Według byłego lokaja księżnej Diany, Paula Burrella, Meghan Markle nie boi się łamać pałacowych tradycji. To powiedziawszy, kilka ostatnich raportów oskarżyło 37-letnią księżną Sussex o złe traktowanie jej personelu. Czy zamiłowanie Meghan do pójścia pod prąd jest czynnikiem przyczyniającym się do tego, czy to tylko pogłoski? Paul ujawnił Life & Style, że zdecydowanie chodzi o to drugie. Uff!
„Meghan wciąż przyzwyczaja się do nowej roli członka rodziny królewskiej, żony i przyszłej matki. To nieuniknione, biorąc pod uwagę presję, jaką wywierają te role, że życie nie zawsze może być idealne” – zaczął.„Po raz pierwszy musi też walczyć z własnym małym gospodarstwem domowym. Wiem, że przybyszowi nie jest łatwo odnaleźć się przy tych ciągłych naciskach”.
Były personel królewski zauważył, że Meghan i nieżyjąca już księżna Diana mają ze sobą wiele wspólnego, jeśli chodzi o poruszanie się po tajnikach prowadzenia domu. „Prawdą jest, że Meghan miała trudności z utrzymaniem personelu, ponieważ ma zupełnie inne podejście, a nie standardowe podejście rodziny królewskiej. Jest to dla niej stroma krzywa uczenia się i powinniśmy dać jej szansę na wykazanie się. Wiem z własnego doświadczenia, że z Księżną Dianą też nie zawsze było łatwo żyć – poza tym miała dużą rotację personelu”.
13 stycznia poinformowano, że ochroniarz Meghan i księcia Harry'ego odszedł po zaledwie sześciu miesiącach pracy. To czwarte odejście od ich osobistego personelu, odkąd Meghan została członkiem rodziny królewskiej, w tym jej osobistego asystenta i dwóch prywatnych sekretarek pary.Mamy nadzieję, że „krzywa uczenia się”, o której mówi Paul, ułoży się raczej wcześniej niż później. W przeciwnym razie para może zostać pozbawiona laski!
Dołącz do naszej grupy na Facebooku, aby otrzymywać najnowsze informacje o Kate Middleton, Meghan Markle i innych sprawach królewskich!
Nie masz dość treści o celebrytach? Pamiętaj, aby subskrybować nasz kanał YouTube, aby oglądać zabawne, ekskluzywne filmy ze swoimi ulubionymi gwiazdami!