Britney Spears przerywa ciszę po pobycie w centrum odnowy biologicznej

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Ona mówi głośno! Po tym, jak plotki krążyły wokół decyzji Britney Spears' o zameldowaniu się w centrum odnowy biologicznej na początku kwietnia, piosenkarka przerywa milczenie. W weekend wielkanocny gwiazda wyglądała gorzej pod względem zużycia, ale zapewnia swoich fanów, że „wszystko jest w porządku” pomimo jej wcześniejszych problemów ze zdrowiem psychicznym. W filmie udostępnionym na jej koncie na Instagramie we wtorek, 23 kwietnia, zwróciła się bezpośrednio do swoich obserwujących, zarówno przed kamerą, jak i w podpisie posta.

„Cześć, witam wszystkich, którzy się o mnie martwią” — powiedziała w klipie."Wszystko dobrze. Moja rodzina przeżywa ostatnio dużo stresu i niepokoju, więc potrzebowałem czasu, żeby sobie poradzić, ale nie martw się, niedługo wrócę”. W podpisie kontynuowała: „Chciałam się przywitać, ponieważ rzeczy, o których się mówi, właśnie wymknęły się spod kontroli!!! Wow!!! Krążą pogłoski, groźby śmierci pod adresem mojej rodziny i mojego zespołu oraz tyle szalonych rzeczy, które się mówi”.

Zobacz ten post na Instagramie

Chciałem się przywitać, ponieważ rzeczy, o których się mówi, właśnie wymknęły się spod kontroli!!! Wow!!! Krążą plotki, groźby śmierci pod adresem mojej rodziny i mojego zespołu oraz tyle szalonych rzeczy, które się mówi. Próbuję znaleźć chwilę dla siebie, ale wszystko, co się dzieje, tylko mi to utrudnia. Nie wierz we wszystko, co przeczytasz i usłyszysz. Te fałszywe e-maile wszędzie zostały stworzone przez Sama Lutfi lata temu… Nie ja je napisałem. Udawał, że jest mną i komunikował się z moim zespołem za pomocą fałszywego adresu e-mail. Moja sytuacja jest wyjątkowa, ale obiecuję, że robię to, co w tej chwili najlepsze ??? Możesz tego o mnie nie wiedzieć, ale jestem silna i bronię tego, czego chcę! Wasza miłość i oddanie są niesamowite, ale to, czego teraz potrzebuję, to odrobina prywatności, aby poradzić sobie z wszystkimi trudnymi rzeczami, które rzuca mi życie.Gdybyś mógł to zrobić, byłbym dozgonnie wdzięczny. Kocham Cię ❤️❤️❤️

Wpis udostępniony przez Britney Spears (@britneyspears) 23 kwietnia 2019 r. o 18:30 czasu PDT

„Próbuję znaleźć chwilę dla siebie, ale wszystko, co się dzieje, tylko mi to utrudnia” — kontynuowała. „Nie wierz we wszystko, co przeczytasz i usłyszysz. Te fałszywe e-maile wszędzie zostały spreparowane przez Sama Lutfi wiele lat temu” – twierdziła. „Ja ich nie napisałem. Udawał, że jest mną i komunikował się z moim zespołem za pomocą fałszywego adresu e-mail. Moja sytuacja jest wyjątkowa, ale obiecuję, że robię to, co w tej chwili najlepsze. ???”

Po tym, jak siostra piosenkarki, Jamie Lynn Spears, stanęła w jej obronie na Instagramie, Britney potwierdziła jej pewność siebie. „Możesz tego o mnie nie wiedzieć, ale jestem silna i bronię tego, czego chcę!” udostępniła w poście. „Twoja miłość i oddanie są niesamowite, ale teraz potrzebuję odrobiny prywatności, aby poradzić sobie ze wszystkimi trudnymi rzeczami, które rzuca mi życie.Gdybyś mógł to zrobić, byłbym dozgonnie wdzięczny. Kocham Cię. ❤️❤️❤️”

W marcu 2019 roku prawnik piosenkarki zrezygnował z pełnienia funkcji konserwatorskiej, a miesiąc później za namową mamy zgłosiła się do ośrodka odnowy biologicznej. Kiedy były Kevin Federline pomagał i opiekował się synami w pełnym wymiarze godzin, Britney mogła skupić się na sobie. Oczywiście wciąż odwiedzały ją jej dzieci i chłopak, Sam Asghari, który trzymał się jej boku przez to wszystko. Wyraził nawet swoją nieustanną troskę w komentarzach do postu. „Czasami okazywanie szacunku i prywatności jest najlepszym wsparciem, jakie ludzie mogą zaoferować” – napisał. „najlepsi fani”.

$config[ads_kvadrat] not found