Brittany Matthews krytykuje tweet o ciąży z Patrickiem Mahomesem

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Zamykanie hejterów! Brittany Matthews zatrzasnęła niegrzeczny komentarz na temat swojej ciąży, ponieważ spodziewa się dziecka nr 1 z narzeczonym Patrick Mahomespo Super Bowl LV.

„Mahomes zapłodnił tę dziewczynę, a przodkowie natychmiast odebrali mu moce. SMH”, ktoś napisał na Twitterze w niedzielę, 7 lutego, po tym, jak Kansas City Chiefs przegrali z Tampa Bay Buccaneers. 25-letni Patrick gra jako rozgrywający w drużynie z Missouri.

„Ta dziewczyna… Nazywam się Brittany” — odpowiedziała 25-letnia założycielka Brittany Lynne Fitness ze śmiejącym się emotikonem.„Może nigdy nie byłaś w ciąży, a może pewnego dnia będziesz i zrozumiesz, jakie to błogosławieństwo. I może też przemyśl słowa, dziewczyno… To wstyd, że kobiety mogą być tak nienawistne dla innych kobiet.”

Brittany kibicowała Patrickowi z trybun w Tampie podczas wielkiego meczu. Po porażce jego zespołu publicznie pokazała swoje wsparcie na Twitterze. „Nie tak, jak chcieliśmy, żeby to się skończyło, ale 15 rozegrał swoje serce i zawsze i na zawsze jestem z niego dumny we wszystkim, co robi!” ona tryskała. „A teraz miejmy dziecko”.

Gwiazda NFL i jego wieloletnia miłość ogłosili zaręczyny we wrześniu 2020 roku, a niecały miesiąc później duet ujawnił, że spodziewają się pierwszego dziecka, córeczki.

Nie oznacza to, że mieszkaniec Teksasu jest odporny na negatywne nastawienie trolli. „Będąc normalną dziewczyną i prowadząc normalne życie z tą gwiazdą NFL, większość ludzi uważa, że ​​gwiazda NFL nie powinna być z tą normalną dziewczyną” – przyznała Brittany w wideo na Instagramie w listopadzie.„Odkąd moja platforma się rozrosła, wiesz, nienawiść również rosła. Powiem, że Patrick bardzo mi pomógł w tym aspekcie.”

Jednak posuwa się naprzód. Była zawodowa piłkarka ma zawrotną karierę w branży fitness i wcześniej powiedziała, że ​​jej przyszły mężulek inspiruje ją do wytyczania własnej ścieżki. „Patrick ciężko pracuje i jest w obiekcie od 6:00 do 18:00. każdego dnia” – powiedziała mama. „Nie ma dla mnie wymówki, żebym siedział na tyłku w domu, nic nie robiąc, nie robiąc różnicy na tym świecie lub nie odnosząc sukcesów. Czuję, że tworzymy zespół”.

Nie trzeba dodawać, że Brittany nie boi się stanąć w obronie swojej i powiększającej się rodziny Patricka!

$config[ads_kvadrat] not found