 r., jest także rodzicem 23-miesięcznej córki Sage.

Założycielka Movement Club nazwała swoją drugą ciążę „niesamowicie niesamowitą” i była „naprawdę podekscytowana”, mogąc podzielić się tą ważną wiadomością z fanami. „Było zabawnie, ponieważ przez jakiś czas była to nasza mała tajemnica” — powiedziała dla Women’s He alth.

Na szczęście 28-letnia Sam i córka Lindsay już udowodniły, że będzie świetną starszą siostrą. „Dwie z moich sióstr właśnie urodziły dzieci, a miłość i podekscytowanie, jakie okazuje im Sage, sprawiły, że bardzo się cieszę, że będę mieć kolejne” — powiedziała Lindsay o swoim maluchu. – Ponieważ ma obsesję na punkcie dzieci. Jest z nimi taka dobra. Wiem, że będzie najlepszą starszą siostrą”.

Tancerka bardzo otwarcie opowiada o swojej drodze do poczęcia drugiego dziecka. W sierpniu potwierdziła na swoim kanale YouTube, że ona i Sam „obecnie próbują zajść w ciążę”.

„Dla wszystkich, którzy o to pytają, to się dzieje” — powiedziała na kanale „The Arnold Sisters”, który prowadzi ze swoimi trzema siostrami. „To się dzieje od jakiegoś czasu, więc prześlij nam swoje dobre wibracje”.

Pod koniec tego miesiąca Lindsay podzieliła się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych wstrząsającym momentem, w którym doświadczyła fałszywie pozytywnego wyniku testu ciążowego.„Kiedy dostajesz pozytywny test ciążowy, a kilka dni później zaczynasz swoją, ale twoja ukochana córka jest przy tobie na każdym kroku”, podpisała wideo, na którym płacze, za pośrednictwem TikTok.

Influencerka przyznała w mediach społecznościowych, że „tak trudno” być bezbronnym w kwestii swojej płodności, ale miała nadzieję, że przyniesie „pocieszenie” innym, starając się pokazać, że „nie jesteśmy sami”.

„Jeszcze kilka lat temu nikt o tym nie rozmawiał, a to sprawia, że ​​​​czujesz się zawstydzony i czujesz, że coś jest z tobą nie tak – a tak nie jest” – wyjaśniła we wrześniowym podcaście HollywoodLife . „Każdy przechodzi przez to na swój własny sposób. Zdecydowanie bałam się to opublikować. Na przykład, czy nie powinienem mówić o tych osobistych sprawach? Ale cieszę się, że to zrobiłem”.

$config[ads_kvadrat] not found