Brad Pitt gra „mniej” aktorsko, ponieważ woli produkować filmy

$config[ads_kvadrat] not found
Anonim

Aktorstwo mogło być pierwszą miłościąBrada Pitta, ale to się zmieniło na przestrzeni lat. 55-latek otwarcie opowiedział o przemyśle rozrywkowym w swoim wywiadzie dla GQ Australia i ujawnił, że teraz, gdy jest starszy, jego perspektywa jest inna.

Brad, który powraca na duży ekran swoją rolą Cliffa Bootha w Quentina Tarantino Pewnego razu w Hollywood , mówi, że obecnie woli przebywać za kulisami. „Stoję za kamerą po stronie producenta i bardzo mi się to podoba” — powiedział Brad w rozmowie z magazynem lipcowo-sierpniowym.„Ale robię coraz mniej. Naprawdę wierzę, że ogólnie jest to gra dla młodszych mężczyzn – nie to, że nie ma istotnych części dla starszych postaci – po prostu czuję, że sama gra będzie się rozwijać naturalnie. To wszystko będzie podlegać naturalnej selekcji.”

Mimo to aktor wciąż nie może się doczekać tego, co przyniesie branża filmowa – szczególnie w odniesieniu do serwisów streamingowych, takich jak Netflix i Hulu. „Jestem ciekawy, jaka jest przyszłość lm, jaki kształt przybiera” – kontynuował. „Naprawdę doceniam usługi przesyłania strumieniowego, ponieważ obserwujemy coraz więcej projektów wysokiej jakości. Widzimy, że więcej scenarzystów, reżyserów i aktorów ma szansę. Po prostu pokazuje, ilu jest utalentowanych ludzi”.

„Lubię myśleć, że jest miejsce na jedno i drugie” — dodał. „Ale mogę być dinozaurem i nawet o tym nie wiedzieć, człowieku. A kometa może być w drodze”.

Wychowawca Fight Clubu również opowiadał o pracy z 56-letnim Quentinem po raz drugi – po raz pierwszy wystąpił w filmie Inglorious Basterds, który miał premierę dziesięć lat temu. „Cóż, ostatecznie to, co mnie pociąga i co przyciąga nas wszystkich, to praca z Quentinem. To taki oryginalny głos w leksykonie filmu, a jego plany są po prostu pełne entuzjazmu i zachwytu. Dlatego tam jesteśmy.”

Pewnego razu w Hollywood wchodzi do kin 26 lipca. Nie możemy się doczekać!

$config[ads_kvadrat] not found