6 stycznia Taylor Swift niespodziewanie pojawiła się na rozdaniu Złotych Globów 2019. Chociaż nie ma wątpliwości, że 29-letnia piosenkarka wyglądała absolutnie wspaniale w dopasowanej czarnej sukni, niektórzy fani zaczęli spekulować, że Taylor zrobiła sobie cyck.
„Obróbka cycków Taylora Swifta to najlepsza obróbka cycków w historii Hollywood”, napisała jedna osoba na Twitterze. „Poproszę numer do lekarza zajmującego się badaniem cycków Taylor Swift” — dodał inny.
W związku z tym Life & Style zwróciło się do certyfikowanego chirurga plastycznego, dr Normana Rowe'a, o jego profesjonalną opinię na temat większego biustu gwiazdy popu. Dr Rowe, który nigdy nie leczył Taylor, powiedział: „Miała powiększenie piersi. To jedyne wyjaśnienie.”
Widząc, że Taylor ma prawie 30 lat, dr Rowe dała jasno do zrozumienia, że jej piersi „przekroczyły granicę naturalnego wzrostu”. To powiedziawszy, skomentował, że pozorna praca cycków Taylora wygląda „dobrze zrobiona i naturalna”. Ummm, tak, zdecydowanie się z tym zgadzamy.
Jeśli jesteś fanem piosenkarki, nie martw się! Procedura nie jest niebezpieczna, jeśli jest wykonywana prawidłowo. „Ogólnie rzecz biorąc, powiększenie piersi przez certyfikowanego chirurga plastycznego ma niewiele skutków ubocznych. W samych Stanach Zjednoczonych wykonuje się dosłownie tysiące zabiegów” — zauważył dr Rowe.
Cóż, skoro Taylor ma majątek szacowany na 320 milionów dolarów, z pewnością uważamy, że stać ją na traktowanie przez najlepszych z najlepszych. Tak czy inaczej, blond piękność wygląda lepiej niż kiedykolwiek. Praca z cyckami lub bez cycków, podejrzewamy, że rok 2019 będzie kolejnym monumentalnym rokiem dla Taylora. Śpij dalej, dziewczyno.
Nie masz dość treści o celebrytach? Pamiętaj, aby subskrybować nasz kanał YouTube, aby oglądać zabawne, ekskluzywne filmy ze swoimi ulubionymi gwiazdami!