Od Rachel Green z Nowego Jorku po Rosie Dickson z Teksasu, Jennifer Aniston przez lata zajmowała się różnymi postaciami. Teraz w swoim najnowszym projekcie gra mamę z konkursu piękności i różni się to od wszystkiego, co widzieliśmy u niej wcześniej… zwłaszcza dlatego, że ma mocny akcent!
Dumplin’, który będzie dostępny w serwisie Netflix w przyszłym miesiącu, opowiada o nastoletniej dziewczynie plus size, która chce pójść w ślady mamy i zostać królową piękności. Nastolatka Willowdean, znana również jako Will/Dumplin’, wywołuje poruszenie w ich małym miasteczku w Teksasie, kiedy zapisuje się do udziału w konkursie organizowanym przez jej mamę.W filmie występują wystawne suknie, drag queens i muzyka Dolly Parton. Ogólna fabuła brzmi interesująco, jednak rzeczą, która naprawdę ukradnie show, jest nowy akcent Jennifer.
Nie zrozumcie nas źle, uwielbiamy każdy film, który rzuca wyzwanie standardom piękna, ale rola Rosie w wykonaniu Jen zaskoczyła nas. Jej rola jest jednocześnie zabawna, ekscentryczna, płynna i świeża. Tak by się stało, gdyby Rachel z Przyjaciół przeniosła się do Teksasu po zakończeniu serialu, ponieważ obie postacie mają podobieństwa, jeśli chodzi o ich miłość do mody i ich wygląd. Fabuła filmu również emanuje klimatem Here Comes Honey Boo Boo, ponieważ testuje oczekiwania społeczeństwa. I nie możesz nam wmówić, że Danielle Macdonald nie wygląda jak kopia dorosłej Alany Thompson.
W ostatnich latach widzieliśmy, jak aktorka wciela się w rolę matki lub samotnej kobiety szukającej miłości, ale w większości przypadków nie było to nic tak drastycznego.Być może dlatego, że w większości te wątki nigdy nie były osadzone na południu, tak jak ta, co oznaczało, że Jennifer brzmiała tak samo w swoich rolach. Tym występem hollywoodzka gwiazda udowadnia, jak wszechstronne może być jej aktorstwo.